26 maja 2017

SKANDAL: Sąd Okręgowy utrzymuje wyrok na przedsiębiorcę, który nie chciał uczestniczyć w promocji organizacji LGBT

W dniu dzisiejszym w Sądzie Okręgowym w Łodzi zapadł wyrok ws. drukarza, który odmówił wydrukowania materiałów promocyjnych dla organizacji LGBT. Sąd nie uwzględnił apelacji obrońcy, prokuratora oraz oskarżyciela posiłkowego i utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji.

Według prawników Ordo Iuris to niebezpieczny precedens, niosący wiele zagrożeń dla polskich przedsiębiorców. Z końcem kwietnia prawnicy Ordo Iuris, broniący łódzkiego drukarza, złożyli apelację od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 31 marca 2017 r., wskazując m.in. na błędną interpretację przepisów przez Sąd pierwszej instancji. 

W opinii Ordo Iuris, Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa uznał drukarza winnym popełnienia zarzucanego mu wykroczenia, ignorując zupełnie dorobek prawny wypracowany po okresie transformacji. Prawnicy Ordo Iuris składając apelację zwracali także uwagę na zagrożenia dla przedsiębiorców płynące z tego wyroku. Możliwość wyboru kontrahenta i obowiązek świadczenia usługi dopiero po zawarciu umowy to tylko niektóre z przepisów kształtujących obecną rzeczywistość gospodarczą, które nie zostały uwzględnione przez Sąd pierwszej instancji. 

W dniu dzisiejszym w Sąd Okręgowy w Łodzi nie uwzględnił apelacji obrońcy, prokuratora oraz oskarżyciela posiłkowego i utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji. 

Utrzymanie wyroku sądu pierwszej instancji to przegrana nie tylko obwinionego. Dzisiejszy wyrok to ogromne zagrożenie dla polskich przedsiębiorców. W świetle tego wyroku przedsiębiorcy w żadnym wypadku nie mają możliwości odmowy świadczenia usługi, bowiem odmowa taka może zostać uznana za nieuzasadnioną – powiedział mec. Bartosz Lewandowski, z Programu Interwencji Procesowej Ordo Iuris, obrońca Adama J. 

W uzasadnieniu Sąd wskazał, że zebrany materiał dowodowy pozwala stwierdzić, że doszło do zawarcia umowy na świadczenie usług. Sąd wskazał także że art. 138 Kodeksu Wykroczeń chroni nie tylko konsumentów czyli osoby fizyczne, ale wszystkie podmioty występujące w obrocie gospodarczym, w tym także osoby prawne, również innych przedsiębiorców. W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy nie mają możliwości wyboru kontrahenta, a zatem nie mogą realizować najważniejszego uprawnienia wynikającego z wolności działalności gospodarczej.

W związku z tym, że w naszej ocenie dzisiejszy wyrok, jest nie tylko niezgodny z wartościami polskiej Konstytucji, ale również z zasadami prawa prywatnego i interesami przedsiębiorców, Ordo Iuris wystąpi z wnioskiem do Prokuratora Generalnego o rozważenie wniesienia kasacji od wyroku do  Sądu Najwyższego – dodaje mec. Lewandowski. źródło: Ordoiuris

Senat odmawia zajęcia się projektem rządowym z poprawkami wniesionym przez WIECZYSTE

Projekt rządowy ws. przekształcenia współużytkowania wieczystego w prawo własności (wraz z propozycjami poprawek) wniesione do Senatu przez Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE nie będzie rozpatrywane.

Jak informuje Kancelaria Senatu - stopień zaawansowania prac nad rządowym projektem ustawy o przekształceniu udziałów w użytkowaniu wieczystym gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w udziały we własności gruntów (UD 75) oraz deklaracje Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa świadczą o gotowości jak najszybszego zakończenia prac w Rządowym Centrum Legislacji. Z analizy „Wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów” wynika, że prace nad projektem przedłużają się w związku z koniecznością uwzględnienia uwag zgłoszonych przez Ministra Sprawiedliwości oraz Ministra Rozwoju i Finansów w ramach uzgodnień międzyresortowych. Spowodowały one potrzebę wprowadzenia zmian w ocenie skutków regulacji i uzasadnieniu do projektu. Jednocześnie pragniemy przypomnieć, że Senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zajmowała się już w okresie od 31 sierpnia 2016 r. do 16 lutego 2017 r. zgłoszoną przez Stowarzyszenie petycją w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej dotyczącej zmiany ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości (P9-50/16). Senatorowie przeprowadzili dyskusję, zapoznali się ze stanowiskiem rządu i postanowili dalszy etap dyskusji nad zagadnieniem przesunąć na czas prac legislacyjnych nad projektem ustawy w parlamencie. Ostatecznie Komisja zadecydowała o zakończeniu prac nad petycją. Z praktyki rozpatrywania petycji w Senacie wynika, że Senat nie podejmuje prac nad petycją, w ramach której zgłaszany jest resortowy projekt, nad którym aktualnie toczą się prace w Komitecie Stałym Rady Ministrów, w szczególności gdy petycja dotycząca tego samego zagadnienia była już wcześniej przedmiotem prac Senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Szanowny Panie, informujemy, że uwagi zaproponowane w piśmie z dnia 10 maja 2017 r. Stowarzyszenie będzie mogło zgłosić – zgodnie z obowiązującymi procedurami – po skierowaniu projektu ustawy do laski marszałkowskiej, wtedy odpowiednie komisje odniosą się do tych uwag ze starannością i życzliwością. 
Pismo Kancelarii Senatu

Przypomnijmy, iż Stowarzyszenie wniosło projekt rządowy wraz z poprawkami, w celu przyspieszenia prac nad ustawą. Równocześnie wnosiło o zmianę tego projektu, domagając się nieodpłatnego przekształcenia nieruchomości mieszkaniowych, a w przypadku odpłatności obniżenia wysokości opłaty poprzez zastosowanie stawki 0,3% i nie dłużej niż przez okres 10 lat.

http://serwis21.blogspot.com/2017/05/rzadowy-projekt-ustawy-zgoszony-do.html

Senat odmówił zajęcia się sprawą, jedynie zapewniając o życzliwości. 20 lat haraczu wieczystego/przekształceniowego jest nie do zaakceptowania - stwierdza dr Daniel Alain Korona ze Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE i dodaje - skoro nasze konstruktywne propozycje nie zostały do tej pory uwzględnione, powrócimy do protestów.

Nie będzie odszkodowań za represje polityczne w PRL?

Sejmowa podkomisja nadzwyczajna w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego podjęła decyzję o wykreśleniu z projektu art. 8b. stanowiącej, iż osobie, która otrzymała status działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych na podstawie ustawy z dnia 20 marca 2015 r. o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych, przysługuje od Skarbu Państwa odszkodowanie za poniesioną szkodę i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę.

Zapis w tym brzmieniu był niekonstytucyjny, gdyż uzależniał odszkodowanie od statusu osoby. Tymczasem art.77 konstytucji stanowi, iż każdy (a zatem nie tylko o statusie osobie działacza) ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw - zauważa dr Daniel Alain Korona, prezes Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość - proponowaliśmy w naszym stanowisku przesłanym kilka miesięcy temu jego przeredagowanie, tak by wyeliminować niekonstytucyjność zapisu.

Przeciwny tej poprawce był rząd, który wskazywał na znaczące koszty finansowe takiego rozwiązania. Posłowie postanowili wykreślić zapis, przy czym argumentowali, iż ta kwestia powinna zostać uregulowana w innej ustawie np. ustawie o działaczach opozycji antykomunistycznej i osobach represjonowanych z powodów politycznych. 

Wątpliwe jednak, by zapis o odszkodowaniach za represje polityczne został przyjęty w innej ustawie, wszak z trudem rząd zgodził się na przyznanie działaczom opozycji antykomunistycznej stałego miesięcznego świadczenia w wysokości 402,72 zł (nawet ulgi kolejowe wykreślono).