Poseł PIS, były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział tworzenie nowego koła (wsparty przez posła Jarosława Sachajko) i być może w przyszłości nowego ugrupowania centroprawicowego.
Rozmowy dotyczące powstania nowej siły politycznej trwają już od wielu miesięcy. Dociera do mnie bardzo wiele środowisk z całej Polski. Nie ma na co czekać – mówi w rozmowie z portalem wawa.info Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa.
Nikt nie chciał podejmować ruchów przed wyborami, bo to byłoby wtedy jednoznaczne z oskarżeniem, że jest to zdrada. (…) Cykl wyborczy się zakończył. W związku z tym te środowiska chcą dalej robić to, co wydaje się logiczne i potrzebne.
Musi powstać nowa centroprawicowa formacja, która może współpracować zarówno z Prawem i Sprawiedliwością, może również z Konfederacją. Bez zagospodarowania tego elektoratu, który zniechęcił się do Prawa i Sprawiedliwości, ale w sercu, sumieniu ma myślenie właśnie centroprawicowe, zapomnijmy o tym, że uda się realnie wpływać na losy Polski i Europy.
“Pewne tabu związane z prezesem Kaczyńskim również się skończyło. To przekonanie, że jest osobą nieomylną, że jest jakimś genialnym strategiem, którego nie wolno krytykować” – podkreślił.
Nie chodzi o zbudowanie partii chłopskiej, chociaż wielu rolników również w niej będzie, bo (…) oni mówią wyraźnie, że właściwie żadna z liczących się na scenie politycznej partii nie reprezentuje interesów wsi i rolnictwa. W związku z tym domagają się, żeby taka partia powstała. (…) Ta partia musi mieć o wiele szerszą bazę – stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski.
Czy ten projekt się uda, czas pokaże?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz