22 listopada 2011

Serwis21 z dn. 22.11.2011 expose Tuska - Kosmetyka i Obciążenia


SERWIS21 22/11/2011


KOSMETYKA I OBCIĄŻENIA

Jesteśmy po expose premiera Tuska i po zaprzysiężeniu rządu. Jeszcze przed wyborami Platforma Obywatelska stwierdzała, iż Polska jest na ścieżce rozwoju a 300 mld zł Unii Europejskiej pozwoli na kontynuację tego trendu. Minęło 1,5 miesiąca i ton uległ nieco zmianie – mamy zapowiedź wzrostu obciążeń dla obywateli w celu uniknięcia poważniejszych problemów.

Jak wiadomo statystyka jest nauką ścisłą, ale już interpretacja wyników statystycznych zwłaszcza przez polityków jest już - subiektywne. I tak 15% wzrost PKB w walucie nominalnej, uwzględniając poziom inflacji będzie zbliżony do zera, a w walucie Euro przekładałby się na kilkunastoprocentowy spadek (deprecjacja złotówki względem Euro o 1/3 od 2008 roku). A zatem rzeczywista sytuacja gospodarcza kraju jest zła (a nie dobra), uwzględniając takie czynniki jak zadłużenie (ok. 800 mld zł), deficyt budżetu państwa (ponad 30 mld zł), likwidacja czynników realnego wzrostu gospodarczego (np. zamykanie kolejnych zakładów przemysłowych) itd. Dlaczego ten obraz nie pojawił się przed wyborami i w samym expose premiera? Usłyszeliśmy jedynie mgliste twierdzenia o odpowiedzialności w celu uniknięcia poważniejszych problemów.



FISKUS WAM ZABIERZE

Wśród zapowiedzi premiera znalazła się propozycja obniżenia deficytu i długu publicznego. Redukcja deficytu możliwa jest tylko 2 sposobami – albo zwiększaniem przychodów albo redukcją wydatków. Wzrost przychodów możliwy jest albo poprzez uaktywnienie czynników wzrostu gospodarczego albo poprzez zwiększenie obciążeń podatkowych. Skoro tych pierwszych rząd nie potrafi uruchomić, zatem premier zaproponował wzrost obciążeń daninowych, czyli podatek kopalniany, likwidację omijania podatku Belki, likwidację ulgi internetowej (1,5 mld zł) i podwyższenie składki rentowej o 2%. Słowem rząd sięga do naszych kieszeni, bo tak jest najłatwiej. Co to oznacza? Otóż mniej pieniędzy w gospodarstwach domowych (w wyniku wyższych podatków) przełoży się na mniejszą konsumpcję (o ile nie skompensujemy to nowym zadłużeniem poprzez kredyty konsumpcyjne), a zatem spadkiem podaży, czyli zahamowaniem produkcji, co z kolei będzie oznaczać mniejsze wpływy podatkowe z podatków pośrednich. Także wzrost składki rentowej od pracodawców wpłynie ujemnie na sytuację gospodarczą, albowiem pracodawcy będą szukali możliwości zmniejszenia kosztów pracy, a najłatwiej poprzez zmianę statusu zatrudnionych osób (np. jeszcze więcej umów śmieciowych). Jako że kilkanaście miliardów złotych rocznie uzyskanych przez fiskusa nie wystarczą do poprawy sytuacji finansów publicznych, zatem możemy się spodziewać w przyszłości kolejnych obciążeń podatkowych. Ale o tym premier nic nie powiedział.



KOSMETYKA PRORODZINNA i ROLNA

Przed expose, media straszyły zabraniem ulg prorodzinnych. Można podejrzewać, iż władza celowo rozpuszczała podobne pogłoski, by uzyskać efekt wspaniałomyślnego rządu zostawiającego nam ulgi rodzinne. Owszem jest ograniczenie becikowego i ulg dla najbardziej zarabiających (co przyniesie małe w sumie oszczędności), a nawet zwiększenie ulgi o 50% na 3 i 4 dziecko, jednak zazwyczaj rodziny wielodzietne nie należą do zamożnych, a tym samym nie będą miały możliwości odliczenia ulgi ze względu na zbyt niski podatek. Innymi słowy niewiele uległo zmianie.

Także kosmetyczne są propozycje dotyczące składki zdrowotnej dla rolników, albowiem pracownik uzyskujący najniższe wynagrodzenie będzie wciąż płacił 3-krotnie większą składkę niż rolnik posiadający powyżej 15 ha. Nie rozwiąże to zatem problemów dysproporcji składkowych, zrównoważenia budżetu KRUS itd. Ale być może będzie też tak, iż szczegółowe propozycje okażą się bardziej dotkliwe dla rolników (tak się stanie w przypadku przejścia na system podatku dochodowego).. Czas pokaże.



ADMINISTRACJA BEZ ZMIAN, OBCIĄŻENIA DLA EMERYTÓW

Odnośnie redukcji wydatków usłyszeliśmy niewiele. Mamy zapowiedź odchudzenia administracji, ale podobną słyszeliśmy już w 2010 roku. Otóż nie tylko liczba urzędników nie zmniejszyła się, ale nawet uległa zwiększeniu. Nie usłyszeliśmy żadnej zapowiedzi likwidacji konkretnych organów administracyjnych, co by przyniosło realne oszczędności. Jest zapowiedź likwidacji kilku przywilej, ale nie przedstawiono żadnych danych dotyczących korzyści finansowych. Jak zawsze koszty mają ponosić emeryci, którym zamieni się waloryzację procentową na kwotową. Skoro  rozwiązanie to ma przynieść do 3 mld zł oszczędności, o tyle mniej otrzymają osoby starsze. Nie sposób nie zauważyć na sprzeczność logiczną przyjmowanych w Polsce rozwiązań – z jednej strony wprowadzony system uzależniający emerytury od zgromadzonych składek na koncie, a z drugiej przy waloryzacji deklaruje się obecnie urawniłowkę. Może należałoby się wreszcie na coś zdecydować.



7 LAT CIĘŻKICH ROBÓT

Najbardziej symptomatyczne była zapowiedź stopniowego podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn z obecnych 60 i 65 lat do 67 lat, poprzez wydłużenie okresu, co 4 miesiące o 1 miesiąc. Długofalowo wraz z wydłużeniem długości trwania życia, będzie co prawda konieczność wydłużenia okresu składkowania, jednakże należy zauważyć, iż praca w supermarkecie i za biurkiem mają różny stopień uciążliwości, blisko 2 mln osób pozostaje bez pracy (a tym samym nie mogą odprowadzać składek pogłębiając problemy ZUSu), a wiele osób po 50 ma trudności z uzyskaniem jakiejkolwiek pracy. W rzeczywistości zatem ten pomysł nie tyle przyniesie dodatkowe dochody, co zmniejszy stopniowo wysokość wydatków emerytalnych kosztem nowych emerytów.



KONKLUZJA

Oczywiście byłbym nieobiektywny, gdybym nie zauważył, iż niektóre propozycje są sensowne (np. ograniczenie 50% normatywnych kosztów autorskich w przypadku osób zamożnych). Tym niemniej ani w expose ani w innych zapowiedziach, nie było wizji głębokich reform gospodarczych i społecznych, które wiązałoby się z dynamizowaniem gospodarki i rozwojem społecznym kraju. Jest wiele propozycji kosmetycznych, są obciążenia dla ludności (często zupełnie niepotrzebne, wręcz szkodliwe), ale polityki wzrostu, która umożliwiłaby 10-15% wzrost gospodarczy rocznie nie widać. Nie ma także pomysłu na rozwiązanie problemu długu i deficytu budżetowego – to majstrowanie fiskalne może przyniesie efekty, ale nie rozwiążą długofalowej sytuacji finansowej. Warto przypomnieć, iż zobowiązania ZUS względem przyszłych emerytów już dzisiaj wynoszą ponad 2 bln zł, a w kolejnych latach ZUSowi będzie brakować po ok. 60-70 md zł rocznie. Nic nie wiemy także nt. sposobu rozwiązania innych problemów społecznych (służba zdrowia, ochrona środowiska itd.). Zaproponowana polityka niestety nie jest ani odważna, ani prowzrostowa, ale podobnie jak w Grecji wiąże się z zaciskaniem pasa i działaniami kosmetycznymi. Tą drogą niczego się nie rozwiąże i nie zbuduje, może poza biedą.



Dr Daniel Alain Korona


KRAJ



BIURO INTERWENCJI: Jarosław Kaczyński podczas debaty nad drugim exposé Tuska zapowiedział powołanie Biura Interwencji przy Prawie i Sprawiedliwości. Na jego czele stanie Zofia Romaszewska. W czasie PRL Romaszewska od 9 maja 1977 r. wraz z mężem prowadziła Biuro Interwencji KSS KOR. Była to jedna z najistotniejszych struktur przedsierpniowej opozycji, która rejestrowała przypadki łamania praw człowieka przez władze PRL oraz niosła pomoc represjonowanym i poszkodowanym przez władzę. Biuro zacznie działać prawdopodobnie od lutego.



CENZURA INTERNETU: Projekt nowelizacji Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną i Ustawy kodeks cywilny pozwoli każdą treść umieszczoną w internecie zablokować na wniosek „osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej” pod pretekstem ”bezprawności treści” lub. http://wolnemedia.net/prawo/rzad-zamierza-wprowadzic-cenzure-internetu/



DOTACJE DLA LEWACKICH CWANIACZKÓW: Z udostępnionych przez Ratusz informacji wynika, że od 2008 r. Urząd Miasta Warszawa udzielił Stowarzyszeniu im. Stanisława Brzozowskiego (wydawcy Krytyki Politycznej) prawie 475 000 PLN dotacji. Ponadto zawarto umowę ze stowarzyszeniem, na wynajem lokalu przy ul. Nowy Świat 63 po cenie 12 zł/m2, podczas gdy inne podmioty na Nowym Świecie płacą 12 razy więcej. Stowarzyszenie jest również beneficjentem dotacji od Ministerstwa Kultury. Ale to nie koniec, teatr wystawiający sztukę o Sławomirze Sierakowskim (tak dobrze państwo czytacie) dostał 600 tys. zł. na trzy lata! Od władz Warszawy (zob. http://wpolityce.pl/wydarzenia/18285-ile-nas-kosztuje-radykalna-lewica-tylko-teatr-wystawiajacy-sztuke-o-sierakowskim-dostal-600-tys-zl-na-trzy-lata-od-wladz-warszawy). Nie ma pieniędzy na bezrobotnych, na służbę zdrowia, ale są jak widać dla lewackich cwaniaczków.



EXPOSE, CZYLI DZIAŁANIA POZORNE? W poszukiwaniu rozwiązań, zastanawiać może - dlaczego Premier sięga do kieszeni emerytów, w bardzo odległym czasie (emerytalny wiek kobiet, 67 lat w 2040r.), podczas kiedy problemy występują dziś? Dlaczego nie szuka się oszczędności n.p. poprzez natychmiastowe zlikwidowanie niepotrzebnych powiatów? One służą jedynie redystrybucji środków z budżetu. Starostowie wybierani są w anachroniczny sposób, poprzez radę powiatu, a nie poprzez wyborców. To chore i służy jedynie posadami dla partyjnych "kolesiów". Jednocześnie generuje ogromne koszty, które obciążają całe społeczeństwo. Jan



FARSA: Bogdana Święczkowskiego wybrano z list PIS do Sejmu. Jako że nie można kumulować funkcji radnego i posła, złożył zrzeczenie się mandatu radnego z chwilą objęcia funkcji poselskiej. Jednak przed ślubowaniem (czyli objęciem funkcji) stracił mandat poselski, bo jest prokuratorem w stanie spoczynku (a zdaniem Sądu Najwyższego funkcja posła i tytuł prokuratura się wykluczają). Teraz Sejmik wygasił mandat radnego, gdyż nie można być posłem i radnym, a przecież zrzekł się mandatu z chwilą objęcie funkcji poselskiej. Kafka by tego lepiej nie wymyślił.



GRZYWNA ZA KWIATY I ZNICZE POD POMNIKIEM: Patryk Jaki - opolski poseł Solidarnej Polski odwołał się od wyroku sądu rejonowego w Opolu, który skazał go na 300 zł grzywny za przewodzenie nielegalnemu zgromadzeniu. Sprawa dotyczyła uroczystości miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, a wyrok zapadł w trybie nakazowym, czyli bez udziału stron, bez możliwości złożenia zeznań przez oskarżonego. 10.09 - grupa kilkudziesięciu osób po mszy w opolskiej katedrze przeszła pod pomnik żołnierzy antykomunistycznego podziemia, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze. Policja potraktowała to jako niezgłoszone zgromadzenie. Czyżby trzeba będzie teraz zgłaszać urzędowi miasta, gdy większa grupa osób pójdzie składać kwiaty pod jakimś grobem?


NIELEGALNA REKLAMA FARMACEUTYKÓW PRZEZ ORGANIZACJĘ WANDY NOWICKIEJ: W sierpniu 2008 roku nadzór farmaceutyczny uznał, że kierowana przez Wandę Nowicką organizacja w sposób niezgodny z prawem reklamowała Escapelle i Postinor Duo. Zakazał też dalszej reklamy. Producentem obu środków jest firma Gedeon Richter, która jak wynika z zapisów księgowych, od 2004 do 2009 roku wpłaciła na rzecz Federacji 97,6 tys. zł. W październiku GIF podtrzymał swoją decyzję. Dalej sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W wyroku z 3 marca 2009 roku WSA zgodził się z tym, co ustalił GIF, czyli że Federacja dopuszczała się niezgodnej z prawem reklamy. - Sąd uchylił decyzję GIF ze względów formalnych, nie kwestionując wniosków i argumentacji … "Względem formalnym" okazał się brak ulotki, która powinna być dołączona do akt sprawy, a wydruki ze stron internetowych nie przedstawiały wszystkich środków wymienionych w decyzji GIF. Jak to możliwe, że mimo istotnych dowodów Federacja nie poniosła żadnych konsekwencji? http://rebelya.pl/post/319/wanda-nowicka-i-pewna-firma-farmaceutyczna?mid=533943



KRAJOBRAZ PO GRUNWALDZIE, FILM NIEPOPRAWNY POLITYCZNIE




MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI, DOWODY MANIPULACJI I PROWOKACJI

http://www.youtube.com/watch?v=Z87Qkf-1veY - NAJDŁUŻSZY MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI W III RP 11.11.11-TEGO JESZCZE NIE BYŁO!!! (koniecznie obejrzyj)


Marsz Niepodległości 2011. Tego nie zobaczyłesz w TV. HD 720p. 57 minut.

http://www.youtube.com/watch?v=1LK7AQ8hhsI - Nieumundurowany POlicjant-bandyta wciąż na wolności !!!

http://www.youtube.com/watch?v=2xuix9d5T-M - Brutalne metody POlicji i tajniaków rodem z PRL podczas Święta Niepodległości – 11.11.11

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=X-BUCmSBwxY - To jego kopał w twarz policjant sadysta!



MORDERCA DZIENNIKARZEM? Morderca ks. Popiełuszki pisze pod pseudonimami dla "Faktów i Mitów” - tygodnika, którego współwłaścicielem i redaktorem naczelnym jest Roman Kotliński (poseł Ruchu Palikota). Grzegorz Piotrowski jest jednym z głównych reporterów, zwalcza Kościół - czytamy w "Rzeczpospolitej". Tymczasem jak donosi niezalezna.pl morderca księdza Jerzego Popiełuszki Grzegorz Piotrowski obecnie nazywa się Grzegorz Pietrzak. Mieszka w Łodzi – jak na ironię losu - przy ulicy Organizacji Wolność i Niezawisłość, do której dochodzi się ulicą Łagiewnicką. Mieszkanie Grzegorza (Piotrowskiego) Pietrzaka znajduje się na Bałutach w robotniczej dzielnicy Łodzi. http://niezalezna.pl/18956-grzegorz-piotrowski-grzegorz-pietrzak



OSKARŻONA KOPACZ: Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście Północ prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zgody Ewy Kopacz, obecnej marszałek Sejmu, na refundację lamiwudyny. Specyfik u większości pacjentów powoduje mutację wirusa. W efekcie zastosowanie nowoczesnych leków jest już nieskuteczne Doniesienie na byłą minister zdrowia złożyło trzech pacjentów zakażonych wirusem żółtaczki typu B i Fundacja "Gwiazda Nadziei" z Katowic. Skarżący uważają, że Ewa Kopacz naruszyła art. 231 i art. 165, par. 1 pkt 5 kodeksu karnego, tj. nie dopełniła swoich obowiązków, działając na szkodę interesu publicznego (Nasz Dziennik).



PONOWNY SĄD: Szef aparatu nacisku z PRL, Czesław Kiszczak odpowiedzialny za pacyfikację i śmierć górników z kopalni „Wujek” będzie ponownie sądzony. Warszawski Sąd Apelacyjny skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia, oddalając wyrok uniewinniający.



PAMIĘCI OFIAR STANU WOJENNEGO: Społeczny Komitet Upamiętnienia Ofiar Stanu Wojennego wezwał w apelu, aby protestować przeciw nierozliczonym i nieosądzonym zbrodniom komunistycznym oraz aby uczcić pamięć ofiar stanu wojennego, uczestnicząc w manifestacji pod willą Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie przy ul. Ikara 5 o godz. 23.30 w nocy z 12 na 13 grudnia. Organizatorzy wzywają do przyniesienie zniczy jako dowód pamięci o ofiarach zamordowanych przez komunistów. Przypomnijmy, że 13 grudnia 2011 roku upłynie 30 lat od chwili, gdy komuniści, na czele z Wojciechem Jaruzelskim, gwałcąc obowiązujące prawo, wprowadzili stan wojenny. Zdławiono w ten sposób dążenia wolnościowe Narodu Polskiego wyrażone w wielkim zrywie Solidarności. W wyniku działań komunistycznego aparatu terroru zamordowano w stanie wojennym blisko 150 osób, zdelegalizowano NSZZ Solidarność, aresztowano i pozbawiono wolności ponad 10 tysięcy działaczy opozycji, wzmożono działania aparatu bezpieczeństwa i cenzury.



SFINGOWANE ŚLEDZTWO: Prokuratura oskarżyła zamordowanego Krzysztofa Olewnika, że sfingował swoje porwanie i instruował porywaczy. Wkrótce dowiemy się, ze morderstwo także było sfingowane lub że ofiara instruowała swoich morderców. W sprawie porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika widzieliśmy już wiele – znikające dowody, niekompetencję policji i prokuratury, tajemnicze zgony osób odpowiedzialnych za zamordowanie Krzysztofa. Teraz Śledczy wpadli na nowy oryginalny pomysł by ukryć bezradność i niekompetencję, oskarżyć zamordowanego o własne porwanie (a być może o własne morderstwo). To zwykła kpina z prawa, a ponadto nieludzkie w stosunku do rodziny Olewników, których los tak ciężko dotknął.



SKAZANY, BO ZOSTAŁ POBITY: Brutalnie skatowany przez policjanta uczestnik Marszu Niepodległości został w trybie przyspieszonym skazany za... pobicie funkcjonariusza. Film z Danielem Klocem bitym i kopanym w twarz umieszczony przez jednego z blogerów w sieci zbulwersował Polaków. Na wideo widać idących spokojnie kilkoro młodych ludzi. Wśród nich jest Kloc, który wraz z kolegami przyjechał do Warszawy z Obornik Śląskich, by uczcić Święto Niepodległości. Gdy grupa wracała już z Placu Konstytucji do autokaru, pojawili się policjanci w cywilu, którzy rzucili się na nich. ─ Po odwiezieniu na komisariat mężczyznę sądzono w trybie przyspieszonym. Sąd nie usłuchał wyjaśnień pobitego. Dał wiarę zeznań funkcjonariusza, który bił Kloca i innym policjantom, którzy nie wiedzieli, że zdarzenia nagrywał jeden z blogerów. Sąd nie uwzględnił prośby Kloca o uwzględnienie nagrań z monitoringu. Skazał mężczyznę na 3 miesiące bezwarunkowego pozbawienia wolności za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Obecnie mężczyzna przebywa na zwolnieniu lekarskim. Jest z zawodu kierowcą. Jego szef boi się posadzić go za kółkiem. Sprawę opisała Gazeta Polska Codziennie.



SMOLEŃSKA TEZA NIEPRAWDZIWA: Według badań prof. Biniendy eksperta NASA teza o brzozie, która miała spowodować katastrofę prezydenckiego tupolewa, jest fałszywa. Profesor opracował matematyczny model skrzydła samolotu i brzozy, a następnie przeprowadził wiele symulacji za pomocą rygorystycznych badań komputerowych wykorzystujących prawa fizyki, aerodynamiki oraz prawa zachowania materiałów. Sprawdzał, co dzieje się z samolotem po uderzeniu skrzydła w drzewo. Uwzględniał różne możliwe kąty natarcia czy gęstości brzozy. – Wynik był jednoznaczny. Samolot przecina brzozę, a skrzydło nie doznaje uszczerbku powierzchni nośnej – Według moich analiz stan skrzydła po zderzeniu z brzozą daje możliwość dalszego stabilnego lotu. Wnioski te zostały potwierdzone za pomocą wszystkich przeprowadzonych obliczeń. Przebieg wypadków sugerowany przez MAK i komisje Millera nie mógł mieć miejsca – ocenia prof. Binienda. Informacje o pracach Biniendy zamieściła Gazeta Polska Codzienna, ale informowały także o nich media związane z Ojcem Dyrektorem. Oficjalne media ignorują natomiast te prace i ustalenia, które są politycznie niewygodne.



SOLIDARNI Z KSIĘDZEM ISAKOWICZEM-ZALESKIM: W związku z procesem rozpoczynającym się 1 grudnia 2011, okażmy solidarność z księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim, oskarżonemu przez b. funkcjonariusza SB z art.212.2 KK (uchwalonego jeszcze za czasów PRL w celu walki z wolnością słowa) i któremu grozi wyrok do 1 roku więzienia. Zwracamy się z prośbą o podpisywanie apelu solidarności. Więcej informacji na http://solidarni2010.pl/news.php?readmore=1499 Więcej informacji na : http://solidarni2010.pl/news.php?readmore=1499Więcej informacji na : http://solidarni2010.pl/news.php?readmore=1499Więcej informacji na : http://solidarni2010.pl/news.php?readmore=1499



TUSKOWE KŁAMSTWO: Szef PiS Jarosław Kaczyński nazwał „bezczelnym kłamstwem" słowa premiera Donalda Tuska o swoim rzekomym związku z osobami, które biły się z policją 11 listopada w Warszawie. Wezwał premiera, by powtórzył te słowa już nie z mównicy sejmowej, tak aby mógł mu wytoczyć proces. „Wzywam Donalda Tuska do tego, aby to, co powiedział na temat wsparcia przeze mnie tych, którzy się bili z policją 11 listopada, powiedział nie z trybuny sejmowej - bo wtedy jest ukryty za immunitetem materialnym pełnym - tylko w innych okolicznościach. Wtedy mu wytoczę dwa procesy: i cywilny i karny. Bo to po prostu kolejne bezczelne kłamstwo" - oświadczył Kaczyński na konferencji prasowej w Sejmie po głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu. „Niech (premier) przedstawi jeden dowód na to, że miedzy bójkami a moją osobą jest jakikolwiek związek" - podkreślił Kaczyński.





GOSPODARKA



ANTYKONKURENCYJNE LASY PAŃSTWOWE: Sąd Apelacyjny potwierdził decyzję UOKiK oraz nałożoną karę finansową w wysokości 1,5 mln zł za niekonkurencyjne zasady sprzedaży drewna. Jak stwierdził Sąd Apelacyjny zasady sprzedaży drewna stosowane przez Lasy Państwowe miały charakter antykonkurencyjny.



BĘDĄ ZWOLNIENIA: Przedsiębiorstwa planują masowe redukcje załogi, chociaż ich sytuacja wcale nie jest zła – pisze "Rzeczpospolita". Aż w 11 województwach plany redukcji są wyższe niż w ubiegłym roku. Najgorzej jest na Śląsku (wzrost z 5,6 tys. do 9,5 tys. osób). W województwie lubuskim i łódzkim wzrosną blisko dwukrotnie.Zdaniem ekspertów firmy szykują cięcia etatów, bo ubywa im pracy.
Firmy już zapowiedziały pozbycie się w ramach zwolnień grupowych aż 52,4 tys. osób. Cięcia szykują się praktycznie we wszystkich branżach (Zbigniew Płukar, Facebook)



CHCĄ EURO MIMO GRECJI:  Prezydent Komorowski, Platforma Obywatelska (ale także SLD czy Palikoty) są za wejściem do strefy euro. Prezydent nawet zaproponował stosowny zapis w projekcie nowelizacji Konstytucji RP. Wprawdzie gdyby przyjęto wspólną walutę, Polska w wyniku kryzysu, byłaby dziś w tragicznej sytuacji finansowej (spadek PKB o blisko 1/3) a ponadto musielibyśmy płacić na bogatszych Greków, ale dla Komorowskiego i Tuska nie ma to znaczenia, ważne by byli dobrze widziani na europejskich salonach. A że wielu z naszych rodaków byłoby w nędzy, cóż rząd się wyżywi.



OBNIŻONA PERSPEKTYWA: Agencja ratingowa Moody's obniżyła perspektywę dla polskiego systemu bankowego do "negatywnej" ze "stabilnej". Jako powód podaje pogorszenie się otoczenia wokół sektora bankowego. KNF i NBP są zaskoczone.



MIEDŹ NA CENZUROWANYM: Druga co do wielkości na naszej giełdzie spółka (kghm) traci po zapowiedziach Donalda Tuska mówiących o nowym podatku od kopalin. Rocznie ma on przynieść budżetowi nawet 2-3 mld zł. Większość tej kwoty wpłaci należący do państwa miedziowy koncern. W poniedziałek po godzinie 9.20 spadek akcji KGHM przekroczył 9 proc. do poziomu 130 zł. Trzeba pamiętać, że już w piątek przecena sięgnęła 14 proc., co oznacza że wartość giełdowa spółki zmniejszyła się o 4 mld zł (Zbigniew Płukar)



PRĄD W GÓRĘ: Rachunki mieszkańców Warszawy za prąd w przyszłym roku znów zaczną wzrastać. Pierwsze podwyżki nastąpią prawdopodobnie w drugiej połowie 2012 roku. Ostatecznie ceny prądu wzrosną o mniej więcej 30 procent – informuje IAR.





ŚWIAT



EGIPT: Ponad 50 tys. osób zebrało się na placu Tahrir w Kairze, aby domagać się od rządu wojskowych przekazania władzy cywilom, po tym jak przedstawił główne założenia konstytucji dające armii szeroką autonomię nawet po wyborze prezydenta



WŁOCHY. Jak podają Reuters i Corriere, tysiące Włochów wyszło na ulice w kilku miastach w proteście przeciwko temu, co nazywają rządem „bankierów”, prowadzonym przez ekonomistę Mario Montiego. Doszło do starć z policją





PRAWO



SPÓR O POLSKIE EURO 2012: UEFA wezwała Stowarzyszenie Polskie Euro 2012 do rezygnacji z nazwy skróconej i do nie oferowania w ramach umów sponsoringowych praw do nazwy stowarzyszenia zarówno pełnej jak i skróconej. Stowarzyszenie odmówiło rezygnacji z używania własnej nazwy, a odnośnie udzielania praw do skorzystania z nazwy przez inne podmioty wystąpiło m.in. do Sądu Rejestrowego o wykładnię postanowienia rejestrowego. Sąd Rejestrowy uchylił się od wydania wykładni, uzasadniając, iż wpis rejestrowy nie budzi żadnych wątpliwości. Wcześniej także urząd patentowy uchylił się od zajęcia stanowiska co do odmienności znaku „Polskie Euro 2012” a „Euro 2012”. Zatem spór prawdopodobnie będzie toczył się dalej.



OPODATKOWANE SPÓŁDZIELNIE: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie orzekł, że w przypadku, gdy spółdzielnia prowadzi działalność tak, jak każdy inny deweloper, nie zaspakajając przy tym potrzeb mieszkaniowych swoich członków i uzyskuje z niej dochód, to musi od niego uiścić podatek CIT (I SAKR 1706/09). WSA w Krakowie, podtrzymując rozstrzygnięcie wydane przez organy skarbowe, nadmienił, iż z dniem 1.01.2007 r. przestało obowiązywać zwolnienie dochodów spółdzielni uzyskanych z innych źródeł w części przeznaczonej na utrzymanie zasobów mieszkaniowych oraz na inne cele statutowe. W ocenie Sądu, aby skorzystać ze zwolnienia określonego art. 17 ust. 1 pkt. 44 ustawy z 15.02.1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (ustawa o CIT), koniecznym jest, aby dochód z gospodarki zasobami mieszkaniowymi został spożytkowany na cele związane z utrzymaniem zasobów mieszkaniowych. Dodatkowo sąd wyjaśnił, iż w jego ocenie w myśl ww. przepisu, do gospodarki zasobami mieszkaniowymi spółdzielni zaliczyć będzie można sprzedaż lokali mieszkaniowych, ale tylko członkom tych spółdzielni. W pozostałym zakresie, ze względu na brak związku pomiędzy sprzedażą lokali, a potrzebą zaspokajania potrzeb mieszkaniowych lub innych potrzeb członków spółdzielni, spółdzielnie będą traktowane jak zwykli deweloperzy, a uzyskiwane przez nie zyski opodatkowane będą podatkiem CIT (Źródło Rzeczpospolita)





RÓŻNE



BERLIN-WARSZAWA: Z okazji obchodów 20-lecia partnerstwa miast Berlina i Warszawy, w dniach 25-27 listopada, w stolicy Polski zobaczyć będzie można najbardziej znany symbol Berlina – Bramę Brandenburską. Uroczystość rozpoczęcia Dni Berlina w Warszawie, wraz z włączeniem odświętnego oświetlenia Bramy Brandenburskiej i lampionów „Świata świateł” odbędzie się w piątek, 25 listopada o godzinie 17.30 na deptaku przy ulicy Romualda Traugutta i Krakowskim Przedmieściu. Dokładny plan obchodów rocznicy oraz wszelkie dodatkowe informacje znajdują się na oficjalnej polskojęzycznej stronie internetowej www.berlin-polska.pl (Renata Wilczyńska)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz