9 kwietnia Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrzy skargę Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 11 stycznia 2017 rok. w sprawie ze skargi Daniela Alain Korony na decyzję Prezesa IPN w przedmiocie odmowy potwierdzenia spełnienia warunków dla uzyskania statusu działacza opozycji antykomunistycznej.
IPN wydał decyzję odmowną ze względu na znajdujące się w archiwach IPN notatki funkcjonariusza SB według których rzekomo donosił do służb przez okres 2 miesięcy w 1988 r. W trakcie postępowania sądowego okazało się, że IPN nie uwzględnił (ukrył) notatkę archiwisty IPN, który stwierdził że w trakcie domniemanego donoszenia, SB prowadziło grę operacyjną w celu skompromitowania Daniela w środowisku opozycji i w miejscu pracy. Okazało się również że notatki SB opierały się w głównej mierze na informacjach publicznych, a także iż niektóre były datami wewnętrznie niespójne. Pomimo tego Daniel otrzymał decyzję odmowną. Dodajmy, iż IPN odmówił Danielowi udostępnienia akt postępowania jak również prawa do składania wniosków dowodowych (sic).
Początkowo także w postępowaniu przed WSA doszło do zadziwiającego zdarzenia, skoro Danielowi odmówiono wglądu do płyty elektronicznej z akt postępowania sądowego. Na rozprawie jednak Sąd uchylił ten bzdurny zakaz, jak też uznał rację Daniela w zakresie naruszenia KPA przez IPN, niezgodnego z prawem wydania decyzji w I i II instancji przez tego samego urzędnika, prawa do składania wniosków dowodowych i wglądu do akt sprawy. Nie wiedzieć czemu, chociaż wyrok kasacyjny formalnie nie powinien być inny niż w I instancji (np. z faktu wydania decyzji przez tego samego urzędnika Instytutu), IPN złożył kasację, a nawet wnioskował o zastosowanie trybu niejawnego, na co Daniel się nie zgodził.
Jaki ostatecznie zapadnie wyrok, przekonamy się zatem 9 kwietnia (godz. 13.00 sala G, Naczelny Sąd Administracyjny ul. Boduena 3/5, Warszawa, sygn. akt II OSK 1333/17).
Zob. też:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz