8 stycznia 2016

Czy doszło do przestępstwa przeciw dokumentom w Trybunale Konstytucyjnym?

Czy w Trybunale Konstytucyjnym doszło do fałszowania dokumentów i poświadczenia nieprawdy w związku z wyrokami z 3 i 9 grudnia ubr? To wysoce prawdopodobne. Jak wcześniej informowaliśmy, w metrykach akt spraw K 34/15 i K 35/15, były zarządzenia prezesa Rzeplińskiego dotyczące wyznaczenia składów pełnych do rozpatrywania skargi na ustawę o Trybunale Konstytucyjnym i skargi na nowelizację, natomiast nie było zarządzeń dotyczących wyznaczenia składów 5 osobowych. Zob.
http://serwis21.blogspot.com/2015/12/trybuna-konstytucyjny-nie-wyda.html
Do tej pory zresztą na stronie internetowej Trybunału nie widnieją ww. zarządzenia ws. 5-osobowych składów. Tymczasem w postanowieniu prokuratury okręgowej w Warszawie ws. odmowy śledztwa dot. popełnienia przestępstwa przez sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29 grudnia 2015 sygn. VI Ds 935/15 w sprawie o sygnaturze k 34/15 zarządzeniem z dnia 1 grudnia 2015 Prezes Trybunału wyznaczył pięcioosobowy skład do rozpoznania przedmiotowej sprawy, zaś zarządzeniem z dnia 7 grudnia Prezes Trybunału wyznaczył skład pięcioosobowy do rozpoznania sprawy k 35/15. Jak można wywnioskować prokurator napisał te stwierdzenia na podstawie bądź informacji prezesa TK bądź dokumentów dostarczonych przez Trybunał Konstytucyjny.

Przypomnijmy, w metrykach akt spraw występują postanowienia dot. wystąpienia do prezesa trybunału o skierowanie spraw na rozpoznania w składzie 5-osobowym, ale nie ma zarządzeń prezesa TK. Zatem kiedy powstały ww. zarządzenia, skoro nie było ich w metrykach akt spraw zarówno przed wyrokami jak i po ich wydaniu. Wprawdzie nie ma bezpośrednich dowodów, ale brak obecności wymienionych zarządzeń w metrykach akt spraw każde podejrzewać że zarządzenia prezesa TK ws. 5-osobowych składów powstały znacznie później niż owe 1 i 7 grudnia, powstały dla celów postępowania prokuratorskiego. Jeżeli tak było, to byłoby to przestępstwo przeciw dokumentom.


Być może nie było przestępstwa, tylko bałagan i brak właściwej organizacji. Ale gdyby tak było, to osoby odpowiedzialne za to powinny wylecieć z hukiem ze stanowisk, bo tak nie może wyglądać żadne postępowanie sądowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz