Kurier Wileński (http://kurierwilenski.lt) zamieścił wykaz problemów, z jakimi borykają się Polacy mieszkający na Litwie (cytuję na końcu tego komunikatu). To ważny i potrzebny wykaz.
Ale wiele tych problemów można by szybko rozwiązać bez działań dyplomatycznych i protestów społecznych, a wyłącznie przez radykalne ożywienie kontaktów gospodarczych i kulturalnych z Litwą. To jednak jest niemożliwe bez odpowiedniej infrastruktury kolejowej i drogowej. Dlatego Klub Myśli Pozytywnej promuje pomysł budowy linii szybkiej kolei na trasie Warszawa- Wilno.
Samo istnienie takiej linii, pozwalającej pokonać trasę Warszawa _ Wilno w 2 godziny (a z przystankami w Ełku, Suwałkach i Olecie_Alytus w 3 godziny) w sposób oczywisty spowodowałoby rozwiązanie problemów opisanych w punktach 3, 4, 5, a pośrednio także 7 i 9, bo państwu litewskiemu opłacało by się dotować znajomość i używanie języka polskiego jako instrumentu ożywienia działalności gospodarczej; przecież litewscy Polacy to nie tylko zasklepieni w tradycji historycznej patrioci, ale także przywatni przedsiębiorcy, pracodawcy i pracownicy, podatnicy LITEWSKIEGO fiskusa.
Witold Kalinowski, Klub Myśli Pozytywnej
Ukazuje to olbrzymią asymetrię praw mniejszości z korzyścią dla mniejszości litewskiej w RP.
Domaganie się przez Polaków na Litwie tych samych praw, z których korzysta mniejszość litewska w RP jest traktowane na Litwie jako działalność antypaństwowa lub daleko idący radykalizm lub populizm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz