Po katastrofie budowlanej z 12 sierpnia 2014 r. sprawa bezpieczeństwa przyszłej klientów Galerii Sudeckiej stanęła na porządku dziennym. Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE najpierw ujawniło konkluzje ze sprawozdania z katastrofy budowlanej w dniu 12 sierpnia 2014 r. a skoro nie wywołało to odpowiedniej reflesji zwróciło się 19 stycznia br. do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o przeprowadzenie kontroli całego terenu budowy Galerii
Sudeckiej pod kątem stwierdzonych nieprawidłowości w sprawozdaniu z
działalności komisji powołanej postanowieniem nr 101/14 z dn. 13.08.2014 przy
realizacji danego odcinka oraz zwróciło się o wydanie postanowienia ws. wstrzymania prowadzenia robót
budowlanych.
Jak stwierdza Stowarzyszenie Jak wynika z ekspertyzy technicznej
opracowanej przez Instytut techniki Budowlanej z siedzibą w Warszawie na
podstawie przeprowadzonych badań laboratoryjnych z m-ca września określono klasę betonu w części zawalonej
konstrukcji stropu jako C16/20. Poddany badaniom kontrolnym beton nie osiągnął
wymaganej projektem klasy C25/30. Co prawda przedstawiono kolejne badania
mające świadczyć, iż normy wytrzymałościowe są przestrzegane, jednak wobec
niespójności badań, wymagane byłoby dalsza weryfikacja zwłaszcza na innych
odcinkach budowy... nieprawidłowości: zmiany w ostatniej chwili w projekcie
wykonywanym, nienależyta staranność, pośpiech i praca po zmroku, wątpliwej
jakości beton, które wystąpiły na danym odcinku Galerii Sudeckiej
prawdopodobnie występują na innych odcinkach budowy, a
przynajmniej cały obiekt winien zostać zweryfikowany pod tym kątem. Wydaje
się bowiem, iż cel jakim jest jak najszybsze oddanie Galerii Handlowej
przesłania zdrowy rozsądek i względy bezpieczeństwa, co grozi w przyszłości
katastrofą podobną do tej np. z supermarketu Maxima w Rydze na Łotwie z 2014 r.
(zginęło 54 osoby, rannych 38)...występuje poważne zagrożenie dla
bezpieczeństwa pracowników jak i obywateli przyszłych użytkowników Galerii
Sudeckiej, jeżeli zostanie ona wykończona w warunkach naruszenia norm
bezpieczeństwa i budowy. Sprawozdanie z katastrofy budowlanej wskazuje na
istnienie szeregu nieprawidłowości w trakcie robót budowlanych na jednym
odcinku, ale te same przyczyny powodując podobne okoliczności, można
domniemywać iż występuje one na innych odcinkach budowy. Brak weryfikacji w tej materii będzie
równoznaczne z ewentualnym przyzwoleniem na nieprawidłowości budowlane, co może
mieć tragiczne skutki w przyszłości w tym ludzki.
Stowarzyszenie wychodziło z założenia, że jeżeli nieprawidłowości występują na jednym odcinku, to z przezorności powinno się sprawdzić pozostałe odcinki, przynajmniej wyrywkowo. Tymczasem nic takiego nie uczyniono. Co zrobi PINB nie wiadomo, czy postawi na wymóg ostrożności i bezpieczeństwa przyszłych klientów, czy też przeważy interes wielkiej korporacji (Echo Investment), który chce jak najszybciej otworzyć ten obiekt handlowy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz