Prezydent Komorowski zapowiedział inicjatywę ustawodawczą dot. możliwości przejścia emeryturę po 40 latach stażu ubezpieczeniowego. Tyle tylko, że taki projekt już jest w sejmie. W 2010 roku do Sejmu wpłynął z inicjatywy OPZZ - obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który przewidywał możliwość przejścia na emeryturę po 40 latach stażu dla mężczyzn i 35 lat dla kobiet. Także do Sejmu wpłynął projekt poselski SLD.
Rząd przedstawił negatywne stanowisko a Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny głosami PO zawnioskowała o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy.
25 listopada ubr. Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE wystąpił do premier Ewy Kopacz z postulatem umożliwienia przejścia na emeryturę bez względu na wiek po 40 latach okresów emerytalnych składkowych i nieskładkowych, a w wieku 60 lat przy 35 latach okresów składkowych i nieskładkowych. Odpowiedź rządu była negatywna.
Prezydent Komorowski nigdy nie upomniał się o projekt obywatelski, nawet wtedy gdy rozpatrywał kwestię ustawy wydłużającej wiek emerytalny. Dziś dla celów wyborczych proponuje możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę po 40 latach stażu, ale nie ma gwarancji że Sejm to rozwiązanie przyjmie, a nawet jeżeli przyjmie przed wyborami parlamentarnymi, nie mamy gwarancji, że po wyborach nie nastąpi odwrócenie sytuacji o 180 stopni.
Prezydent Komorowski nigdy nie upomniał się o projekt obywatelski, nawet wtedy gdy rozpatrywał kwestię ustawy wydłużającej wiek emerytalny. Dziś dla celów wyborczych proponuje możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę po 40 latach stażu, ale nie ma gwarancji że Sejm to rozwiązanie przyjmie, a nawet jeżeli przyjmie przed wyborami parlamentarnymi, nie mamy gwarancji, że po wyborach nie nastąpi odwrócenie sytuacji o 180 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz