24 lipca 2017

Nowoczesna chciała zwolnić sędziów Sądu Najwyższego z odpowiedzialności karnej za wykroczenia?

Osoby protestujące przeciwko ustawie o Sądzie Najwyższym i narzekające na brak dyskusji w polskim parlamencie najwyraźniej nie czytały poprawek zgłoszonych przez Nowoczesną. Niektóre miały charakter typowo obstrukcyjny, ale poprawka 141 miała zagwarantować sędziom zwolnienie z odpowiedzialności karnej za wykroczenia. Cyt.

POPRAWKA 141) art. 51 nadać brzmienie: „Art. 51. § 1. Sędzia Sądu Najwyższego odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia służbowe i uchybienia godności urzędu. § 2. Sędzia odpowiada dyscyplinarnie także za swoje postępowanie przed objęciem stanowiska, jeżeli uchybił obowiązkowi piastowanego urzędu państwowego lub okazał się niegodnym urzędu sędziego. § 3. Za wykroczenia sędzia może odpowiadać tylko dyscyplinarnie.”

Zatem sędzia, który prowadziłby samochód pod wpływem alkoholu (czyli do 0,5 promila we krwi), który ukradłby w sklepie rzeczy pod warunkiem że nie przekracza jednorazowo 500 zł nie mógłby być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a jedynie dyscyplinarnie czyli np. otrzymałby upomnienie lub naganę. Co więcej mógłby dalej orzekać np. w sprawach osób, które prowadziły samochód pod wpływem alkoholu lub dokonywały kradzieży.

Czy o taki wymiar sprawiedliwości walczą protestujący na ulicach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz