12 lipca 2015

Przypomnijmy Prezydentowi RP, że nie powinien podpisywać ustawy o selekcji dzieci poczętych in vitro

Cechą zwycięzców jest wytrwałość, dlatego nie poddajmy się w kwestii in vitro. Walczmy także wtedy, gdy wydaje się, że wszystko stracone (nigdy nie jest tak, że wszystko stracone). Przypomnijmy Prezydentowi RP, że "niezależnie od oceny właściwości etycznej zapłodnienia pozaustrojowego, niezależnie od poglądów na ewentualne przepisy prawne opisujące jego funkcjonowanie – ustawa o in vitro w żadnym wypadku nie może przekreślać obowiązujących przepisów potwierdzających prawa do życia, przysługujące każdemu dziecku od poczęcia i nie może kwestionować jego człowieczeństwa, obojętnie czy negując, czy "nadając” mu prawa ("nadawanie praw” jest również negacją ich aktualnego istnienia w prawie)."
W apelu przypominamy panu Prezydentowi o możliwych skutkach in vitro. Bolesnym ich przykładem jest "trwający dramat dziecka ze Szczecina, którego biologiczna matka wciąż jest poszukiwana. Dziecko to jest najlepszym świadkiem swej tożsamości, którą miało już w momencie pozaustrojowego zapłodnienia i która nie powstała potem, w trakcie ciąży. Oczywiście, świadek ten nie przemówi – jak żaden noworodek, ale żyje i w jego imieniu mówi opinia publiczna, a władze Rzeczpospolitej – wypełniając jego prawa – szukają jego rodziców." Z tego powodu "apelujemy do Pana Prezydenta o moralną solidarność z życiem każdego dziecka poczętego pozaustrojowo i o obronę jednego z najważniejszych osiągnięć prawodawstwa niepodległej Polski, które tak korzystnie wyróżnia nas na tle współczesnego świata. Jego przekreślenie byłoby aktem podporządkowania prawa roszczeniom ideologii i polityki. Tego nikt nie powinien robić, nieżalenie od poglądów na temat in vitro."
Apel przygotował Instytut Ordo Caritatis, którego założycielem jest Pan Marszałek Marek Jurek, obecnie poseł do PE. Wraz z Instytutem oraz Panem Marszałkiem zachęcam Państwa do zapoznania się z apelem, do podpisania go oraz do zachęcenia jak największej grupy znajomych do tego, aby uczyniła to samo.
Życzę Państwu dobrego tygodnia i serdecznie pozdrawiam Każdego z osobna!
Magdalena Korzekwa
Campaigns Director CitizenGO Polska
P.S. Drodzy Państwo, zdaję sobie sprawę z tego, że w naszym społeczeństwie mamy do czynienia z dużym niezrozumieniem tego, dlaczego in vitro jest metodą etycznie niedopuszczalną. Warto wiedzieć, że proponowana ustawa zawiera szereg przepisów, które godzą w normy konstytucyjne, które pozwalają na "produkcję" zarodków, jakie nigdy nie będą mogły się rozwinąć, wprowadzają surogację oraz możliwość anonimowości dawcy, eugeniczne praktyki (zarodki, u których wykryje się jakieś wady, mogą być bezkarnie niszczone), a z metody może korzystać każdy, czyli niekoniecznie osoby pozostające w związku małżeńskim. Jednak nawet, gdyby powyższe normy zostały częściowo zmienione, to i tak w kwestii in vitro żaden kompromis nie jest uzasadnionyTej metody nie da się etycznie obronić. Wiele osób, które próbowało przejść przez tę metodę, potwierdza, że cały proces był upokarzający, a zakończył się wyrzutami sumienia, które powracają na myśl o zamrożonych lub zniszczonych dzieciach.
Instytut Ordo Caritatis trafnie pokazuje problem z innej strony. Przypominamy panu Prezydentowi o już obowiązujących przepisach i domagamy się respektowania prawa potwierdzającego prawo do życia przysługujące każdemu dziecku od poczęcia.
P.S.2. Nie zapomnijmy podpisać petycji i podzielić się nią ze znajomymi: http://citizengo.org/pl/wzywamy-prezydenta-rp-do-zawetowania-ustawy-o-in-vitro.
----

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz