Jak donosi niemiecki dziennik „Süddeutsche Zeitung”. W noc
Sylwestrową do aktów przemocy doszło w aż 12 krajach
związkowych. W samej Nadrenii Północnej-Westfalii otrzymała 1076 zgłoszeń o
kradzieżach i napaściach seksualnych na kobiety, głównie w Kolonii, ale też w Düsseldorfie, Dortmundzie czy Bielefeldzie. Sprawcami byli prawie wyłącznie imigranci. Z Algierii,
Syrii, Iraku, Maroka, Afganistanu oraz Tunezji, jednak policja boi się nazywać
rzeczy po imieniu i używa sformułowań o osobach o wyglądzie „północnoafrykańskim/arabskim/południowym/ wschodnio-południowo-europejskim/cudzoziemskim”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz