Prezydent zapowiedział, że podpisze nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej ws. penalizacji przypisywania wbrew faktom państwu lub narodowi polskiemu zbrodni hitlerowskiej. Równocześnie jednak zadeklarował w trybie następczy złożenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w celu zbadania zgodności ustawy z konstytucją dwóch artykułów w kwestii swobody głoszenia swoich poglądów oraz określoności przepisów prawa. I na tym całą sprawę należałoby zakończyć.
Należałoby, ale miękka w sumie postawa władz polskich, Prawa i Sprawiedliwości, powoduje że obce państwa lekceważą niepodległość Polski i nadal próbują ingerować w nasze wewnętrzne ustawodawstwo. Mamy nadzieję, że uda nam się uzgodnić zmiany i poprawki w nowelizacji ustawy o IPN, gdy będzie się nią zajmował Trybunał Konstytucyjny - ogłosiło izraelskie MSZ. Słowo - uzgodnić jest wielce wymowne.
Nie przypominam sobie by Izrael lub USA uzgadniało czy konsultowało z nami swoje przepisy prawne, ustawy czy rozporządzenia - zauważa dr Daniel Alain Korona ze Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE/Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89 - O żadnych negocjacjach, poprawkach czy zmianach ustawy - w wyniku jakichś uzgodnień z obcymi państwami - nie może być mowy. Być może ustawa będzie wymagała korekty, ale to musi być wynik doświadczeń, przemyśleń u nas w kraju, a nie dlatego że Izrael, USA, Unia Europejska czy inne sobie tego życzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz