ta petycja to szalenie ważna sprawa, dlatego bardzo proszę, aby zapoznali się Państwo z jego treścią, złożyli pod nim swój podpis i przekazali informację o nim jak największej liczbie znajomych!(Także tym, którzy już kiedyś podpisywali petycje na CitizenGO - nie mam żadnego wpływu na to, że czasem wiadomości nie dochodzą do wszystkich osób. Im większej liczbie znajomych przekażemy petycję, tym większa szansa na to, że dołączy do niej więcej osób - z góry dziękuję za Państwa zaangażowanie!)
Jak piszą Autorzy petycji, "niezwykle niepokojąca jest zapowiedź, że Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje wielkie zmiany w przedmiocie Wychowanie do życia w rodzinie. W miejsce edukacji seksualnej typu A (wychowanie do odpowiedzialności) ma być wprowadzona permisywna, biologistyczna edukacja seksualna typu B, zachęcająca młodych do wczesnej aktywności seksualnej. Obawiamy się także, że na wszystkich poziomach edukacji zostanie wprowadzona genderowa promocja swobodnego wyboru płci oraz postulatów środowisk LGBT, co prowadzi do zaburzeń prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży. Nowy przedmiot ma być obowiązkowy i realizowany bez pytania o zgodę rodziców."
Chyba nikt rozsądny nie ma wątpliwości, że jedynym sposobem na mądrą edukację dzieci i nastolatków w sferze seksualności i przygotowania do życia w małżeństwie i rodzinie jest uczenie ich odpowiedzialności, respektowania swojej godności, szacunku do drugiego człowieka. Pseudoedukatorzy seksualni jak np. grupa "Ponton" (oficjalnie związana z lewacką Federacją na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny - jak powszechnie wiadomo, nazwa tej grupy jest przewrotna) kpią sobie z dzieci, nastolatków i rodziców zachęcając do wczesnej inicjacji seksualnej i posiadania wielu partnerów seksualnych.
Podpisujmy petycję! Nasz głos musi być słyszany: http://citizengo. org/pl/nie-dla-deprawujacej- edukacji-seksualnej
We wrześniu zeszłego roku reprezentując CitizenGO brałam udział w panelu dyskusyjnym w Komisji Praw Człowieka w ONZ w Genewie. (Pozostali paneliści to S. Slater z UN Family Rights Caucus, Annie Franklin z Family Watch International, Wendy Wright z organizacji C-Fam, Obianuju Ekeocha z grupy Culture of Life Africa i C. Handshin z Women's Federation for Worlds Peace, International.) Porównywałam wtedy dane Eurostatu, z których jasno wynika, że tam, gdzie wprowadzono "edukację" seksualną typu B (np. w Szwecji, gdzie trwa to już ponad 60 lat), dane dotyczące seksualności nieletnich są dużo gorsze niż w Polsce! Przykładowo: w Szwecji grupa 15-letnich chłopców po inicjacji seksualnej to 31%, dziewczynek aż 32%!!! W Polsce to odpowiednio 19% i 12%. W wielu krajach, w których już wprowadzono "edukację" wg modelu B to dziewczynki częściej mają kontakty seksualne od chłopców... Wiele osób w ONZ podchodziło wtedy do mnie po wystąpieniu i mówiło "nie ulegajcie naciskom i uczcie dzieci odpowiedzialności, zamiast rozwiązłości".
Załączam jedno ze zdjęć z tego panelu:
HLI - Polska przypomina: "Mamy najniższy w UE odsetek aktywnych seksualnie piętnastolatków, niską liczbę ciąż u nastolatków i najmniejszą liczbę aborcji wśród młodocianych. Niska jest także liczba osób zakażonych wirusem HIV." Podpisujmy petycję i rozpowszechniajmy ją wśród znajomych: http://citizengo. org/pl/nie-dla-deprawujacej- edukacji-seksualnej
Serdecznie Państwa pozdrawiam wraz z całym Zespołem CitizenGO,
Magdalena Korzekwa
Campaigns Director
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz