1 października 2010

PUNKTY DROGOWE NIE MAJĄ USTAWOWEJ PODSTAWY (SERWIS21)

PYTANIE DO DRA DANIELA KORONY?
Co do interpretacji nakładania pkt karnych w drodze mandatów karnych to nie zgodzę się z przedstawioną interpretacją. Punkty karne na mandacie mają tylko charakter informacyjny o ich wielkości, natomiast wpisu do rejestru kierowców wraz z przyznanymi punktami karnymi następuje w drodze rejestracji administracyjnej na specjalnym formularzu mrd5. O tym, że policjant taki formularz do nałożonych punktów karnych sporządza, to interpretator nie wiedział i błędnie założył, że to punkty na mandacie (o charakterze informacyjnym) świadczą o trybie postępowania (czyli o trybie postępowania mandatowego przedstawionego w KPOW). Ponadto, nie ma obowiązku pouczania o trybach administracyjnego odwołania od nałożonych punktów karnych, a jedynie jest obowiązek pouczenia o ich wysokości. (BIN)
Zapytany dr Daniel Alain Korona stwierdził: każde działanie organów władzy musi mieć swoją podstawę prawną i nie powinna być sprzeczna z inną podstawą prawną. Otóż liczbę przypisywanych punktów za wykroczenie określa rozporządzenie, a wpis ostateczny dokonuje się na podstawie stwierdzenia wykroczenia wyrokiem sądu lub mandatem karnym (a nie karty rejestracyjnej mrd-5). Problem w tym, że KPOW nie zawiera delegacji upoważniającej do dokonywania wpisów punktów drogowych na podstawie mandatu karnego. Także Prawo o ruchu drogowym nie precyzuje w jakiej formie mają być nakładane punkty drogowe, a zapisy rozporządzenia są niezgodne z przepisami KPOW. Brak możliwości odwoływania się w sprawie przypisanych punktów i brak pouczenia w tym zakresie – to już naruszenie zasad konstytucyjnych. Dlatego też proponuję uiszczać grzywny (bo od tego nie ucieknie się), ale odmawiać przyjęcia mandatu karnego ze względu na punkty drogowe, bo nie może być kary (a taką administracyjną karą są punkty drogowe), od której nie można się odwołać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz