Jak informowaliśmy - Daniel Alain Korona został zawezwany do próby ugodowej przez Elewarr sp. z o.o. na ponad 3,5 tys. złotych z tytułu rzekomo nienależnego wynagrodzenia za okres maj - lipiec 2007 r., kiedy to pełnił funkcję w radzie nadzorczej spółki, gdyż w ocenie obecnego zarządu spółki Elewarr, spółka była podmiotem objętym tzw. ustawą kominową, a Daniel jako przewodniczący Rady otrzymywał nieco wyższe wynagrodzenie niż przewidziana w ustawie kominowej. W 2007 roku jednak przyjmowano że spółka jako własność ARR nie podlega ustawy kominowej. Zresztą ówczesne zasady wynagradzania odbiegały nieznacznie od zapisów ustawy.
Wniosek Elewarru był o tyle kontrowersyjny, że to właśnie Daniel Alain Korona jako pierwszy w 2008 roku ujawnił patologie w spółce za czasów Śmietanki.
Do ugody nie doszło, na rozprawie nikt ze spółki się nie zjawił, sąd mógł stwierdzić tylko brak ugody. Sprawa prawdopodobnie się na tym zakończy, wszak wydaje się iż niezależnie od zasadności/niezasadności roszczenia, nastąpiło przedawnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz