System gruntowy z prawem użytkowania wieczystego w warunkach III RP stał się jedną wielką patologią. Poniżej przypadek dla zobrazowania problemu właścicieli mieszkań, które nabywane były w ostatnich latach od deweloperów na gruncie oddanym w użytkowanie wieczyste opisany w piśmie do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa przez radcę prawnego Joanny Mańk. Za 98 m 2 mieszkanie i dwa stanowiska garażowe w Śródmieściu w Warszawie po aktualizacji opłata wieczystego użytkowania wyniosło 3 332,95 zł (ustalona przez biegłych w postępowaniu sąoowym cena gruntu 4000 zł/m2)
Tymczasem jak zauważa pani Joanna
1. deweloper nabył grunt za 15 % jego wartości, a nam sprzedał w ceni rynkowej (cena merta mieszkania - 8000 zl/m2); a zatem to deweloper pobrał od nas całość (100%) ceny za grunt, nie udzielił nam jakiegokolwiek rabatu z tego tytułu, że grunt pozyskał "po taniości" a sprzedał z olbrzymim zyskiem.
2. system prawny zatem przyzwalał na ponadrynkowe wzbogacania się deweloperów kosztem gmin takich jak M.St. Warszawa oraz kosztem mieszkańców;
3. skutek jest taki, że mieszkańcy zapłacili już raz deweloperowi 100 % wartości gruntu, a teraz muszą płacić corocznie zaktualizowane zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami bardzo wysokie opłaty roczne za użytkowanie wieczyste, mimo że za mieszkanie o pow. 100 m2 zapłacili 800 000 zł
4. jest to zatem kolejna niesprawiedliwość w systemie, że mimo, że mieszkańcy zapłacili deweloperowi tak olbrzymie pieniądze, M.St. Warszawa ma nadal prawo pobierać opłaty corocznie i to w znacznej wysokości. Jeśli to przeliczyć przez np. 80 lat x 3 300 zł - daje to kwotę KOLEJNYCH 264 000 zł. Przecież TE WŁAŚNIE 264 000 zł za grunt pobrał deweloper przy sprzedaży mieszkania w 2007,2008,2009 roku. Developer przecież nie udzielił rabatu z tego tytułu, że grunt nabył z 85 % rabatem.
Mieszkańcy osiedla INFLANCKA/ STAWKI 4BCDEF oraz STAWKI 6 - jak wskazuje pani Joanna - oczekują sprawiedliwości i ukrócenia patologii wieczystego:
Mieszkańcy osiedla INFLANCKA/ STAWKI 4BCDEF oraz STAWKI 6 - jak wskazuje pani Joanna - oczekują sprawiedliwości i ukrócenia patologii wieczystego:
1. powyższy aspekt słusznościowy niesprawiedliwości jaka dotyka aktualnie mieszkańców, którzy nabywali mieszkania w cenach rynkowych na gruntach z użytkowaniem wieczystym w Warszawie po tzw. boomie cenowym (od połowy 2006 do dziś) nie został uwzględniony przy pracach nad ustawą o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.
2. chciałam tym aspektem zainteresować RPO poprzedniej ekipy rządzącej, nie otrzymałam nawet odpowiedzi na moje pismo; wielu mieszkańców Warszawy pokłada olbrzymie nadzieje w nowej ustawie, ale chcemy, by ustawa nie generowała dalszego wzrostu kosztów opłat; proponowane 20 opłat rocznych - daje KOLEJNE ok. 70 000 zł jakie trzeba by dopłacić do ceny gruntu zakupionego już do dewelopera i za który 100 % opłaty zostało przekazane deweloperowi.
3. mieszkańcy mają nadzieję, że nowa regulacja spowoduje, że przywrócone zostaną elementarne zasady sprawiedliwości i nie będzie KOLEJNEGO obciążania OPŁATAMI mieszkańców, którzy już 100 % ceny rynkowej za grunt zapłacili deweloperowi kupując mieszkania po 2006 roku (wzrost cen); nie można zapominać, że będzie to stanowić obciążenia dodatkowe oprócz posiadanego już obciążenia kredytowego z tytułu nabycia lokalu mieszkalnego do dewelopera.
4. przekształcenie powinno odbywać się za symboliczną złotówkę; poprzednio w latach 2005-2007 PIS doprowadził do takiego rozwiązania w odniesieniu do przekształcenia mieszkań spółdzielczych; chodziło o to by nie zubażać społeczeństwa; tak należy postąpić i w tej sprawie. Najdrożej kosztować będzie NOMINALNIE przekształcenie mieszkańców Warszawy, bo i ceny gruntów są najwyższe, a M.ST.Warszawa obecnie MASOWO aktualizuje opłaty za użytkowanie wieczyste ostatnio wszystkie jeszcze nie zaktualizowane nieruchomości, by zdążyć podnieść opłaty za użytkowanie wieczyste ..... na dzień wejścia w życie planowanej ustawy ..... PAZERNOŚĆ i BAŁAGAN, bo wielu mieszkańców przez wiele lat płaciło NIE PODWYŻSZONE opłaty; panowała zatem całkowita uznaniowość, ze strony M.ST.Warszawy, komu podwyższyć, a komu nie ...
5. przedsiębiorcy - przekształcenie za złotówkę symboliczną powinno dotyczyć także przedsiębiorców, bo oni także płacili takie same rynkowe ceny za nabywane lokale mieszkalne i użytkowe i tak samo CENA za GRUNT została przez nich uiszczona w 100 % deweloperowi w ramach ceny za nabyty lokal ... nie można zatem różnicować, bo brak jest cechy istotnej (relewantnej) z uwagi na którą można by zróżnicować sytuację osób fizycznych i przedsiębiorców; wszyscy tak samo padli ofiarami niekontrolowanej zmiany warunków cenowych gruntów i lokali i braku ochronnej ingerencji ustawodawcy; co więcej - właściciele lokali użytkowych płacili zazwyczaj wyższe ceny niż mieszkańcy; a opłatę za użytkowanie wieczyste- mają w stawce 3%, a nie - 1%, więc ich - cena za przekształcenie będzie odpowiednio trzykrotnie wyższa?!?
Zmiany nie mogą utrwalać niesprawiedliwości, ani ich pogłębiać. A taki skutek wywoła ustalenie opłaty za przekształcenie w wysokości równej 20tu opłatom rocznym na dzień wejścia w życie ustawy. Jedynym zatem rozwiązaniem jest przekształcenie za symboliczną złotówkę. Albo - wsteczne odebranie pieniędzy i zwindykowanie deweloperów z ceny "sprzedanych" nam gruntów; oczywiście jest to teraz niemożliwe, skoro ustawodawca wcześniej nie wymógł na deweloperach stosowania ulgi w cenie sprzedawanego mieszkania za grunt nabywany w użytkowaniu wieczystym, skoro deweloper rocznie ponosił koszt z tytułu gruntu jedynie w wysokości 3% wartości gruntu ... nawet UOKIK nie ujął się za krzywdą mieszkańców i wzbogacaniem się przez deweloperów na samej tylko cenie tanio pozyskanego gruntu; w branży mówiło się, że użytkowanie wieczyste jest korzystne dla deweloperów i to oni nie chcą żadnych zmian w tym zakresie (silny lobbing deweloperów za brakiem zmian).
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń