1 lutego 2013

SPÓR WS. OPŁAT ZA FAKTURY PAPIEROWE W SIECI PLUS

O sprawie wprowadzenia opłat za przesyłanie rachunków szczegółowych (de facto faktur) papierowych przez PLUSa, bez wcześniejszego miesięcznego terminu wypowiedzenia, już informowaliśmy. 10.01.2013 Prezes Stowarzyszenia Interesu Społecznego dr Daniel Alain Korona zwrócił się z pismem do zarządu spółki z interwencją, w której czytamy:

"PLUS na przełomie listopada i grudnia 2012 r. wprowadził opłatę w wysokości 5,04 zł (4,10 zł netto + VATem) miesięcznie tytułem przesyłania faktur do klientów. Opłatę tę wprowadzono bez wcześniejszego powiadomienia klientów w formie pisemnego przesłania zmian umowy. Takie działanie dokonane nagle i bez wcześniejszego powiadomienia stanowi naruszenie prawa tj. art.61 ust.5 Prawa Telekomunikacyjnego (Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych doręcza na piśmie abonentowi, który udostępnił swoje dane, o których mowa w art. 60a ust. 1a, chyba że abonent złożył żądanie określone w ust. 5a, oraz podaje do publicznej wiadomości treść każdej proponowanej zmiany w cenniku, z wyprzedzeniem co najmniej jednego miesiąca przed wprowadzeniem tych zmian w życie. Jednocześnie abonent powinien zostać poinformowany o prawie wypowiedzenia umowy w przypadku braku akceptacji zmiany w cenniku) oraz §8 Aneksu do umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych w sieci Plus dotyczących sprzedaży aparatów w ramach wymiany aparatów (Polkomtel doręczy abonentowi na piśmie oraz poda do publicznej wiadomości treść każdej proponowanej zmiany warunków umowy … z wyprzedzeniem co najmniej jednego okresu rozliczeniowego). Wprowadzenie dodatkowej opłaty w wysokości 5,04 zł jest zmianą warunków, a zatem obowiązkiem operatora było wcześniejsze wypowiedzenie warunków umowy z wyprzedzeniem co najmniej miesięcznym. Tego Polkomtel nie uczynił. Przypominamy, iż zgodnie z art. 24. 1 i 2 ustawy o ochronie Konkurencji i Konsumentów Zakazane jest stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.Przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy, w szczególności: naruszanie obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji; nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji.Wobec faktu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, uprawnione byłoby postępowanie z ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów w związku z praktyką naruszające zbiorowe interesy konsumentów w celu nakazu zwrotu wszystkim klientom spółki uzyskanej sumy po 5,04 zł uzyskanej w sposób niezgodny z prawem. Przy 14 mln klientów stanowiłoby to łącznie koszt ok. 70 mln zł. Uprawnione byłoby także postępowanie administracyjne przed Urzędem Komunikacji Elektronicznej za naruszenie przez Polkomtel obowiązków informacyjnych w stosunku do konsumentów tj. za czyn określony w art.209 ust.1 Prawo Telekomunikacyjne (kara do 3% przychodu)."

Uwzględniając dotychczasową negatywne stanowisko PLUSa wobec reklamacji klientów, Stowarzyszenie zaproponowało Spółce ugodę - wpłatę darowizny na wskazany cel społeczno-konsumencki, z którego możnaby następnie zadośćuczynić przynajmniej części klientów PLUSa. Równocześnie wskazano że brak negocjacji oznaczać będzie skierowanie sprawy na drodze prawnej. 

PLUS zareagował na wniosek. Najpierw dział reklamacji PLUSa zadzwonił do Stowarzyszenia w celu rozpatrzenia reklamacji odnośnie ewentualnie pojedynczych numerów. Stowarzyszenie odmówiło rozmów ws. indywidualnych przypadków, chcąc rozmawiać o zbiorowym naruszeniu interesów konsumentów, na co z kolei PLUS nie był zainteresowany. Także dodatkowe próby bezpośrednich negocjacji z Zarządem PLUSa skończyły się niepowodzeniem. 29.01 - Polkomtel dział reklamacji sieci PLUS odpowiedział pisemnie, iż Analizowany przez Pana stan prawny, dotyczący odpłatności za szczegółowy rachunek przesyłany drogą pocztową nie uwzględnia pełnego kontekstu i źródeł odpłatności, a  wynikających z zakończenia okresu promocyjnego, nie zaś w wyniku wprowadzenia obecnie nowych opłat do cenników stosowanych przez Spółkę. Mając na uwadze, iż zamieszczone w przesłanym iście nieuprawnione konkluzje wyinterpretowano z błędnego przekonania o innym niż w rzeczywistości stanie faktycznym - nie możemy pozytywnie odnieść się do przedstawionych postulatów. Jednocześnie informuję, iż nie jest w zwyczaju Spółki czynieni zadość jakimkolwiek próbom wymuszenia zmierzającego do podjęcia przez Spółkę określonego działania pod wpływem formułowanych zarzutów, gróźb lub czy pomówień - bez względu na deklarowane - finansowe czy społeczne, cele.

W świetle powyższego wydaje się, iż nie obejdzie się już bez postępowań administracyjnych przeciw Spółce. W tej sytuacji wzywamy do przesyłania do Stowarzyszenia Interesu Społecznego lub Serwis21 - reklamacji ws. pobierania przez PLUS 5,04 zł za fakturę papierową, ze szczegółowym opisem sprawy. Nie wiemy czy wygramy tą batalię, ale jeżeli PLUS nie chce nawet w najmniejszym stopniu zadośćuczynić konsumentom, to warto by otrzymał nauczkę.

PRZESZŁOŚĆ ANNY GRODZKIEJ NIEZNANE FAKTY OPINII PUBLICZNEJ

Portal eostroleka.pl ujawnił informacje nt. przeszłości posła/posłanki Anny Grodzkiej/b. Krzysztof Bęgowski. Przytaczamy tekst, który zamieścił ten portal. http://www.eostroleka.pl/anna-grodzka-dawniej-krzysztof-begowski-8222gp8221-o-przeszlosci-poslanki-ruchu-palikota,art30256.html


Anna Grodzka jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego parlamentu. Z racji zasiadania w Sejmie, podobnie jak każdy parlamentarzysta, podlega ustawie lustracyjnej. Gdy jednak wpisuje się jej nazwisko w wyszukiwarkę katalogów Biura Lustracyjnego znajdującą się na stronach Instytutu Pamięci Narodowej, pojawia się informacja: znana jako Krzysztof Bęgowski -- informuje najnowsza „ Gazeta Polska”.
Jaki jest wynik postępowania lustracyjnego? Na razie nie wiadomo -- nie ma na ten temat żadnych danych na stronach internetowych IPN. Według informacji „GP” cały czas trwa kwerenda dotycząca Krzysztofa Bęgowskiego. Niedawno odnalazła się jedna z teczek paszportowych, która rzuca zupełnie nowe światło na przeszłość Anny Grodzkiej.
Krzysztof Bogdan Bęgowski urodził się 16 marca 1954 r. w podwarszawskim Otwocku jako jedyny syn Kazimiery i Józefa, żołnierza zawodowego Ludowego Wojska Polskiego w stopniu pułkownika. Krzysztof studiował na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie ukończył wydział psychologii (specjalizacja psychologia kliniczna). Dokumenty służb specjalnych PRL pokazują karierę partyjną, którą zaczął, będąc jeszcze studentem. Na V roku psychologii w 1982 r. (trwał wówczas stan wojenny) był już członkiem egzekutywy Podstawowej Organizacji Partyjnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, pracownikiem Rady Okręgowej Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, gdzie był jednocześnie członkiem Komitetu Wykonawczego ds. Pracy Politycznej, a później ds. Szkoleń. We wrześniu 1982 r. Krzysztof Bęgowski został skierowany do Szkoły Podchorążych Rezerwy w Łodzi, gdzie odbywały się szkolenia polityczne. Po długotrwałym przeszkoleniu wojskowym (taka informacja znajduje się w kwestionariuszu paszportowym Bęgowskiego z 1986 r.) został dyrektorem Alma Pressu, wydawnictwa ZSP założonego w 1984 r. przez Jarosława Pachowskiego, członka PZPR, syna ambasadora PRL na placówkach w Brukseli, Paryżu, Sztokholmie i w Kambodży.
Przebieg kariery Krzysztofa Bęgowskiego, jaki wyłania się z dokumentów służb specjalnych PRL, pokazuje, że władze partyjne miały do niego najwyższe zaufanie. Świadczą o tym m.in. liczne wyjazdy za granicę -- często podróżował do ZSRS. Był m.in. w Moskwie i Rostowie w lipcu 1982 r. na seminarium szkoleniowym -- stroną zapraszającą był Komsomoł -- komunistyczna organizacja młodzieżowa. Jako sekretarz Komisji Informacji Rady Naczelnej ZSP w 1984 r. był w NRD -- Berlinie Wschodnim i Lipsku -- na wizytacji firmy Reprotechnik. Jako dyrektor i redaktor naczelny studenckiej oficyny wydawniczej Alma Press pojechał też na Kubę w Brygadzie Młodzieżowej im. R. Miałowskiego, do Jugosławii oraz do Austrii do firmy Sony. Co ciekawe, na dokumentach wyjazdowych Krzysztofa Bęgowskiego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odnotowało, że „wpis w książeczce wojskowej nie wymaga dalszych wyjaśnień”, co oznaczało, że za osobę wyjeżdżająca gwarancje brały wojskowe służby specjalne PRL.
Koniec lat 80. był dla Krzysztofa Bęgowskiego czasem kariery biznesowej i partyjnej. Był członkiem PZPR, a po zmianach ustrojowych -- SdRP i SLD. Jednocześnie prężnie działał w biznesie -- w spółkach obok Krzysztofa Bęgowskiego można znaleźć ludzi powiązanych z wojskowymi i cywilnymi służbami specjalnymi PRL, głównie z Departamentem I MSW, czyli wywiadem.


31 stycznia 2013

POSZKODOWANI PRZEZ PLUSa - Sygnały konsumentów


Poniżej sygnały konsumentów czujących się poszkodowanych przez PLUSa, w związku z wprowadzeniem opłaty 5,04 zł za przesyłanie rachunków szczegółowych bez zachowania terminu miesięcznego zmiany umowy (tekst zawiera także głosy, które pojawiły się na portalu telix.pl)


Michał - Sytuacja jest dokładanie taka, jaką Państwo opisaliście na Waszej stronie WWW. Plus bezprawnie chce pobrać opłatę 5,04 PLN za rachunek papierowy szczegółowy i na moją reklamację odpowiada, że była gdzieś informacja na fakturze za poprzedni miesiąc, gdzie ta usługa (według nich) była promocją i kończy się dla mnie wraz z 2012 rokiem. Ponowna reklamacja w odpowiedzi na pismo Plusa, w którym poproszę o przedstawienie odpowiednich zapisów w umowie, którą zawarłem - a takich zapisów tam nie ma. Przede wszystkim dlaczego 5,04 PLN a nie 200 PLN, mogli przecież równie dobrze podać taką sumę. Dodatkowo dodam informację, że w przypadku podobnej retoryki z ich strony sprawę kieruję do UOKiK oraz zrywam z nimi umowę na podstawie art 60, pkt. 2 prawa telekomunikacyjnego. Jeśli to Państwo Prawa, to dlaczego Plus zmienia jednostronnie umowę? Czy Państwo szukacie osób do pozwu zbiorowego?
Katarzyna WęgorowskaOpis: dodał(a) post w obszarze - Przyszła mi faktura do zapłaty 5,04 zł za usługi telekomunikacyjne. Dodam, że jestem abonentem plus mix i nie wiem skąd się wzięła u mnie ta faktura! 2 próby połączenia się z konsultantem się nie powiodły, ale opłatę pobrano za czekanie 2-godzinne... (facebook)
Krzysztof Przygoda - Polkomtel postanowił zamknąć rok fiskalny 2012 zyskiem większym o jakieś 75mln PLN, przerzucając bez pytania/ostrzeżenia koszt wysyłki faktury na swoich abonentów (ok. 14mln). Właśnie dostałem rachunek z "karą" za 5,04PLN (w załączeniu) za rzekome wystawienie papierowego rachunku standardowego (nie chcę myśleć ile by wzięli za niestandardowy). Na infolinii łaskawie informują na dzień dobry, że mogę sobie włączyć wersję elektroniczną. To jest perfidium... ciekawe co na to Prezes UKE, bo de facto to podwyżka cen, a takie wymagają 2 miesięcznego wyprzedzenia w powiadomieniu i możliwość rezygnacji z usług bez ponoszenia konsekwencji finansowych przez klienta. — z: Polkomtel
Ggg - Żałuje że przedłużyłem umowę. Trzeba było iśc do Playa. Złodziejskie taryfy, przez ostatnie 2 lata płaciłem goły abonament 29PLN i zawsze coś z niego zostało na następny miesiąc. Teraz płacę 40PLN, 35PLN, bo się okazało że SMS-y są płatne extra, MMS-y tak samo. Zwykła zmowa firm T-Mobile i Orange maja podobnie, jedynie Play ma pełną wymienność. Za miesiąc pewnie dostaniemy SMS, że minęła promocja na darmową sekretarkę prezesa, opłata wynosi 5PLN +VAT... A za kolejny będziemy się zrzucać na samochody służbowe... Wg mnie to zerwanie warunków umowy ze strony PLUSa i trzeba by to zgłosić do jakiegoś rzecznika. Umowa to umowa, a nie że gdzieś sobie coś dopiszą małymi literkami w jakimś załączniku którego nikt na oczy nie widział... 
WRRRRR - A czy "zakończenie" nieistniejącej nigdzie w umowie promocji nie jest zmianawarunków umowy??? W końcu to jest wprowadzenie dodatkowej opłaty o której nie wiedziałem przy podpisywaniu umowy??? Czy to nie jest wystarczający powód do rozwiązania umowy??? bez opłacania kary???
Ohn - O elektroniczny rachunek nagabują od dłuższego czasu. O tym że będą naliczać opłaty za tradycyjny nie wspominali. Teraz dołożyli mi ponad 5 złotych opłaty za rachunek. To wszystko jest NIEZGODNE Z UMOWĄ i rażąco ją narusza. Śmieszne zasłanianie się ekologią przy tonach ulotek. Chyba niejaki Zygmunt S mnie okrada w biały dzień.
BeeGee -Zawsze przysyłali mi skrócony rachunek papierowy, ostatnio przysłali mi szczegółowy wraz z dodatkową opłatą ponad 5 zł. Nie dostałem żadnego smsa, że jeśli nie wyłączę tej (niezamawianej przeze mnie) usługi, to będę musiał płacić 5 zł ekstra. Zasłanianie się 'ekologią' to kompletna bzdura - z każdym rachunkiem dostaję pusty zeszyt, który po prostu wyrzucam. Zalogowałem się na plus online, wyłączyłem rachunek szczegółowy, ale nie aktywowałem e-faktury. Skoro są nieuczciwi, to niech płacą co miesiąc Inpostowi za przesyłkę.
Pluskpina - Nigdy nie przysyłali mi nic aż tu nagle...otrzymałam fakturę w kwocie 5,04 PLN. tylko taka oplata, czyli jak rozumiem jest to faktura za fakturę (?!) Czyste złodziejstwo... Jak by tego było mało NIC wcześniej nie dostałam, 0 informacji, 0 chociażby smsów z taką informacją. Najśmieszniejsze jest to że ulotka zawiera informację coś w stylu "procmocja za bezpłatną fakturę papierową trwa do 15.11.2012 do tego czastu trzeba z niej zrezygnować żeby niepłacić" zgadnijcie jaka jest data nadania pisma na kopercie? 29.11.2012!!!! SKANDAL!!!! to się nadaje do UOKiKu
Dzolo - Śmiech na sali przysłali mi opłatę 5 zeta za rachunek 3 kartki!!! Jestem abonamentem Plusa o 8 lat !!! I zawsze dostawałem ten rachunek za darmo i nikt mi nie powiedział ze to promocja a tym bardziej niekt mi nie powiedział że jakaś promocja się kończy. Skończę to ja z Plusem teraz i zmieniam operatora bo idioty nie będą ze mnie robić
Niezarejestrowany - od 5 lat nie jestem abonentem Polkomtela, a też mi przysłali pieprzenie o końcu promocji na bezpłatny rachunek szczegółowy. W dodatku na fakturze w rubryce NUMER TELEFONU napisali: "usługa dla konta", a jako numer telefonu na fakturze 2601 !!!!!. Nie ma żadnej pomyłki skoro się to powtarza. Jest chamska, ordynarna próba wyłudzenia. Właśnie puszczam sprawę do prokuratury, a potem pójdę w UOIK. TO JUŻ JEST TOTALNE PRZEGIĘCIE. Faceci oszukują w biały dzień. Jeśli okaże się, że polskie prawo nie może sobie poradzić z takimi przypadkami, to znaczy, że prawo nie istnieje i należy zastosować metody pozaprawne !!!!!!!!!!!! 
Anka - Ja również pisałam do plusa w tej sprawie. Najpierw facet sie upierał że wysyłali takie wiadomości do klientów w fakturach i przez smsy, ale miał pecha bo mam w domu wszystkie faktury od nich a na karcie sim modemu wszystkie smsy i sprawdziłam to 2 razy. Wobec tego stwierdził, że informacja o tej opłacie znajduje się w jakimś tam cenniku umieszczonym gdzieś na ich stronie. Szkoda, że nie u niego w biurku w szarym notatniku na 248 stronie. Kpina jakaś... Podobnie jak wy, zajmuję się na codzień czymś wiecej niż siedzeniem na stronie plusa i śledzeniem zmian w cennikach ale szkoda z nimi gadać. To na pewno moja ostatnia z nimi umowa.
Pablo - Witam, 3 lata temu przeniosłem numer z plusa do play, nie korzystam z żadnych usług w plusie, nie mam żadnej umowy, a faktury 5,04 zaczęły przychodzić. W punkcie plusa powiedzieli mi że to play nie dopilnował żeby mnie usunęli z rejestru i że wyłączą rachunek szczegółowy, ale przecież ja rachunków nie dostaje od 3 lat! aż do teraz. Co wy na to? 
Anonimowa - Dziś dostałam pisemną odpowiedź na reklamację w sprawie opłaty za rachunek szczegółowy, którego - podobnie jak wszyscy wypowiadający się poniżej- nie zamawiałam i o rzekomej (zakończonej) promocji nie byłam powiadomiona w żaden sposób. Nie ma o tym mowy w umowie. Reklamacja została odrzucona. Nie wiem, co teraz mam zrobić. Dla zasady nie chce płacić tej kwoty, bo skoro naliczono tę opłatę nie tylko mnie, jest to niezła suma do WYŁUDZENIA za usługę, która NIE BYŁA ZAMAWIANA. Chamstwo. Żałuję, że przedłużyłam umowę z tymi OSZUSTAMI!!!!!!!!!!!!! Proszą się o pozew zbiorowy, bo zakładając, że wyłudzili tą kwotę od wszystkich abonentów firmowych, jest to gigantyczna kwota. Czuję się oszukana
Szymek9 - Ja jak wiele moich znajomych nie dostało nawet złamanego smsa z jakąkolwiek informacją. O całym cyrku dowiedziałem się z internetu i po sprawdzeniu swojej faktury, którą rzadko sprawdzam szczegółowo, w której też znalazłem kwotę 5,04zł. 
Srebrny - To jest jakaś paranoja z tą opłatą....ja prowadzę firmę i potrzebuję wersję papierową do swoich dokumentów księgowych...wiec i tak czy siak muszę mieć na papierze...a mam za to jeszcze płacić 5,04zł? za co? za to co mi się należy? może za ten bzdurny notesik z makulatury jest ta opłata? Ekologia nie ma z tym nic wspólnego bo jakbym nie dostał w wersji elektronicznej faktury tylko w wersji elektronicznej, to i tak musiałbym to wydrukować... 
Tex - Mam iplusa, gdzie oplata za abonament jest jedna i stała. No i tez mi naliczyli 5 zl. za rachunek szczegółowy.
Derek - Ja dziś zadzwoniłem do BOK i powiedziałem, że reklamuję opłatę za rachunek. Facet coś tam gadał, że rachunek to rachunek i nie ważne czy skrócony czy szczegółowy to zgasiłem go prosto - że nie dostałem informacji o zmianie warunków i reklamuje to, oraz opłatę z BOK. Namawiam wszystkich do tego, bo nie można puścić tego w niepamięć. To jest zwykłe oszustwo!! 
Mmm - 'promocja zakonczona' - jaki piekny marketingowy belkot... plus wprowadza podwyzke, pluje ludziom w twarz i mowi ze to deszcz