Miało być 50 tysięcy, nawet powyżej. Marsz Wolności organizowany przez środowiska opozycji totalnej (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, KOD) zebrał znacznie mniej osób niż przed rokiem czy przed 2 laty, mniej niż zapowiadano w zgłoszeniu. TVP doliczyła się w szczytowym momencie 11 tys, internauci ok. 4-7 tysięcy (a nieoceniony ratusz aż 50 tys). A jak w rzeczywistości było pokazują zdjęcia z góry - niewielki zajęty obszar.
Niezależnie, ile ich było, jak na tak reklamowaną imprezę, trudno nazwać to sukcesem. Sam przebieg demonstracji był nieistotny, przemawiający Schetyna, sędzia Stępień itp, te same śpiewki, te same frazesy, te same pustosłowie (o demokracji, o trybunale konstytucyjnym itd) co zawsze, i oczywiście te same wiernopoddańcze deklaracje wobec Unii Europejskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz