Jan Tomasz Gross to oszczerca wyjątkowo szkodliwy, który pod pozorem uprawiania pracy naukowej prowadzi kampanię zniesławień i zniewag przeciwko Polsce.
Nie wiemy co jest motywem działania Grossa. Można jego motywacje sytuować od patologicznej nienawiści do Polski „kraju jego urodzenia” jak sam to nazywa, aż po motywacje finansowe - jego znieważające Polskę i Polaków książki są promowane w Polsce i na świecie, przynosząc autorowi najprawdopodobniej wysokie honoraria.
Tak czy inaczej nienawistna publicystyka Grossa na pewno nie jest działalnością naukową - co wielokrotnie wskazywali polscy historycy, wskazując nie tylko na rażące błędy metodologiczne, lecz także nadinterpretacje danych prowadzące do fałszywych wniosków lub wprost fałszerstwa.
Tak czy inaczej nienawistna publicystyka Grossa na pewno nie jest działalnością naukową - co wielokrotnie wskazywali polscy historycy, wskazując nie tylko na rażące błędy metodologiczne, lecz także nadinterpretacje danych prowadzące do fałszywych wniosków lub wprost fałszerstwa.
J.T. Gross został odznaczony w 1996 r. przez ówczesnego Prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Order ten przyznaje się "za wybitne zasługi położone dla współpracy między narodami. Order jest nadawany cudzoziemcom i zamieszkałym za granicą obywatelom polskim, którzy swoją działalnością wnieśli wybitny wkład we współpracę międzynarodową oraz współpracę łączącą Rzeczpospolitą Polską z innymi państwami i narodami” jak napisano w "Ustawie o orderach i odznaczeniach” z 1992 roku.
O działalności Grossa można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że są to „wybitne zasługi dla współpracy międzynarodowej Rzeczypospolitej z innymi państwami i narodami". Propagandowa publicystyka Grossa poniżająca Polskę i Polaków, deprecjonująca nas w oczach innych narodów prowadzi nie do współpracy, ale do zaostrzenia stosunków z innymi narodami, szczególnie z narodem żydowskim. Teksty Grossa, opisujące Polaków jako ludobójców utwierdzają wśród Żydów fałszywe przekonania na temat Polaków, resentymenty i uprzedzenia. Można śmiało powiedzieć, że gdyby nie Gross to dialog polsko-żydowski miałby zupełnie inną postać, a wiedza o prawdziwej historii Polski wśród Żydów zaowocowałaby zupełnie nową jakością wzajemnych stosunków. Działalność Grossa taki rozwój sytuacji bardzo utrudniła, jeśli nie uniemożliwiła.
To samo dotyczy stosunków polsko-niemieckich. Publicystyka Grossa w niemieckich mediach, jak np. ostatni tekst opublikowany w Die Welt, w którym Gross napisał, że „Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców” podczas II wojny światowej, zdejmująca z Niemców odpowiedzialność za Holokaust jest legitymizacją fałszywej narracji historycznej w Niemczech. To kłamstwo miałoby się stać podstawą dialogu polsko-niemieckiego. Jak zatem może istnieć dobra współpraca międzynarodowa pomiędzy Republiką Federalną Niemiec a Rzeczpospolitą Polską, skoro fundamentem wzajemnych stosunków ma być kłamstwo propagowane przez Grossa?
Wszystko to wskazuje, że Gross nie tylko nie zasługuje na order którym został odznaczony w roku 1996, lecz także nie powinien być w żaden sposób nagradzany nie tylko przez Państwo Polskie, ale także przez instytucje, które w jakikolwiek sposób czerpią z zasobów państwowych (w tym i Gazetę Wyborczą, której budżet opiera się w znacznej części o ogłoszenia państwowe).
Z tych wszystkich powodów Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga przeciw Zniesławieniom wystosowała petycję do Pana Prezydenta Rzeczypospolitej o odebranie Grossowi Krzyża Kawalerskiego Orderu Zasługi RP. Pan Prezydent jako strażnik honoru i godności Narodu jest władny to zrobić, dając czytelny sygnał, że Rzeczpospolita nie toleruje rasistowskich i ksenofobicznych ataków przeciwko Polakom. Będzie to też jasne wskazanie tego, o czym Pan Prezydent mówił już podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ - że stosunki między narodami muszą opierać się na prawdzie.
Maciej Świrski
Prezes Zarządu
Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga przeciw Zniesławieniom
Prezes Zarządu
Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga przeciw Zniesławieniom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz