22 lipca 2017

Ustawa o Sądzie Najwyższym przegłosowana, ruch należy do prezydenta

Senat przegłosował bez poprawek ustawę o Sądzie Najwyższym. Jest to ustawa, która pozwala wyeliminować niektórych sędziów z pierwszą prezes SN i innych sędziów, którzy gwarantowali układ patologiczny w sądownictwie.  W tym sensie opozycja ma rację, że to ustawa kadrowa. Ale to jakiś początek. Niestety poza tym ustawa niewiele zmienia, sędziowie nadal będą dyscyplinarnie oceniali sędziów, mają wciąż te same przywileje (75% uposażenia w stanie spoczynku, gdy normalny pracownik nie może liczyć teraz na emeryturę wyższą niż 40-50% swojego wynagrodzenia), immunitety itd.

Ustawa jest zatem niedoskonała, wadliwa (w punkcie liczby kandydatów na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego przedstawionych prezydentów - raz 5, innym razem 3), ale przynajmniej ma ten walor że umożliwia zmiany kadrowe, i w ten sposób uderza w małym stopniu, ale jednak, w istniejące patologiczne stosunki. Konieczne są jednak dalsze działania np. w zakresie procedur, kosztów sądowych, udziału społecznego w postępowaniach sądowych. 

Teraz ruch należy do prezydenta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz