My, obywatele Rzeczpospolitej Polskiej odrzucamy rosyjski raport komisji MAK dotyczący przyczyn i okoliczności katastrofy lotniczej, w której zginął polski prezydent oraz 95 innych Polaków na terenie Rosji.
Domagamy się odpowiedzi na kluczowe pytania śledztwa w sprawie katastrofy. Dlaczego rosyjska wieża kontrolna naprowadzała samolot nie na pas lądowania, wprowadzając polskich pilotów w błąd komunikatem, że jest „na kursie i na ścieżce”? Skąd tak zastanawiający stan wraku samolotu: strzępy korpusu oraz całkowity brak kokpitu? Domagamy się ujawnienia zdjęć satelitarnych z satelity obserwującego ten lot oraz dostarczenia dowodów śledztwa: wraku samolotu i czarnych skrzynek, które są polską własnością, a wciąż znajdują się na terenie Rosji.
Jesteśmy oburzeni postawą polskiego rządu, który nie dba o podstawowe interesy naszych obywateli. Począwszy od przyzwolenia na to, by Rosjanie przejęli przedmioty pasażerów samolotu, także prezydenta Polski, w tym laptopy i telefony komórkowe wraz ze wszystkimi potencjalnie wrażliwymi danymi - po całkowite oddanie śledztwa w ręce Rosjan, bez zapewnienia właściwej podstawy prawnej. Takie działanie uważamy za zdradę stanu.
Trudno poważnie traktować Raport MAKu, który przyczyny katastrofy upatruje w alkoholu we krwi jednego z pasażerów lotu (którego ciało zidentyfikowano kilkanaście dni po katastrofie) oraz w naciskach na pilotów dotyczących lądowania, co nie zostało poparte żadnymi dowodami.
Protestujemy przeciwko szkalowaniu pamięci dowódców Wojska Polskiego. Pragniemy przeprosić wdowy po polskich lotnikach za bezpodstawne oszczerstwa rozpowszechniane przez rosyjskie służby, a powtarzane przez media w Polsce i na świecie przy braku reakcji na tę prowokację polskich władz.
Osamotnieni w wysiłkach dochodzenia do prawdy odwołujemy się do poczucia sprawiedliwości i solidarności obywateli Europy i Świata, całej opinii międzynarodowej i wzywamy o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli.
Pragniemy wyrazić swój najgłębszy szacunek i solidarność z bliskimi ofiar i zapewnić o determinacji w dążeniu do prawdy. Domagamy się rzetelnego międzynarodowego śledztwa, rozliczenia i ukarania osób odpowiedzialnych za śmierć polskich obywateli, w tym prezydenta Polski. Uważamy, że rzetelne dochodzenie w tej sprawie leży w najgłębszym interesie wolnej, suwerennej i solidarnej Europy.
Solidarni 2010
W chwili obecnej pod apelem podpisało się ponad tysiąc osób obecnych na spotkaniach we Wrocławiu i w Białymstoku.Apelujemy do wszystkich naszych czytelników o podpisywanie się pod apelem imieniem i nazwiskiem (ewentualnie również wiek, miasto i zawód).
Wyżej wymieniony apel zostanie przetłumaczony na języki: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański oraz włoski i wysłany do jak największej liczby obywateli z krajów całego świata.
PROSIMY WPISYWAĆ SIĘ PONIŻEJ.
http://www.solidarni2010.pl/n,63,15,apel-polakow-do-obywateli-europy-i-s...
Domagamy się odpowiedzi na kluczowe pytania śledztwa w sprawie katastrofy. Dlaczego rosyjska wieża kontrolna naprowadzała samolot nie na pas lądowania, wprowadzając polskich pilotów w błąd komunikatem, że jest „na kursie i na ścieżce”? Skąd tak zastanawiający stan wraku samolotu: strzępy korpusu oraz całkowity brak kokpitu? Domagamy się ujawnienia zdjęć satelitarnych z satelity obserwującego ten lot oraz dostarczenia dowodów śledztwa: wraku samolotu i czarnych skrzynek, które są polską własnością, a wciąż znajdują się na terenie Rosji.
Jesteśmy oburzeni postawą polskiego rządu, który nie dba o podstawowe interesy naszych obywateli. Począwszy od przyzwolenia na to, by Rosjanie przejęli przedmioty pasażerów samolotu, także prezydenta Polski, w tym laptopy i telefony komórkowe wraz ze wszystkimi potencjalnie wrażliwymi danymi - po całkowite oddanie śledztwa w ręce Rosjan, bez zapewnienia właściwej podstawy prawnej. Takie działanie uważamy za zdradę stanu.
Trudno poważnie traktować Raport MAKu, który przyczyny katastrofy upatruje w alkoholu we krwi jednego z pasażerów lotu (którego ciało zidentyfikowano kilkanaście dni po katastrofie) oraz w naciskach na pilotów dotyczących lądowania, co nie zostało poparte żadnymi dowodami.
Protestujemy przeciwko szkalowaniu pamięci dowódców Wojska Polskiego. Pragniemy przeprosić wdowy po polskich lotnikach za bezpodstawne oszczerstwa rozpowszechniane przez rosyjskie służby, a powtarzane przez media w Polsce i na świecie przy braku reakcji na tę prowokację polskich władz.
Osamotnieni w wysiłkach dochodzenia do prawdy odwołujemy się do poczucia sprawiedliwości i solidarności obywateli Europy i Świata, całej opinii międzynarodowej i wzywamy o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli.
Pragniemy wyrazić swój najgłębszy szacunek i solidarność z bliskimi ofiar i zapewnić o determinacji w dążeniu do prawdy. Domagamy się rzetelnego międzynarodowego śledztwa, rozliczenia i ukarania osób odpowiedzialnych za śmierć polskich obywateli, w tym prezydenta Polski. Uważamy, że rzetelne dochodzenie w tej sprawie leży w najgłębszym interesie wolnej, suwerennej i solidarnej Europy.
Solidarni 2010
W chwili obecnej pod apelem podpisało się ponad tysiąc osób obecnych na spotkaniach we Wrocławiu i w Białymstoku.Apelujemy do wszystkich naszych czytelników o podpisywanie się pod apelem imieniem i nazwiskiem (ewentualnie również wiek, miasto i zawód).
Wyżej wymieniony apel zostanie przetłumaczony na języki: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański oraz włoski i wysłany do jak największej liczby obywateli z krajów całego świata.
PROSIMY WPISYWAĆ SIĘ PONIŻEJ.
http://www.solidarni2010.pl/n,63,15,apel-polakow-do-obywateli-europy-i-s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz