9 września 2023

Pomysły lidera AgroUnii: Fundusz Stabilizacyjny czyli kolejny podatek?

Michał Kołodziejczak przekazał pierwszy konkret a właściwie hasło kampanijne - Fundusz Stabilizacyjny. cyt. My zobowiązujemy się do tego, że zostanie utworzony w Polsce fundusz stabilizacyjny i koniec z przeciąganiem płatności za żywność, dla producentów rolnych, za dostarczoną do sklepów, skupów, pośredników żywność sprzedawaną przez rolników - zapewnił lider Agrounii.

Jak zauważa tymczasem dr Daniel Alain Korona, pełnomocnik Związku Zawodowego Rolnictwa "Korona" - miał być konkret, tylko że nie przedstawiono żadnego projektu ustawy. A dodać należy, iż w tym roku wprowadzono już tzw. Fundusz Ochrony Rolnictwa, który ma za zadanie właśnie ochronić rolnika przed sytuacją braku zapłaty, w związku z niewypłacalnością kontrahenta. Zatem po co nowy fundusz? Kolejne stołki, pensje, urząd. Ponadto pan Kołodziejczak nie mówi, kto zapłaci za funkcjonowanie nowego funduszu - Państwo (czyli wszyscy podatnicy, nota bene będzie musiała wówczas być zgoda Komisji Europejskiej) czy też sami rolnicy (a zatem będzie nałożony dodatkowy podatek). Jak znam życie raczej to drugie.

Korona zwraca uwagę na niebezpieczeństwo oszustw związanych z funduszem. Gwarantowanie zapłaty przez państwo może nawet przyczynić się paradoksalnie do wzrostu liczby oszustw, za które będzie płacić Skarb Państwa. Przykładowo powstaje spółka X oferuje wysokie ceny za zboże, rolnik sprzedaje mimo wątpliwości co do uczciwości, bo ma gwarancję że i tak dostanie pieniądze od Państwa. Firma się zwija, a Skarb Państwa musi zapłacić rolnikowi a pieniędzy i tak nie odzyskuje, bo oszuści zniknęli. Dziś rolnik musi się zastanowić komu sprzedaje i czy przypadkowo na tym nie straci. A zatem potencjalna skuteczność oszustwa jest obecnie mniejsza

Także postulowane specjalne narzędzia prokuratorskie dla UOKIKu przez Kołodziejczaka budzą wątpliwości. A kto zagwarantuje, że to narzędzie w dyspozycji organu administracyjnego nie będzie wykorzystywany w sposób opaczny, niewłaściwy - pyta retorycznie pełnomocnik Związku.

To są szkodliwe pomysły - konkluduje dr Daniel Alain Korona.

Do jakiej organizacji rolniczej przystąpić?

 Zastanawiacie się do jakiej organizacji rolniczej przystąpić? Odpowiedź jest prosta, do - Związku Zawodowego Rolnictwa "Korona". Dlaczego? Posłuchaj filmik:


8 września 2023

Hejt wobec Huberta Grzegorczyka tj. konkurenta Bogdana Borusewicza

Opozycja mieniąca się demokratyczna wiele mówi o praworządności, demokracji, kultury itd.  Niestety niektórzy działacze, a zwłaszcza zwolennicy w sposób szczególny rozumieją te słowa. Nowy narybek "Koalicji Obywatelskiej" Michał Kołodziejczak znany jest z obrażania polityków (cyt. świńskie ryje polityków, szczurku itd). 

Także jej zwolennicy nie przebierają w słowach, przekraczając często wszelkie granice. Ostatnio hejt dotknął kandydata PIS do Senatu z okręgu Gdańsk-Sopot, aktualnego prezesa Elewarru Huberta Grzegorczyka (PIS), kontrkandydata Bogdana Borusewicza (Pakt Senacki). Poniżej wpisy:

ImageImageImageImage

Zachowanie tych hejterów, wcale nie pomaga Bogdanowi Borusewiczowi (który uchodził za pewnego kandydata), natomiast paradoksalnie przysłużyło się kandydatowi PIS, zwróciło bowiem na niego uwagę i był doskonałą okazją do odpowiedniego zaprezentowania się. cyt. Opozycjo, zachowajcie więcej kultury, a nie posługujcie się wyzwiskami w stosunku do mnie i innych polityków Prawo i Sprawiedliwość PiS Gdańsk. Celem języka nienawiści jest przede wszystkim zdemoralizowanie społeczeństwa, osłabienie naszych wartości. Na to nie możemy się godzić. Panie Bogdan Borusewicz liczę na dyskusję na argumenty o przyszłości Gdańska, Sopotu i Pomorza.

Gwoli ścisłości, oczywiście hejterów mamy po różnych stronach barykady, nie jest to atrybut tylko jednej czy drugiej partii. Pozostaje pytanie: Czy zachowanie tych hejterów nie jest kontrskuteczne?