6 lutego Rada Warszawy głosami Platformy Obywatelskiej przyjęła uchwałę o przeprowadzenie referendum 26 marca. Warszawiacy mieliby odpowiedzieć na pytanie: Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?". Pod pytaniem umieszczone będą dwa warianty odpowiedzi: "TAK"/ "NIE".
Zatem ma odbyć się referendum ws. nieistniejącej prawnie kwestii, albowiem żaden projekt (chyba że Platformy) nie przewiduje zmiany granic gminy Miasta Stołecznego Warszawa i dołączenie do tejże gminy kilkudziesięciu sąsiednich gmin. Projekt grupy posłów złożony do Sejmu mówi o zupełnie innej koncepcji tj. o utworzenie metropolii (starostwa) składającej się z gminy Warszawa i 32 gmin okolicznych. Nie jest to jednak zmiana zakresu granic gminy Warszawa, a jedynie zmiany granic starostwa. Pytanie referendalne jest zatem sformułowane w sposób zbyt ogólnikowy, nieprecyzyjny i w rezultacie nie odpowiada na żadne istotne zagadnienie.
Jeżeli już wydatkować miliony złotych na referendum, to nie na ogólne absurdalne pytanie, ale konkretnie w sprawie istniejącego projektu i jego postanowień. Inaczej szkoda kilku milionów złotych - stwierdza dr Daniel Alain Korona ze Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE - W tej sytuacji nie wykluczamy wniosku o uchylenie uchwały, a jeżeli nie odniesie to skutku, nie będziemy uczestniczyć w tej farsie i prawdopodobnie opowiemy się za bojkotem referendum. Polityczne fajerwerki nas nie interesują, chcemy poważnego potraktowania kwestii ustroju administracyjnego Warszawy i okolic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz