14 września 2018

Koniec opłaty abonamentowej RTV w 2020 roku?

Opłata abonamentowa RTV nie cieszy się popularnością. Blisko 3,5 mln gospodarstw jest zwolnionych, reszta powinna płacić, ale w większości tego nie czyni, co przekłada się na kondycję finansową publicznego radia i telewizji. W sferach rządowych pojawiały się zatem pomysły likwidacji abonamentu i zastąpienia je opłatą audiowizualną, ale jak na razie nic z tego nie wyszło.

Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE wystąpiło z petycją-projektem ustawy do senackiej komisji praw człowieka, praworządności i petycji, w której zaproponowało zwolnienie z opłaty abonamentowej osób fizycznych, którzy nie wykorzystują odbiornika RTV w działalności gospodarczej i równocześnie przyznanie w związku z tym zwolnieniem dla publicznego radia i telewizji comiesięcznej subwencji wyrównawczej w wysokości 150 mln zł miesięcznie (1,8 mld zł rocznie). Ustawa miała by wejść w życie 1 stycznia 2020 roku.

Jeżeli projekt Stowarzyszenia zostanie uwzględniony byłby to faktyczny koniec abonamentu RTV, a równocześnie publiczne radio i telewizja miałyby zagwarantowane stałe źródło dochodów.


13 września 2018

TO JESZCZE NIE KONIEC, ACTA 2 MOŻEMY JESZCZE POKONAĆ

W środę Parlament Europejski … poparł wprowadzenie ACTA2 - czyli filtrów prewencyjnych oraz podatku od linkowania. Jesteśmy oburzeni zachowaniem europosłów - w szczególności Platformy Obywatelskiej - którzy dwa miesiące temu deklarowali głośno swój sprzeciw wobec ACTA2, a dziś, jak sprawa ucichła, zdradzili swoich wyborców i poparli interes lobbystów. JEDNAK TO JESZCZE NIE KONIEC, ACTA2 MOŻEMY JESZCZE POKONAĆ! Teraz ACTA2 wraca do Komisji Europejskiej, która będzie prowadzić trialog między Parlamentem a rządami państw członkowskich Unii. Nadal możemy przekonać rządy, by wycofały się ze złych zapisów. A jeśli to nie wystarczy - na wiosnę odbędzie się ostateczne głosowanie Parlamentu Europejskiego nad przyjęciem bądź odrzuceniem całej dyrektywy - i wtedy będziemy mogli ją pokonać na dobre - deklarują internauci organizowani w STOPACTA2

Już wczoraj przed siedzibą PO odbyła się demonstracja niezadowolonych. W najbliższą niedzielę 16 września przed Biurem Unii Europejskiej w Warszawie ul. Jasna 14/16a  demonstracja przeciw ACTA2.

12 września 2018

Parlament europejski uchwala ograniczenie wolności i wprowadzenie cenzury w internecie

Parlament Europejski poparł dziś projekt dyrektywy o prawie autorskim dotyczącym internetu.  Według internautów dyrektywa doprowadzi do ograniczenia wolności i wprowadzenia cenzury w internecie. Za projektem opowiedziało się 438 europosłów, przeciw było 226, a wstrzymało się od głosu 39. Za tzw. Acta 2 opowiedzieli się m.in. europosłowie Platformy Obywatelskiej, którzy nie tak dawno krzyczeli "wolne media". Ale czego się spodziewać innego po przedstawicielach tej partii.

Nie tylko internautów - parlament europejski - chce ograniczyć w swoich prawach. To samo dotyczy całych państw. Europarlament wezwał państwa członkowskie do wszczęcia przeciw Węgrom procedury określonej w art. 7 traktatu unijnego w celu przeciwdziałania zagrożeniu dla wartości leżących u podstaw Unii Europejskiej, do których należą m.in. prawa człowieka (brzmi to jak żart, skoro równocześnie PE przegłosowuje dyrektywę zmierzający do ograniczenia wolności słowa w internecie). Aby przyjąć rezolucję (konieczna większość 2/3) zastosowano manewr, iż głosy wstrzymujące nie będą uwzględniane. Przypomnijmy, że taką samą procedurę ws. art. 7 wcześniej PE głosował przeciwko Polsce (i wtedy 6 europosłów PO również opowiedziało się za tą rezolucją czyli przeciw naszemu krajowi)

Nie dość, że do UE dopłacamy (jeżeli uwzględnić wszystkie koszty), to teraz chcą nam ograniczyć wolność słowa. Czy nie lepiej wystąpić z tej instytucji?okrzyknięta mianem „ACTA 2“. Zgodnie z jej zapisami dostawcy usług internetowych (np. UPC, Orange czy niemiły administrator małej sieci osiedlowej) będzie pociągany do odpowiedzialności prawnej za treści tworzone przez swoich klientów. Na dostawców Internetu zostanie przesunięty ciężar dbania o to, aby odbiorca nie miał kontaktu (a tym bardziej nie tworzył lub nie rozpowszechniał) treści niezgodnych z polskim i europejskim prawem.