4 lutego Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przegłosowała projekt ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej i osób represjonowanych z powodów politycznych. Po raz kolejny obrażano, straszono weteranów, którzy mają czelność zdaniem władzy upominać się o właściwe uhonorowanie. Już na początku posiedzenia, poseł Borowczak z PO stwierdził, że działacze opozycji dostawali normalne wynagrodzenie za swoją działalność, za strajk - może poseł Borowczak dostawał pieniądze, niech ujawni zatem od kogo. Zwykli drukarze, kolporterzy dostawali wyroki, odsiadki, inwigilację, utratę pracy i inne dolegliwości. Głosy oburzenia, hańba. To na początek.
Propozycje weteranów ignorowano, dr Daniel Alain Korona ze Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89 domagał się rozstrzygnięcia złożonej przez Stowarzyszenie petycji zawierające propozycje 9 poprawek, bezskutecznie. Alinę Cybulę Borowińską ze Stowarzyszenia Polskiej Partii Niepodległościowej Członków i Sympatyków, przewodniczący Piechota straszył możliwością zastosowania przewidzianych regulaminem środków (czyli usunięcia z sali). Jak widać to już tradycja, 22 stycznia już groził usunięciem Andrzeja Sobieraja. Głosy weteranów trafiały w próżnię, posłowie nie podejmowali poprawek proponowanych przez weteranów. Poprawki posłów PIS zaś systematycznie odrzucano, za poprawką 7 przeciw 13. O dziwo chociaż nie widać było wychodzących z sali liczba posłów ulegała zmianie, za 7, przeciw 13, 1 wstrzymujący się. To już 21. Zaraz potem już łącznie 22 posłów. Klonują się czy co, a może sprawdzają się zdolności bilokacyjne niektórych posłów. Trudno powiedzieć. Kolejne artykuły są przegłosowane.
Tuż przed ostatecznym głosowaniem poprosiło o głos Hanna Jakubowska, która odczytała oświadczenie Stowarzyszenie PPN nt. sposobu procedowania w tej sprawie. Pusty śmiech budzi tryb konsultacji społecznych ... ustawa jałmużna nie wyrównuje rachunku krzywd... Gorzkie, prawdziwe słowa, na nic się zdają. Maszynka do głosowania działa, ustawa zostaje przegłosowana, za 2 tygodnie nastąpi drugie czytanie. Weterani uzyskali prawo do legitymacji, reszta to fasada, pozór, jakich władza lubi stwarzać. Realne problemy posłów bowiem ich nie interesują, bieda także nie, wszak oni posłowie zarabiają przyzwoicie.
Weterani przegrali, jest ustawa, gdy będą upominali się o swoje prawa, usłyszą że już mają ustawę. Ale czy rzeczywiście ją mają, czy też ustawę mają posłowie i władza?
TRANSMISJA Z POSIEDZENIA KOMISJI
Propozycje weteranów ignorowano, dr Daniel Alain Korona ze Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89 domagał się rozstrzygnięcia złożonej przez Stowarzyszenie petycji zawierające propozycje 9 poprawek, bezskutecznie. Alinę Cybulę Borowińską ze Stowarzyszenia Polskiej Partii Niepodległościowej Członków i Sympatyków, przewodniczący Piechota straszył możliwością zastosowania przewidzianych regulaminem środków (czyli usunięcia z sali). Jak widać to już tradycja, 22 stycznia już groził usunięciem Andrzeja Sobieraja. Głosy weteranów trafiały w próżnię, posłowie nie podejmowali poprawek proponowanych przez weteranów. Poprawki posłów PIS zaś systematycznie odrzucano, za poprawką 7 przeciw 13. O dziwo chociaż nie widać było wychodzących z sali liczba posłów ulegała zmianie, za 7, przeciw 13, 1 wstrzymujący się. To już 21. Zaraz potem już łącznie 22 posłów. Klonują się czy co, a może sprawdzają się zdolności bilokacyjne niektórych posłów. Trudno powiedzieć. Kolejne artykuły są przegłosowane.
Tuż przed ostatecznym głosowaniem poprosiło o głos Hanna Jakubowska, która odczytała oświadczenie Stowarzyszenie PPN nt. sposobu procedowania w tej sprawie. Pusty śmiech budzi tryb konsultacji społecznych ... ustawa jałmużna nie wyrównuje rachunku krzywd... Gorzkie, prawdziwe słowa, na nic się zdają. Maszynka do głosowania działa, ustawa zostaje przegłosowana, za 2 tygodnie nastąpi drugie czytanie. Weterani uzyskali prawo do legitymacji, reszta to fasada, pozór, jakich władza lubi stwarzać. Realne problemy posłów bowiem ich nie interesują, bieda także nie, wszak oni posłowie zarabiają przyzwoicie.
Weterani przegrali, jest ustawa, gdy będą upominali się o swoje prawa, usłyszą że już mają ustawę. Ale czy rzeczywiście ją mają, czy też ustawę mają posłowie i władza?
TRANSMISJA Z POSIEDZENIA KOMISJI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz