Poniedziałkowe sejmowe posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poświęcone było wynikom kontroli NIK w Elewarrze. Zaproszono przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, Najwyższej Izby Kontroli, posłankę Gabrielę Masłowską i byłego prezesa Elewarru Bogdana Drechny. Posiedzenie miało dotyczyć Elewarru, z tym że obecnego prezesa dra Daniel Alain Korona jakoś zapomniano zaprosić. Przypadek a może celowa zagrywka, kto wie? Ostatecznie jednak, ktoś się zreflektował i w ostatniej chwili prezesa doproszono.
Miał być sąd kapturowy nad Koroną (jak stwierdził ex minister Jan Krzysztof Ardanowski), ale się nie udało. Ze strony pozostałych posłów nie było merytorycznych stwierdzeń, tylko urojenia np. o kilkusetmilionowych stratach, o drożyźnie ziemniaków (z czym Elewarr nie ma nic wspólnego), o roli Elewarru jako stabilizatora cen zbożowych (podczas gdy nigdy Spółka nie miała takiej roli, została utworzona do przechowywania rezerw państwowych), itd. Dyrektor Marek Adamiak z NIK (który współpracował z ministrem Jurgielem, gdy ten kierował resortem rolnictwa) powtórzył tezy z wyników kontroli, nie bacząc że rzeczywistość już zadała kłam twierdzeniom Izby. Elewarr ma się dobrze, uzyskuje coraz to lepsze wyniki finansowe (7,3 mln zł zysku pod koniec lutego br), co przeczy NIKowskiej narracji prezentującej Spółkę jakoby w fatalnej sytuacji. Dobrą ewolucję wyników finansowych potwierdził zresztą wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński.
Prezes Elewarru nie zostawił zresztą suchej nitki na raporcie NIK, uznając zarzuty Izby za bezzasadne. Okazało się że niektóre istotne zagadnienia występujące w wystąpieniach pokontrolnych jak np. utrata zaufania rady nadzorczej do byłego prezesa Bogdana Drechnę w kwietniu 2018 roku w związku z nie informowaniem rady o przewidywanej stracie finansowej, w wynikach kontroli już się nie pojawiały. Co więcej Izba w swoich dokumentach pominęła istnienie wyroku sądowego dotyczącego legalności powołania zarządu Spółki. Podobnych kwiatków było więcej.
Uwagi Korony pod adresem NIK oraz pod adresem posłanki Masłowskiej, iż jest prezesem a nie dyrektorem, urosły jednak na tej komisji do rangi quasi obrazy Państwa. Jak to prezes spółki zwraca uwagę posłowi?
zob. też:
https://serwis21.blogspot.com/2020/11/zarzad-elewarr-powoany-zgodnie-z-prawem.html
https://serwis21.blogspot.com/2020/11/minister-rolnictwa-twierdzenia-nik-o.html
https://serwis21.blogspot.com/2020/11/elewarr-nik-nie-dokona-zadnej-rzeczowej.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz