Od pokazówki rozpoczął swoje urzędowanie nowy minister rolnictwa Robert Telus. Na godzinę 20.00 zwołał tzw. sztab kryzysowy (nie mylić ze sztabem kryzysowym rolników).
W wieczornym posiedzeniu uczestniczyli członkowie kierownictwa resortu, dyrektorzy departamentów, a także przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Głównego Inspektoratu Weterynarii, Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspekcji Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Straży Granicznej, Krajowej Administracji Skarbowej, Służby Celno-Skarbowej, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz Elewarru. Przy tak licznym gronie trudno oczywiście było cokolwiek sensowego ustalić, a tym bardziej zadecydować.
Przedstawiciele poszczególnych służb odpowiedzialnych za kontrole na granicach przedstawili aktualną sytuację dotyczącą sprawdzania produktów rolnych importowanych z Ukrainy. Zgodnie z przekazanymi informacjami każda ze służb, w ramach swoich kompetencji, w 100 procentach kontroluje napływające do Polski produkty. Zarówno transport kolejowy, jak i drogowy jest w pełni kontrolowany, aby na teren Polski, a tym samym również na teren Unii Europejskiej nie został wpuszczony żaden produkt o niepewnej jakości. Jakość wwożonych produktów musi być zgodna z przepisami – czytamy na stronie resortu. A jakże miałoby być inaczej, skoro kontrola polega na badanie dokumentów (których na Ukrainie można łatwo kupić).
Nowy minister rolnictwa poinformował, że wraz z sekretarzem stanu Rafałem Romanowskim złoży wizytę na granicy polsko-ukraińskiej aby spotkać się z ministrem rolnictwa Ukrainy Mykołą Solskim w celu bliższego zapoznania się propozycjami strony ukraińskiej w kwestii eksportu produktów rolnych z tego kraju.
Szef resortu rolnictwa zapowiedział również, że posiedzenia zespołu kryzysowego będą odbywały się często, co najmniej raz lub dwa razy w tygodniu.
Pokazówki na początek urzędowania to zazwyczaj standard polityczny. Zobaczymy jak w praktyce będzie wyglądało załatwiania spraw rolnictwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz