Ponad 20 tysięcy złotych miesięcznie otrzymywał członek rady nadzorczej Elewarr (spółki zależnej od KGS). Niewiarygodne, a jednak? - donosi portal Życie Stolicy, który opisuje całą sprawę.
Oddelegowanie niezgodne z umową spółki
25 lipca 2023 roku rada nadzorcza Elewarr podjęła uchwałę nr 5/6/23 w której:
Miało być 3 miesiące, ale przeobraziło się w 9 miesięcy. Czasowe oddelegowanie rada przedłużyła dwukrotnie aż do kwietnia 2024 roku.
Tymczasem Umowa Spółki stanowi, że
O ile w lipcu przesłanka do delegacji występowała, to już w październiku 2023 i styczniu 2024 roku takiej przesłanki już nie było (nikt nie został odwołany, nie złożył rezygnacji lub nie mógł sprawować swoich czynności). Rada w tym czasie nie ogłosiła żadnego postępowania kwalifikacyjnego na członka zarządu, a nadzór właścicielski KGS akceptował ten stan rzeczy.
Niezgodnie z doktryną
Co na to doktryna? Jak podnosi K. Strzelczyk:
Autor ten wskazuje dalej, że:
Inny Autor, M. Rodzynkiewicz zauważa:
Z kolei Łukasz Śliwiński z kancelarii Wardyński i Wspólnicy przypomina, że:
Niezgodne z orzecznictwem
Wyrażone ww. poglądy z doktryny znalazły potwierdzenie w wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 28 kwietnia 2015 sygn. akt X GC 273/14 (LEX nr 2125909), który stwierdził że:
Co prawda przepisy K.S.H. odnoszą się do spółek akcyjnych, ale zasady z tego wynikające należały odnieść na zasadzie analogii także do spółek z ograniczoną odpowiedzialnością.
Sąd Najwyższy w wyroku z 23.06.2020 r. (V CSK 521/18) odniósł się do delegacji członka rady nadzorczej do zarządu spółki z o.o., w którym uznał, że:
Uchwały złożone po zakończeniu delegacji
Po tym jak ujawniliśmy sytuację w marcu 2024 roku, 24 kwietnia 2024 r. Elewarr składa do KRS dwie uchwały rady nadzorczej nr 3/9/23 z dnia 25 października 2023, nr 1/1/24 z dnia 26 stycznia 2024 roku dot. przedłużenia delegacji i uchwałę nr 1/7/24 z dnia 22 kwietnia 2024 r. zmieniającą uchwałę nr 1/1/24 poprzez doprecyzowanie zakończenia delegacji w dniu 22 kwietnia 2024 roku.
Dlaczego wcześniej nie złożono uchwały dot. przedłużenia delegacji? Otóż, sąd mógłby przypadkiem wskazać na niezgodność uchwał z Umową Spółki. W sytuacji złożenia 24 kwietnia aż 3 uchwał w tym zakończenia delegacji, Sąd ograniczył się jedynie do kwestii skreślenia z rejestru. I tak też się stało, 8 maja 2024 roku Sąd Rejestrowy wykreślił wpis dotyczący oddelegowania do organu zarządzającego. Poprzednie uchwały nie były tym samym analizowane.
Kadłubowa rada Elewarru?
Ale czy rada nadzorcza faktycznie w 2-osobowym składzie nie powinna była wówczas zostać uzupełniona o dodatkowego członka.
– stwierdza dr Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego Paweł Lewandowski (Delegowanie członka rady nadzorczej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do pełnienia funkcji w zarządzie).
Wprawdzie obecne są także poglądy prawników, że nie jest konieczne uzupełnienie składu rady nadzorczej, ale dlaczego z ostrożności procesowej, skoro umowa Spółki przewiduje radę w składzie od 3 do 6 osób, nie uzupełniono składu rady o 1 dodatkową osobę na okres, w którym nastąpiło oddelegowanie?
KGS akceptuje i przemyka oczy
Sytuacja w której jeden z członków rady nadzorczej przez 9 miesięcy wykonywał funkcję członka zarządu stawia pod znakiem zapytania faktyczny nadzór rady nadzorczej. Dyskusyjne wydaje się również sam nadzór KGS nad spółką ze strony Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Obsługi Organów Spółek, kierowanego przez dyrektora Rafała Małeckiego.
Z kolei ze strony poprzedniego zarządu KGS (m.in. prezes Marek Zagórski, Marek Dereziński, Wojciech Pomajda) nie nastąpiła żadna refleksja w powyższej sprawie. Lepiej, w marcu br członkowie rady nadzorczej Elewarru otrzymali od Zgromadzenia Wspólników (zarząd KGS) absolutorium za rok obrotowy 2023/24.
Hojna Rada Nadzorcza
Jest też aspekt finansowy sprawy. Wynagrodzenie członka zarządu Elewarr jest wielokrotnie wyższe niż członka rady nadzorczej, co najmniej 22-26 tys. złotych miesięcznie brutto, podczas gdy członek rady nadzorczej pobiera ok 6,6 tys. zł brutto. Skoro umowa spółki ogranicza delegację do 3 miesięcy, a po tym okresie jak wynika z art.58 k.s.c. ta czynność prawna może być nieważna, zatem członek rady nadzorczej powinien znów otrzymywać wynagrodzenie członka rady a nie zarządu. Tymczasem Mariusz Obszyński otrzymywał wynagrodzenie członka zarządu aż do kwietnia 2024 roku. Zatem przez 6 miesięcy Spółka wypłaciła dodatkowo 120 tys. złotych.
Przypomnijmy, że w ubr. KGS nie odpowiedział na pytanie naszej redakcji czy i w jakiej wysokości Mariusz Obszyński pobiera wynagrodzenie w Krajowej Grupie Spożywczej (przed 1 marca 2024 roku), niezależnie od Elewarru. Nie musimy chyba wyjaśniać dlaczego?
Ta sama rada nadzorcza Elewarru okazała się także bardzo hojna dla nowego prezesa Jacka Łukaszewicza, nota bene kolegę przewodniczącego rady nadzorczej Piotra Kocięckiego (oboje z PZZ Stoisław). Jak informowali nas sygnaliści Łukaszewiczowi przyznano maksymalne wynagrodzenie dla spółek tego typu czyli 8-krotność średniego wynagrodzenia (podstawą jest wskaźnik z 2016 roku). Ponadto może liczyć na dodatki czyli elegancka „limuzyna” bez limitu, mieszkanie służbowe w Warszawie na koszt Spółki.
Taka hojność Rady by nie raziła gdyby nie fakt, że Elewarr zakończył rok obrotowy 2023/24 stratą finansową prawie 18 mln złotych, a biegły rewident w swojej opinii dokonał zastrzeżenia stwierdzając, iż nie bierze odpowiedzialności za wynik finansowy i niektóre pozycje bilansu.
Kiedy odwołania i dymisje w Elewarrze i w KGS?
Cała sprawa pokazuje jak pod poprzednim zarządem KGS nadzorowano Elewarr. Dlaczego Rada Nadzorcza nie ogłosiła postępowania konkursowego na członka zarządu tylko przedłużała delegację dla członka rady? Dlaczego nie zareagował departament nadzoru właścicielskiego i obsługi spółek, a także sam zarząd KGS pełniący funkcję zgromadzenia wspólników Elewarr sp. z o.o? Dlaczego nie uzupełniono składu rady nadzorczej w sytuacji oddelegowania do zarządu jednego z jej członków?
Czy w świetle ww. okoliczności, kolejnych wpadek prezesa i rady nadzorczej Elewarru dalej będą utrzymywani na stanowiskach czy też zostaną dokonane stosowne zmiany? Czy nie powinny zapaść dymisje w departamencie nadzoru właścicielskiego i obsługi spółek? Dlaczego nie powołuje się właściwych ludzi, tylko czeka się na jakieś odgórne dyspozycje? I wreszcie czy KGSowi zależy na sukcesie Elewarru czy na jego dołowaniu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz