25 czerwca 2018

Przed nami mecz o honor z Japonią

Niechlubnej tradycji stało się zadość i sprawdza się powiedzenie, że Polacy w mistrzostwach grają 3 mecze: otwarcia, o wszystko i o honor. Mecz otwarcia przegraliśmy z Senegalem, (1:2), teraz przegraliśmy z kretesem mecz o wszystko z Kolumbią (0:3) pozostał nam mecz o honor z Japonią, ale widząc jak grają nasi piłkarze i jak grają Japończycy, obawiać się należy, że i ten mecz przegramy.


Po udanym Euro 2016, eliminacjach do Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku, wierzyliśmy że wreszcie mamy drużynę, które przypomni chlubne karty z lat 70 i 80-tych. W rzeczywistości mamy przereklamowanych piłkarzy i drużynę, której brakuje zgrania, woli walki i zaangażowania.

Polska została wyeliminowana z grupy. Teraz czas pomyśleć o mistrzostwach Europy w 2020 roku, aby nie powtórzyła się podobna sytuacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz