W trzy dni po przegranych wyborach prezydenckich posłowie Platformy odrzucili w Sejmie (już podczas pierwszego czytania!) obywatelski projekt ustawy w sprawie zmian w kodeksie wyborczym. Wprowadzał on m.in. możliwość rejestrowania video prac komisji wyborczej, obowiązek stosowania pojedynczej karty do głosowania czy konieczność protokolarnej klasyfikacji głosów nieważnych. Blisko 130 tys. podpisów złożonych pod tym projektem trafiło do sejmowego klozetu. Wygląda na to, że partia Tuska, Komorowskiego i Kopacz już zupełnie zatraciła instynkt samozachowawczy... (niewygodne.info)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz