Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa na Żoliborzu zorganizowała spotkania w budynku administracji przy ul. Załuskich 7, w którym kancelaria adwokacka przyjmuje mieszkańców zainteresowanych uchyleniem podwyżek opłat wieczystego użytkowania dokonanych przez Zarząd Dzielnicy Żolibórz w latach 2009-2010. Mieszkańcy mają ponieść koszt ok. 300 zł + VAT, do tego kancelaria zabiera oryginały dokumentów (oczywiście do celów procesowych). Tymczasem możliwość wygranej wcale nie jest pewna, w orzecznictwie występuje pogląd, że jakiekolwiek postępowanie w sprawie opłat wieczystego użytkowania powinny być poprzedzone postępowaniem administracyjnym w SKO określonym w art.78-79 ugn. A zatem może okazać się, że mieszkańcy zapłacą i na domiar złego poniosą znaczne koszty procesowe. Co innego w sytuacji, gdy osoba odwołała się w terminie do SKO, ten oddalił wniosek, złożono sprzeciw w terminie i sprawa trafiła do sądu, wówczas wygrana jest quasi-pewna, gdyż podwyżkę dokonywał niewłaściwy organ.
I pytanie, dlaczego WSM namawia de facto mieszkańców na procesy, skoro samo nie złożyło sprzeciwu, czyli zrezygnowało z postępowania sądowego ws. podwyżki dokonanej przez Prezydenta Warszawy (wypowiedzenie z 16 grudnia, nr 137/2009), mimo że były argumenty pozwalające na uchylenie opłaty wieczystego użytkowania.
Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" apeluje do mieszkańców, by byli czujni i nie dali się zwieść mirażom wygranej jednego procesu w sądzie. Owszem podwyżki są wadliwe i bezskuteczne, ale tylko wielość postępowań (administracyjnych i sądowych) może zapewnić mieszkańcom ostatecznie wygraną.
