W ostatnich dniach kilkudziesięciu działaczy i sympatyków NIEZŁOMYCH jest nękanych wezwaniami i przesłuchaniami przez policję. 14/11 wrócił z komendy Janusz Fatyga (weteran ROPCIO i KPN) spisał całość przesłuchania i zarzutu z pobytu na komendzie oto jego wzorowa relacja:
------------------------------ ------------------------------ ------------------------
WZOROWY
Protokół przesłuchania osoby w stosunku co, do której istnieje uzasadniona podstawa sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie
Kraków, 14.11.2014 r., godz. 11.40,
Sierżant Dorota Gawin z Komisariatu Policji IV w Krakowie, działając na podstawie: art. 54 § 1, 4, 5 i 6 kodeksu postepowania w sprawach o wykroczenie p. zgodnie z art. 37 § 1, 3, 4 i 5 k.p.w. .w związku z art. 144 do 146, 147 § 3 i 148 k.p.k.
przesłuchała niżej wymienionego jako osobę podejrzaną o popełnienie wykroczenia z art. 51 § 1 kodeksu wykroczeń.
Osoba podejrzana podała następujące dane:
Janusz Fatyga, syn .......................
Miejsce zatrudnienia – odmawia podania
Dochody – odmawia podania
Stan majątkowy – (przedmioty o wartości ponad 10 tysięcy zł) odmawia podania
Stan rodzinny – odmawia podania
Liczba osób na utrzymaniu – odmawia podania
Stan zdrowia obwinionego – odmawia podania
Uprzednie kary za podobne przestępstwo lub wykroczenia – odmawia odpowiedzi (chyba że ktoś był represjonowany w PRL to podajemy karany i represjonowany wielokrotnie – szczegółów kiedy i za co nie podajemy policji – opowiemy to w sądzie]
Karalność za fałszywe zeznania – nie karany
Opis czynu o jaki osoba podejrzana może być obwiniona (ze wskazaniem, miejsca, czasu, sposobu i okoliczności jego popełnienia oraz wysokość wyrządzonej szkody)
w dniu 27 września 2014 r. około godziny 14.40 w Nowym Sączu przy ulicy Aleja Wolności poprzez głośne krzyki oraz śpiewy zakłócił spokój i porządek publiczny tj. popełnił wykroczenie z art. 51 § 1 kodeksu wykroczeń.
Osoba podejrzana wyjaśniła:
przedstawionego mi treści zarzutu nie rozumiem, to jakieś absurdalne represje za domaganie się likwidacji pomnika ruskich okupantów w Nowym Sączu. Zeznania złożę w obecności obrońcy tylko w sądzie.
Żądam doręczenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów oraz wnoszę o ustanowienie adwokata z urzędu.
Przyjmuję pouczenie o prawach i obowiązkach osoby co, do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia wniosku o ukaranie.
Przesłuchanie zakończono dnia 14.11.2014 r. o godzinie 12.15.
(---)
Podpis osoby podejrzanej
Tu piszemy jedno słowo
ODMAWIAM i pod nim składamy swoją parafę
[policjant jest zachwycony bo myśli, że ma podpis ale jest to podpis tylko pod odmową podpisania!]
Pan Janusz Fatyga dodał jeszcze oświadczenie
- można przynieść je gotowe na komendę:
ulica Wolności w Nowym Sączu to główna aleja i jest bardzo długa i posiada zapewne miejsca publiczne i nie publiczne – brak jest zatem bliższego określenia w jakim to miejscu miałem się dopuścić przypisanego wykroczenia. Drugi mój powód, z dla którego nie rozumiem zarzutu to, dotychczas sądziłem (jak się okazuje błędnie), że obowiązuje tylko cisza nocna. Nic nie słyszałem o „ciszy dziennej”. Jeśli tak to, powyżej ilu decybeli można mówić o naruszeniu owej „ciszy dziennej” i czy ktoś te decybele zmierzył?
Z uwagi na postanowienie Prezydenta RP Nr 494-2011-7 z 15 września 2011 r. odznaczające mnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, biorące mnie tym samym po ochronę na podstawie Art. 19 Konstytucji Rzeczypospolitej oraz podeszły wiek, żądam zaprzestania kolejnych represji i ustanowienie adwokata z urzędu.
Nie przyjmuję do wiadomości tych niezrozumiałych dla mnie zarzutów. Domagam się zakończenia tych bezprawnych represji i ochrony pomników ruskich okupantów.
Janusz Fatyga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz