Na sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi w dniu 25/10 wicepremier minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk przytoczył średnią cenę skupu za rzepak - 3245 zł/tona. Ta liczba wywołała co można zrozumieć irytację przedstawiciela AgroUnii Jarosława Miściura z województwa lubelskiego, który wskazał że cena z odbiorem na koniec listopada wynosi 3 tys. zł/tona netto i że jest import rzepaku z Ukrainy (co potwierdzamy).
Wicepremier Kowalczyk brnął jednak dalej, twierdząc że indywidualnie mogą zdarzyć się jakieś niższe ceny, czym jedynie zdenerwował. Niech pana doradcy przekazują precyzyjne fakty - wzywał przedstawiciel AgroUnii.
A podchodząc konstruktywnie do sprawy, może pan Wicepremier byłby łaskaw nam wskazać firmy, które aktualnie skupują rzepak po 3245 zł/tona lub wyżej. Zarówno rolnicy, firmy państwowe, firmy prywatne by chętnie sprzedali rzepak po takiej cenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz