SERWIS21 Marzec 2013
NIE
DAJMY SIĘ OKRAŚĆ NA
ŚMIECIACH
W całym kraju Rady Gmin przyjmują uchwały ws. opłat z tytułu
zagospodarowania odpadami komunalnymi. W ich wyniku, opłaty za wywóz śmieci
wzrastają nawet kilkakrotnie. Podobna sytuacja miała miejsce w Warszawie. 7
marca Rada Warszawy głosami PO przyjęła
3 uchwały ws. opłat z tytułu zagospodarowanie odpadami komunalnymi. Od 1 lipca
za odpady segregowane gospodarstwo domowe w budynku jednorodzinnym ma zapłacić
89 zł miesięcznie, a w przypadku wielorodzinnego od 19 do 56 złotych, czyli
kilkakrotnie drożej niż dotychczas.
NA
POLITYKÓW LICZYĆ NIE MOŻNA
Niestety Warszawiacy nie mogą liczyć na polityków w celu
powstrzymania podwyżek. Platforma Obywatelska przegłosowała podwyżki, wszak
włodarze miasta potrzebują coraz więcej kasy na premier, nagrody, dla znajomych
lub powiązanych organizacji itd. A opłaty za zagospodarowanie są dogodnym
instrumentem do kolejnego łupienia obywateli. Na opozycję też nie ma co za
bardzo liczyć. Palikotów nie wspominamy,
bo zawsze wyskakują z jakimś tematem mającym odwrócić uwagę (a to geje, a
to walka z kościołem). PIS co prawda
zaproponował w radach dzielnic propozycje uchwał wyrażające sprzeciw wobec
opłat, ale uchwały te będą miały moc jedynie opiniodawczą i nie zmuszają one władze do ponownego rozważenia
sprawy (ale dobre i takie wsparcie). SLD
zaś szumnie krzyczy, ale w radach dzielnicowych zgłasza poprawki do uchwał
zgłoszonych przez PIS gdzie słowa sprzeciwu i uchylenia uchwał Rady Warszawy,
zamienia się na sformułowanie „wyraża zaniepokojenie”. Zatem osłabia wymowę
uchwał, które i tak mają charakter opiniodawczy.
SIS
WIECZYSTE ŻĄDA UNIEWAŻNIENIA UCHWAŁ
Z tych względów Stowarzyszenie
Interesu Społecznego „Wieczyste” wystąpiło 22 marca 2013 r. w trybie
administracyjnym do Wojewody Mazowieckiego oraz do Regionalnej Izby
Obrachunkowej o wstrzymanie wykonania i stwierdzenia nieważności 3 uchwał Rady
Warszawy ws. zagospodarowania odpadami. Stowarzyszenie NSZZ „Wyzwolenie” zaś
zorganizowało akcję składania pism i maili wspierających ten wniosek do
powyższych instytucji.
NIEJASNE POJĘCIA
Jak wykazało
w swoim wniosku Stowarzyszenie Interesu Społecznego „Wieczyste”, uchwały Rady Warszawy z 7 marca to prawne
buble. Uchwały odnoszą się do terminu właściciela nieruchomości i
mieszkańca gospodarstwa domowego, z tym że pojęć samych nie zdefiniowano. Kogo
uznaje się za właściciela nieruchomości i jakie ma obowiązki? Otóż pojęcie
właściciela nieruchomości odnosi się do właściciela posesji lub wyodrębnionego
lokalu mieszkalnego. Jednakże z załączonych deklaracji do uchwały LI/1498/2013 wynika, że deklarację składać będzie
również użytkownik wieczysty, zarząd wspólnoty mieszkaniowej, najemca,
dzierżawca itp. Nie wiadomo też kogo
uznać za mieszkańca, na jakiej podstawie
prawnej zarząd spółdzielni, wspólnoty itp. będzie weryfikował liczbę osób w
mieszkaniach, egzekwował oświadczenia ws. liczby mieszkańców .
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZBIOROWA
Otóż każdy
właściciel nieruchomości w celu obniżenia wysokości opłaty zadeklaruje
segregowanie śmierci. Równocześnie jednak w budynkach wielomieszkaniowych nie
będzie możliwości rozróżnienia gospodarstw dokonujących segregacji śmieci od
tych jej nie dokonujących. W efekcie właściciel
jednego wyodrębnionego mieszkania zostanie obciążony większą opłatą, gdyż inny
właściciel pomimo złożenia odpowiedniego oświadczenia/deklaracji nie dokona
właściwej segregacji. Jest to wprowadzenie zasady odpowiedzialności zbiorowej.
NIERÓWNE TRAKTOWANIE OBYWATELI
Uchwała
LI/1497/2013 wprowadzając rozróżnienie opłat dla pojedynczego gospodarstwa
domowego w budynku mieszkalnym wielorodzinnym i w budynku mieszkalnym
jednorodzinnym, wprowadziła faktycznie, że przy
identycznej liczbie śmieci gospodarstwa zapłacą różne opłaty. Radni
przyjęli stawkę opłat od odpadów zbieranych i odbieranych selektywnie wynosi od
19,50 zł do 56 zł w zależności od liczby osób gospodarstwa w budynku
wielorodzinnym, oraz 89 zł w budynku jednorodzinnym bez względu na liczbę osób.
Dwu-osobowa rodzina w budynku wielorodzinnym zapłaci zatem 48 złotych a w
jednorodzinnym już 89 złotych, mimo że stan „odpadów” jest podobny. Ale już
wystarczy wyodrębnienie 2 lokali mieszkalnym w budynku jednorodzinnym by płacić
połowę sumy. W gospodarstwie 4-osobowym w budynku wielorodzinnym opłata
wyniesie zatem 56 złotych miesięcznie a w budynku jednorodzinnym już 44,50
złotych. Takie zapisy uchwały prowadzą do
nierównego traktowania gospodarstw domowych.
NIEWŁAŚCIWY SPOSÓB
OBLICZENIA KOSZTÓW FUNKCJONOWANIA SYSTEMU
Nie uwzględniono faktycznych
kosztów systemu funkcjonowania gospodarowania odpadami komunalnymi.
Z publicznie dostępnych informacji wynika, że całkowity koszt funkcjonowania
nowego systemu w skali roku przeszacowano o ok. 100 mln zł., co było m.in.
wynikiem następujących błędów:
- zawyżenia aktualnego rynkowego koszt
odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych.
-
przyjęcia abstrakcyjnych współczynników wzrostu kosztów odbioru
(10%) i kosztów zagospodarowania
(25%).
- Przyjęcia
błędnego wzoru obliczeń. Współczynniki wzrostu kosztów odbioru i
zagospodarowania zastosowana do całości kosztów, a nie do poszczególnego
elementu składowego. W efekcie uzyskano nowy koszt odbioru i zagospodarowania w
wysokości 612,90 zł/tona podczas gdy w przypadku zastosowania prawidłowego
wzoru wyniósłby przyjmując także zawyżone aktualne rynkowe koszty odbioru i
zagospodarowania – 544,40 zł.
Jak
podkreśla Stowarzyszenie - Prawidłowe
ustalenie kosztów funkcjonowania systemu zagospodarowania można było dokonać po
ogłoszeniu przetargu, określenia specyfikacji warunków zamówienia i złożenie
chociażby ofert przez odpowiednie podmioty zainteresowane wywozem odpadów.
Wcześniejsze przyjęcie tak zawyżonych opłat rodzi negatywne podejrzenia i
skojarzenia. Trudno nie odnieść jednak
wrażenia, że przy okazji gminy chcą na tym zarobić, Warszawa zadeklarowała, że
chce zarabiać na śmieciach 600 mln zł rocznie
ZBYT KRÓTKIE VACATIO LEGIS
Wszystkie 3
uchwały Rady Warszawy wchodzą w ciągu 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku
Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Tak
szybki termin wprowadzenia uchwały, konieczności składania deklaracji do 31
maja (nr LI/1498/2013) i uiszczenia do dnia 29 lipca 2013 r. pierwszej
należności z tytułu opłaty śmieciowej (nr LI/1499/2013) narusza zasadę przyzwoitej legislacji, a w szczególności wymogu
właściwego vacatio legis. Należy zauważyć, iż właściciele nieruchomości
mogli mieć podpisane pod koniec ubr. umowy czasowe jednoroczne w sprawie zagospodarowania
odpadami. W przypadku wcześniejszego zerwania tych umów, właściciele
nieruchomości będą narażeni na konieczność odszkodowań i sankcji.
SPÓŁDZIELNIA W
ZMOWIE Z WŁADZAMI, PROTEST STOWARZYSZENIA TRWA
Mimo
braku przygotowania sprawy i wad prawnych, władze Warszawy się śpieszą. Z
początkiem kwietnia rusza cały szereg spotkań informacyjnych ws.
zagospodarowania odpadów. Niektóre spółdzielnie działają w zmowie z władzami
Warszawy np. WSM ma Żoliborzu już rozsyła mieszkańcom wzór oświadczenia o
liczbie mieszkańców w danym gospodarstwie domowym. Skandalem jest, iż spółdzielnia próbuje żądać takich
oświadczeń także od właścicieli lokali wyodrębnionych, do czego nie mają
absolutnie prawa, oraz że żąda numerów PESEL od osób zamieszkujących, co jest
naruszeniem zasady danych osobowych.
Na
razie ani Wojewoda Mazowiecki ani RIO (Regionalna Izba Obrachunkowa) nie wydali
rozstrzygnięć nadzorczych ws. uchwał Rady Warszawy z dnia 7 marca 2013 r. dot. zagospodarowania
odpadów. Wojewoda Mazowiecki jednak odpowiadając na napływające maile
popierające wniosek SIS WIECZYSTE informuje, iż właściwym w sprawie jest
Regionalna Izba Obrachunkowa. No cóż gdy chodziło o uchylenie uchwał
śmieciowych w Radomiu (gdzie rządzi PIS), Turku, i innych miejscowościach
czynili to wojewodowie, teraz okazuje się że jest to kompetencja Regionalnej
Izby Obrachunkowej. Stowarzyszenie NSZZ
WYZWOLENIE jednak apeluje o kontynuowanie akcji mailowej do obu instytucji.
Szczegółowy wzór na stronie http://serwis21.blogspot.com/2013/03/warszawa-doacz-do-akcji-o-uniewaznienie.html.
Niech rządzący wiedzą, że nie damy się „okraść” na śmieciach.
KRAJ
ADAMOWICZ CHCE LENINA: Władze Gdańska odwołają się od
umorzenia sprawy usunięcia w ubiegłym roku przez działaczy Solidarności napisu
"im. Lenina" znad bramy gdańskiej stoczni - poinformował rzecznik
prezydenta Gdańska. No cóż prezydent Adamowicz (PO) w ten sposób wyraźnie pokazuje,
że idea Solidarności jest mu całkowicie obca i że bliżej mu dziś do Lenina.
CHORZY NA CZERNIAKA SKAZANI NA ŚMIERĆ: Nie ma pieniędzy na produkcję innowacyjnej szczepionki na jeden z najgroźniejszych nowotworów. Rząd poskąpił 1,5 mln zł, o które zabiega twórca nowoczesnego leku na czerniaka prof. Andrzej Mackiewicz. 130 chorych leczonych tym preparatem zostało skazanych na śmierć. Prof. Andrzej Mackiewicz z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu od kilkunastu lat prowadzi badania nad innowacyjną szczepionką na czerniaka. W ramach specjalnego programu 130 osobom cierpiącym na wyjątkowo złośliwego raka skóry podawany jest specyfik o nazwie AGI-101. Efekty są zaskakujące. Terapia przynosi pozytywne rezultaty u ponad 60 proc. Pacjentów (niezalezna.pl)
DWIE
MIARY: W czasie
niedawnego meczu Polski z Izraelem w tenisowych rozgrywkach Pucharu Federacji,
toczących się w kurorcie Ejlat, debel Agnieszki i Urszuli Radwańskich,
czołowych zawodniczek świata, był lżony i wyzywany przez kibiców. Pod adresem
Polek padały okrzyki: „Katolickie suki!”, o gwizdach, buczeniu i rzucaniu na
kort papierowych samolocików nie wspominając. Ten mecz z Julią Glushko i Shahar
Peer siostry Radwańskie wygrały, czym zapewniły Polsce zwycięstwo w
turnieju oraz awans do dalszych gier.
Ale po tym sukcesie na twarzach Polek nie było widać radości. Pomeczowa
konferencja prasowa trwała – niebywałe! – kilkadziesiąt sekund. Radwańska po
paru zdawkowych i ironicznych zdaniach („Wszystko było perfekcyjnie
zorganizowane”) wyszła z sali razem z siostrą i trenerem Tomaszem Wiktorowskim (Rzeczpospolita). O incydencie poinformował m.in. Dawid
Celt, członek polskiej ekipy tenisowej. Jaka była reakcja mainstreamowych
mediów, tzw. autorytetów i rządu. Żadna, uznawano to za nieistotny incydent,
MSZ w ogóle negował fakt takiego zdarzenia, nie było słychać żadnych słów
oburzenia tzw. „autorytetów”. Natomiast gdy grupa narodowców w reakcji na zakaz
spotkania z członkami Ruchu Narodowego poświęconego idei narodowej,
zorganizowała wesoły happening, którym zakłócili wykład prof. Środy na
Uniwersytecie Warszawskim, roztaczano wizję brunatnych koszul, rodzącego się
faszyzmu itd. Jak widać można zakazywać spotkań z politycznie niepoprawnymi,
można obrażać tenisistki za ich patriotyzm i katolicyzm, i tu żadnego potępienia
nie ma. Natomiast można z całą mocą gromy rzucać za prawdziwe lub wyimaginowane
fakty, gdy chodzi o środowisko PISowskie, narodowe czy antysystemowe.
HAŁAS
I ZANIECZYSZCZENIE GALERII SUDECKIEJ: Stowarzyszenie Interesu Społecznego
"Wieczyste" wystąpiło z wnioskiem do Ministra Ochrony Środowiska o
uchylenie w trybie art.161 kpa decyzji nr 7/10 z dn. 9.04.2010 r.
wydanej z up. Prezydenta Miasta Jelenia Góra dot. określenia
środowiskowych uwarunkowań dla przedsięwzięcia polegającego na budowie zespołu
zabudowo usługowo-handlowej – Galeria Sudecka, w miejscu istniejącego obiektu
Centrum handlowe CH ECHO al. Jana Pawła II 51. Jak zauważa Stowarzyszenie decyzję
wydano lekceważąc zasady ochrony środowiska i postępowania Administracyjnego. Np.
w decyzji, odległość planowanej inwestycji w stosunku do najbliższego obszaru
Natury 2000 określono na 12 km strona 7 – obszar specjalnej ochrony ptaków Natura 2000
Karkonosze PLB 020007 gdy odległość od najbliższego obszaru natury 2000
Specjalny Obszar Ochrony Siedlisk natura 2000 „Góry i Pogórze Kaczawskie” PLH
020037 wynosi 3 km. W trakcie eksploatacji nastąpi znaczący wzrost emisji
zanieczyszczeń i hałasu, co ma niewątpliwie skutki dla zdrowia ludzkiego?
Dodajmy iż w toku dalszych prac administracyjnych w świetle tej
decyzji o warunkach środowiskowych i zapisu braku konieczności oceny
oddziaływania na środowisko w ramach postępowania ws. wydania pozwolenia na
budowę, inwestor i organa administracyjne zmieniły projekt zwiększając m.in.
liczbę zewnętrznych miejsc parkingowych, dróg i parkingów. W tej sytuacji
Stowarzyszenie wystąpiło także do SKO o unieważnienie decyzji, a do wojewody o
unieważnienie pozwolenia na budowę.
Wzór poparcia wniosku SIS WIECZYSTE do Ministra Ochrony Środowiska
do pobrania na:https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=sites&srcid=ZGVmYXVsdGRvbWFpbnxzZXJ3aXMyMXxneDoyZjE1Nzk1NWQyMjMyOTAz.
KONTROLA MACIUŚia: Wojewoda pomorski zarządził
kontrolę Polskiej Fundacji Pomocy Dzieciom "Maciuś". Kontrolę zlecono
nie ze względu na ewentualne nieprawidłowości w wydawaniu środków finansowych,
ale z powodu raportu fundacji, w którym ujawniono że 800 tys. dzieci jest
niedożywionych. Gdyby raport nie został wykorzystany publicznie, nie byłoby
sprawy, ale stało się inaczej. Politycy PO musieli się tłumaczyć z biedy, poseł
Stefan Niesiołowski z PO uznał zatem dane za nierzetelne, bo obecnie dzieci nie
jedzą szczawiu z nasypów. Gdy jest problem najlepiej go zanegować, a następnie
zlikwidować źródło problemu czyli podmiot je ujawniający..
HOJNY PREMIER: Donald Tusk przeznaczył gabinet Kancelarii Prezesa
Rady Ministrów na miejsce schadzek dla partyjnej wierchuszki. To właśnie w
siedzibie KPRM odbył się m.in. ostatni Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej.
Chcieliśmy się dowiedzieć ile klub PO zapłacił za wynajem sali i jej obsługę
podczas posiedzenia. - Goście Premiera nie płacą za spotkania -
odpowiedziała Kancelaria (niezalezna.pl)
MILIONOWE
PREMIE: dwaj szefowie PL2012:
prezes Marcin Herra i wiceprezes Andrzej Bogucki za przygotowania i pracę przy
projekcie Euro 2012 zainkasowali po ponad milion trzysta tysięcy złotych
premii. Minister sportu Joanna Mucha (PO) nie zauważyła w tym niczego niezgodnego
z prawem, żadnych kroków w celu unieważnienia tych premii nie podjęła.
NIESIOŁOWSKI BEZKARNY: Stefan Niesiołowski wciąż
bezkarnie może obrażać członków rodziny ofiar smoleńskich, tak ciężko
doświadczonych przez los. Przed kamerami kilkakrotnie stwierdził, że Janusz
Walentynowicz albo jego syn Piotr domagali się
"zwrotu pieniędzy kiedy będzie ekshumacja". To kłamstwo jednak
posłowi uchodzi bezkarnie, ma bowiem za sobą PO i koalicyjny PSL, które chronią
posła przed postępowaniami sądowymi.
NOWY
TOTALITARYZM: Posłowie (PO, SLD,
Palikoty) skierowali do komisji projekt ustawy ws. tzw. mowy nienawiści. Karany
ma być każdy kto nawołuje do nienawiści wobec grupy osób lub osoby z powodu jej
przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, społecznej,
naturalnych lub nabytych cech osobistych lub przekonań". Taki zapis daje
nieograniczone możliwości karania obywateli, albowiem każdy krytykę przekonań
rządzących będzie można zinterpretować jako mowę nienawiści, a służalcze sądy
ochoczo będą skazywać. Podobnej postawy oczywiście się nie wykaże, gdy
przedmiotem krytyki wręcz agresji słownej będą przedstawiciele antysystemowej
opozycji czy inni politycznie niepoprawni. Już SLD domaga się zmiany ustawy o
radiofonii i likwidacji zapisów o poszanowaniu uczuć religijnych.
Znalezione w internecie
PRAWDZIWI
I UROJENI BOJÓWKARZE: 1 marca w
centrum Lublina grupa zamaskowanych mężczyzn napadła na przechodniów
uczestniczących w marszu upamiętniającym żołnierzy wyklętych. Napastnicy bili
swoje ofiary pałkami i butelkami. Jak ujawnia policja, która zatrzymała
sprawców, motywem ataku były poglądu ideologiczne. Lewackie bojówki biją, ale
Gazeta Wyborcza właśnie osoby oddające w marszach hołd żołnierzy wyklętym
nazywa „bojówkarzami”, chociaż nikogo nie bili. Cóż lewacki terror jest dobry,
a prawicowe spokojne marsze to już zdaniem mainstreamowych mediów faszym.
PROCEDURY ZADZIAŁAŁY, PACJENT UMARŁ: Szpital w Skierniewicach wezwał
karetkę pogotowia z oddalonej o 70 km Łodzi, aby przewieźć pacjentkę z
oddziału... na inny oddział, oddalony ok. 200 metrów. Kobieta zmarła - ustaliła
telewizja Superstacja. Procedury zadziałały, pacjent umarł.
ODMOWA KPIN Z RELIGII: Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji
odmówiło wpisu do rejestru kościołów Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.
Eksperci rozpatrujący wniosek polskich pastafarian stwierdzili, że chcą oni
zarejestrować coś w rodzaju anty-religii szydzącej wprost z chrześcijaństwa.
Innym słowem celem nie było wyznawanie jakiejś religii, co wykorzystanie
mechanizmu rejestracyjnego do kpin z religii.
PRZEŚLADOWANA
RODZINA: Policja na zlecenie sądu siłą zabrała ze szkoły troje dzieci
(13 letnie bliźniaki i 10latka) państwa Bajkowskich. Użyto środków przymusu,
dzieciom zabrano telefony by nie mogły poinformować o zdarzeniu. Przypomnijmy w
listopadzie 2010 r. rodzice dzieci zgłosili się do Krakowskiego Instytutu
Psychologii. W marcu 2012 r.
przerwali terapię, a po miesiącu sąd został powiadomiony o rzekomym stosowaniu
przemocy wobec dzieci. Chociaż kuratorzy nie potwierdzili problemów, a
szkolni wychowawcy chwalili rodziców, to sąd wszczął postępowanie o
ograniczenie im praw rodzicielskich. 30 stycznia zapadła decyzja o odebraniu dzieci
państwu Bajkowskim. Nie jedyna to rodzina z takimi problemami,
dziś już wiele rodzin boi się występować o pomoc społeczną, gdyż efektem może
być odebranie dzieci ze względu na biedę. Państwo woli płacić za pobyt dzieci w
domu dziecka aniżeli pomóc rodzinom. To nieludzkie i ekonomicznie nieefektywne.
RZĄDOWA
WALKA Z PRZESTĘPCZOŚCIĄ: Jak zmniejszyć liczbę
przestępstw. Rząd wpadł na „wspaniały” pomysł. Wystarczy zmienić przepisy KK i
uznać, że dopiero kradzież mienia powyżej 1000 zł jest przestępstwem (do tej
pory było 250 zł). Po zmianie ustawy rząd będzie mógł poszczycić się spadkiem
liczby przestępstw, tyle że liczba kradzieży faktycznie nie zmniejszy się, a
nawet może wzrosnąć.
SMOLEŃSKIE
CUDA: Jak wynika ze zdjęć
wykonanych 13 kwietnia 2010 roku przez fotografa Jana Gruszyńskiego, nie widać
żadnych kawałków blachy w tzw. pancernej brzozie. Potwierdzają to także
świadkowie w tym prokurator z IPN. Teraz odkryto 40 kawałków metalowych. Cuda.
TABLETOWY
FASZYZM?: Wobec odmowy Marszałek
Sejmu na zabranie głosu przez prof. Glińskiego, kandydata zgłoszonego przez PIS
na premiera „technicznego” rządu, Jarosław Kaczyński odtworzył przemówienie
profesora z tabletu, co zaskoczyło i rozwścieczyło przedstawicieli partii
rządzącej. Marszałek Ewa K. uznała, że igraniem z państwem jest, że każdy (o
zgrozo) może zabrać głos w polskim parlamencie (za pośrednictwem posła).
Podobny ton prezentował premier Donald T., który stwierdził że „wcale nie
jest mi do śmiechu, bo narasta atmosfera pobłażliwości dla zdarzeń w Polsce,
także dla tego typu przedsięwzięć. Czasami to jest ironia, czasami szyderstwo,
czasami dowcip, czasami znużenie, rutyna…Między innymi tego typu gra
konstytucją, parlamentem, regułami, a kiedy nie pasują, omijanie tych reguł czy
łamanie tych reguł, są dla samej demokracji w swojej istocie dość groźne.”. Słowem tabletowe przemówienie może wywołać
rewolucję, zamach stanu, wręcz wojnę. Jak widać przedstawiciele PO nie zdają
sobie sprawy z groteski i śmieszności ich reakcji. A co do meritum, jak
należało się spodziewać konstruktywny wniosek nieufności przepadł.
TOLERANCJA
MANIFY: 10.03 odbyła się tzw.
„manifa” czyli doroczna demonstracja feministek. Wśród haseł było dość przemocy
wobec kobiet. Jak pojęcie tolerancji rozumieją organizatorzy? Gdy przyszła na
manifę także grupa kobiet wyrażających przekonania bardziej patriotycznie.
Grupa mężczyzn (tak to były też „feministki”) uznała ww. obecność za
prowokację, wypchnęli te kobiety, a jedną z nich zwyczajnie pobito.
Organizatorzy nie potępili jednak faktu pobicia. Trudno było też znaleźć
informacji o tym zdarzeniu w mainstreamowych mediach.
|
GOSPODARKA
CO
Z OFE? Ministerstwo Finansów
proponuje, aby co najmniej na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego
środki członka otwartego funduszu emerytalnego (OFE) zaczęły być stopniowo
przenoszone na subkonto w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), który
później wypłacałby emeryturę z II filaru, Emerytura z II filaru byłaby
wypłacana przez ZUS. W ten sposób środki emerytalne blisko wieku emerytalnego
nie byłyby narażone na ryzyko inwestycyjne. Kierunek
słuszny, aczkolwiek połowiczny – ocenia niezależny ekonomista dr Daniel
Alain Korona – Najlepiej byłaby
likwidacja przymusu składek na OFE i przeniesienie ich do ZUS. Zyska na tym
budżet, który będzie miał dodatkowe pieniądze, emeryci i renciści, którzy będą
mieli pewność emerytalną. Jeżeli ktoś chciałby dodatkową emeryturę to przecież
może wpłacać dobrowolne składki. A twierdzenia, iż rząd zabiera nam nasze
składki to bajeczka. Te pieniądze już zostały w części przejedzone, a w przeciwieństwie
do lokat przyszły emeryt nie może ich wyciągnąć. Dopiero na emeryturze będzie
mógł uzyskać świadczenie. Zatem te składki już i tak nie są nasze.
OPODATKOWANE DOŻYWOCIE: Ten,
kto przed upływem pięciu lat od zakupu mieszkania, oddaje je najbliższym w
zamian za opiekę w ramach umowy dożywocia, musi zapłacić podatek dochodowy od
wartości rynkowej tego mieszkania - orzekł
Naczelny Sąd Administracyjny. Oznacza to, że ogranicza się osobom
starszym, chorym lub niedołężnym, możliwość opieki od osób postronnych lub
nawet od najbliższych.
NOWE POMYSŁY PODATKOWE: Władz
rozważa wprowadzenie kolejnych opłat i podatków. Ministerstwo
Finansów pracuje nad ustawą wprowadzającą opłaty za wyjmowanie gotówki z
bankomatu (rzekomo na rozwój sieci bankomatów). Samorządy od lat domagają się
podatku kadastralnego (na szczęście na razie bezskutecznie). Teraz wpadli na
pomysł opłaty od deszcz. Płacić miałby każdy, kto ma swój kawałek ziemi. Samorządy twierdzą, że nie cała
woda wsiąka w prywatną działkę. Jej nadmiar odprowadza gminna kanalizacja. Podatek
od deszczówki funkcjonuje już w kilku miastach, np. w Poznaniu, Koszalinie,
Bytomiu, Wrocławiu. Wobec wątpliwości prawnych dotyczących tego podatku w
formie uchwał, samorządy proponują regulację ustawową. PKP zaś powraca zaś do
pomysłu peronówek czyli opłaty dworcowej. Każdy, kto korzystałby z pociągów,
miałby płacić za możliwość poczekania na dworcu. Przewoźnicy opłatę doliczą
jednak do ceny biletu. Jak widać władzy wciąż mało, chcą jeszcze bardziej łupić
zwykłych obywateli, by innym (rządzącym) żyło się bardzo dobrze.
STRAJK
NA ŚLĄSKU: 26 marca odbył się pierwszy
strajk generalny na Śląsku od bardzo wielu lat. Zorganizowały je NSZZ
:Solidarność: oraz inne związki zawodowe. Uczestniczyło w nim blisko 100 tys.
pracujących, a w innych miastach krajach odbyły się solidarnościowe pikiety.
Głównym postulatem strajkujących było zrezygnowanie ze zmian w Kodeksie Pracy,
w wyniku których pracodawca będzie mógł zmusić pracownika do 12-godzinnego dnia
pracy nawet przez wiele miesięcy.
ŚWIAT
BELGIA: Sąd apelacyjny w Brukseli uznał,
że komiks „Tintin w krainie Konga” (z 1930 roku) nie jest rasistowski. Ten
popularny komiks od lat bawił dzieci, i nikt nie dopatrywał się w nim
rasistowskich podtekstów. Jednak organizacje antyrasistowskie uznały inaczej i
próbowały doprowadzić do zakazu rozpowszechnienia komiksu (za La Griffe nr 88).
Nie powinniśmy się jednak cieszyć, albowiem w Belgii obłęd politycznej
poprawności przybiera na sile. Ostatnio w części walońskiej postanowiono
wyeliminować słowa Boże Narodzenie, Wielkanoc, a nawet karnawał w kalendarzach
dla szkół, gdyż kojarzą się z chrześcijaństwem.
GWAŁTY BIAŁYCH KOBIET: Pomiędzy 2004 a 2010 rokiem w
Rochdale w północnej zachodniej części Anglii, wiele białych dziewczyn (od 12 do 17 lat) padło ofiarą gwałcicieli
pochodzenia pakistańskiego. Podobne wydarzenia miały miejsce także w miastach
Nelson, Oxford, Telford, itd. Policja nie reagowała mimo 127 zgłoszeń.
Dlaczego? Otóż policja bała się oskarżeń o działanie rasistowskie. Oto do czego
doprowadza polityczna poprawność (za La Griffe nr 88)
HABEMUS PAPAM: Po rezygnacji Benedykta XVI,
konklawe kardynalskie wybrało nowego papieża – Franciszka I. Wybór ten wywołał
wściekłość lewackich i politycznie poprawnych środowisk. Papież bowiem żyje zwyczajnie,
jest bardzo przystępny i tego samego domaga się od księży. Skoro nie było za co
go krytykować, wymyślono absurdalną tezę o rzekomej współpracy obecnego
Franciszka I z dyktaturą wojskową w Argentynie z lat 1976-83.
HOMOTERROR: Franszyzowemu fast-food’owi sieci Subway „Saint Serge
Universite” Angers we Francji zarzucono
homofobiczny jadłospis na dzień zakochanych. Restauracja zaproponowała bowiem
cenową promocję dla par mężczyzny i kobiety. Efekt sieć Subway zamknęła
restaurację. (za La Griffe nr 88). Oto do czego doprowadza lobby homoseksualne?
KASA DLA
EUROPOSŁA: Gdy społeczeństwie klepie biedę, a liczba
bezrobotnych w całej Europie jest bardzo wysoka, europosłom powodzi się nieźle
(oczywiście na nasz koszt). Europoseł
III RP otrzymywał w 2011 roku: Miesięczne uposażenie w kwocie 6.200,72 euro (po
odliczeniu podatku i ubezpieczenia od wypadków)
Miesięczny zwrot kosztów prowadzenia biura,
telefonów, korespondencji (4299 euro), zwrot kosztów za podróże do innych
państw UE, poza rodzimym, w celach innych niż udział w oficjalnych spotkaniach (maksymalnie
4 243 euro w roku), dietę pobytową (304
euro za każdy dzień udziału w oficjalnych posiedzeniach organów parlamentu, w
których zasiadał poseł), dieta (152 euro dziennie) oraz zwrot koszty zakwaterowania i śniadań za udział w posiedzeniach
poza terytorium Wspólnoty. Żyć nie umierać.
MNIEJ LECZONYCH DZIĘKI UNII
EUROPEJSKIEJ: Komisja Europejska domaga się od Polski podwyżki
VAT-u na produkty medyczne z 8 do 23 proc. Zdrożeje aparatura i każdy
jednorazowy drobiazg. W efekcie szpitale przyjmą mniej chorych, gdyż więcej
zapłacą za sprzęt.
UKARANY ZA SŁOWA: Sąd Najwyższy Kanady skazał w
procesie karnym mężczyznę z Saskatchewan na grzywnę 17,5 tys. dolarów, który 10
lat temu rozpowszechniał ulotki wzywające do przeciwstawienia się
homoseksualizmowi. Za mowę nienawiści uznano m.in. słowa „propaganda” czy
„sodomia”.
ŻABOJADY RUSZYŁY: W
święto Niedzieli Palmowej, po południu wielka półtoramilionowa
manifestacja w obronie praw dziecka i rodziny...na którą przybyła całymi
rodzinami Francja nawet z najbardziej odległych departamentów. Pola
Elizejskie zabroniono manifestantom, policja użyła gazów łzawiących
przeciwko rodzinom z dziećmi .... Bowiem mamy tu socjalizm w pełni i
większość w parlamencie zagłosowala za prawem małżeństw gejów i
prawem tak adoptowania przez nich dzieci jak i sztucznej wytworni
dzieci.... Na petycje siedmiuset tysięcy podpisów sprzeciwu rząd w ogóle
nie odpowiedział. Starają się nie dostrzegać problemu i nie zgadzają się
na referendum. Cos nam to przypomina ....Bruksela to czy Kreml,
Kreml czy to Bruksela ? Cieszymy sie ze w Polsce to wynaturzone
lewackie prawo nie przeszło w Sejmie! To dobry znak na przyszłość! E.
HUMOR:
CHIŃCZYCY NA AUTOSTRADZIE:
Donald Tusk
spotyka się z Chińczykami na budowie autostrady. Chińczycy siedzą i nic nie
robią.
– Panowie, dlaczego wy tych autostrad nie budujecie? – pyta oburzony Tusk.
Jeden z
Chińczyków odpowiada: – Bo ja nie umiem, ja jestem kucharz.
– Jak pan nie
umie, to po cholerę się pan bierze za budowanie? – pyta zdziwiony premier.
– A pan po co się bierze za rządzenie? – mówi Chińczyk.
CZY
WYSTARCZY GÓWNA?
Rozmawia dwóch PISowców o rządach Donalda.
- Jak tak dalej będzie, to zostanie nam gówno do jedzenia –
mówi optymista.
Na to pesymista – Zastanawiam się, czy dla wszystkich
wystarczy.
PREMIER
W ZAKŁADZIE KARNYM:
Dyrektor zakładu karnego oświadcza więźniom:
- Jutro we wszystkich celach ma być idealny porządek. Do
więzienia przyjedzie Premier!!!
Jeden z więźniów pyta: - A na czym go złapali?
RÓŻNICA
MIĘDZY BOGATY I BIEDNYM:
Czym różni się bogaty od biednego? Bogaty płaci podatek od
wytworzonych śmieci, a biedny od zgromadzonych
TUSK
WŚRÓD ŚWINII
Donald Tusk odwiedza gospodarstwo
rolne. Gdy znalazł się w chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący
grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Tusk: - Tylko
żeby pod zdjęciem, był jakiś sensowny napis np. premier zna się na gospodarce..
Wszystko będzie cacy panie premierze. Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem
Tuska wśród świń i podpis - Premier Donald Tusk (trzeci od lewej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz