Dziś rano improwizowany ładunek wybuchowy z zapalnikiem czasowym eksplodował w wagonie londyńskiego metra na stacji Parsons Green w zachodnim Londynie. Rannych zostało co najmniej 29 osób. Do zamachu przyznało się państwo islamskie. W reakcji władze brytyjskie podniosły stopień zagrożenia terrorystycznego.
Z kolei we Francji doszło do 2 ataków. koło godziny 6:30 na stacji metra Chatelet-les-Halles w Paryżu, napastnik krzyczący o Allahu zaatakował żołnierza. Napastnika zatrzymano. Także Francja, ale Chalon-sur-Saône na północ od Lyonu. uzbrojony mężczyzna wykrzykując "Allahu Akbar" rzucił się z młotkiem na przechodniów. Ranił dwie kobiety, które walczą teraz o życie.
W krajach zachodnich codziennie dochodzi do aktów islamskiej przemocy lub do zamachów. Opozycja totalna (PO, Nowoczesna) a także skrajna-lewica (Razem) tymczasem nadal domagają się przyjmowania islamskich imigrantów, nie zważając że zwykłe zasady ostrożności nakazują by tego nie czynić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz