7 kwietnia 2016

Dochody Polaków mniejsze od zasiłków na zachodzie

Główny Urząd Statystyczny (GUS) ogłosił, że przeciętny dochód na osobę w Polsce w 2015 r. wyniósł 1386 zł, czyli około 320 euro (tj mniej niż zasiłek dla bezrobotnych czy tzw. minimum gwarantowane np. we Francji). Ten wskaźnik wiele mówi o tym, jak biednym krajem jest Polska. Okazuje się bowiem, że przeciętny dochód w naszym kraju wynosi mniej niż zasiłek dla bezrobotnych w krajach zachodnich - mówi wnp.pl Piotr Szumlewicz, doradca OPZZ. A warto pamiętać, że to średni wskaźnik, czyli że znaczna część społeczeństwa żyje za znacznie mniej. I tak po 25 latach III RP, po 12 latach naszej obecności w Unii Europejskiej wciąż w Polsce, nasi rodacy klepią biedę, a przy akcesji do UE obiecywali lepsze życie...

Sąd objął nieruchomość hipoteką przymusową bez weryfikacji zasadności wniosku

Nasza rzeczywistość często przypomina groteskowy film, z parodią sądu i sprawiedliwości. Poniżej list otwarty Antoniego Guta, który stał się właśnie jedną z ofiar tej groteski:


LIST OTWARTY 
Wiele razy w ostatnich latach wspierałem innych w walce z mafijnym systemem III RP. Wiele razy w moich wpisach zwracałem uwagę na bezprawie sędziów i innych funkcjonariuszy III RP czynione wobec obywateli III RP i domagałem się zaprzestania tego procederu. 

Okazało się, że ta zorganizowana grupa się za to zemściła. Wykorzystali do tego nieuczciwego wykonawcę, który wystąpił do Sądu Okręgowego w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy z niczym nieuzasadnionym wnioskiem o objęcie wybudowanego budynku - hipoteką przymusową na jego rzecz. 

Sędzia Bartosz Jakub Janicki bez sprawdzenia jaka jest rzeczywistość, wydał w trybie niejawnym Postanowienie i uzasadnił tym, że wnioskodawca uprawdopodobnił swoje roszczenia, ponieważ przedstawił Umowę o roboty budowlane i złożył oświadczenie, że nie zostało mu za nie zapłacone. Innych dowodów p. Janicki decydując w tak ważnej dla tylu ludzi sprawie - nie potrzebował. 

Moje wyjaśnienie, opisane w złożonym Zażaleniu, poparte wyciągami potwierdzającym wpłaty z PKOBP SA (ten bank udzielił mi kredyt na budowę i sukcesywnie przelewał środki na konto wykonawcy), do niczego nie były mu potrzebne. 

Wprawdzie pod wpływem moich nachalnych wizyt w Sądzie w połowie marca, pan sędzia wydał nowe Postanowienie o wstrzymaniu wykonania tego pierwszego, ale to była tylko gra na odczepne, dla Sądu w Hipotece ten „dokument” okazał się zwykłym świstkiem papieru. 

Sąd hipoteczny w Warszawie nadal podtrzymuję swój wpis w KW. Na naszym budynku wciąż widnieje ustanowiona hipoteka przymusowa a w związku z tym nie możemy sprzedawać nabywcom gotowych mieszkań. Dodatkowo sprawa się komplikuje tym, że nabywcy mają już decyzje kredytowe na zakup tych mieszkań a decyzje są wydawane na określony czas i w niedługim czasie stracą ważność. 

Jak widać z powyższego – pilnie potrzebuję Waszego wsparcia. 
Ta patowa sytuacja trwa już od 15 lutego, w tym czasie jestem przez sąd okręgowy ubezwłasnowolniony i niszczony, jak wielu innych przedsiębiorców. Zatem zwracam się do Was i proszę Każdego o bezzwłocznie wysłanie do Sądu Apelacyjnego w Warszawie listu na maila z prośbą, albo żądaniem natychmiastowego rozpatrzenia mojego Zażalenia złożonego 25 lutego 2016 r. Oni zniszczą każdego człowieka, który działa sam. Natomiast boją się zorganizowanego społeczeństwa, świadomego swych celów. Boją się ujawnienia ich krętactw. 

Tylko natychmiastowe rozpatrzenie Zażalenia i wydanie Postanowienia o uchyleniu hipoteki przymusowej pozwoli mi dokończyć inwestycję i ją rozliczyć. W przeciwnym razie moja firma, która jest inwestorem budynku nie sprzeda mieszkań i przez to popadnie w długi, z tytułu zwrotu wpłat nabywców i wypłat dla podwykonawców oraz niezapłaconych podatków. 

Natomiast nabywcy (młodzi ludzie) którzy wpłacili zaliczki (wkład własny) i uzyskali decyzje kredytowe w bankach pozostaną bez mieszkań, ponieważ ja z uwagi na decyzję sądu nie mogę im tych mieszkań sprzedać. 

Dlatego, Każdego kto zechce nam pomóc proszę o wysłanie tego krótkiego tekstu do Sądu Apelacyjnego. Najlepiej podpisane takie pismo (scan) na maila: boi@waw.sa.gov.pl i do mnie do wiadomości park.kaskada@interia.pl Biuro Obsługi Interesantów Sądu - (22) 530-88-85 
----------------------------------------------------------------------------------- 
Sąd Apelacyjny w Warszawie 
00-207 Warszawa, Pl. Krasińskich 2/4/6, 
Sprawa dotyczy: I ACZ 589/16 Sygn. akt: XXVI GCo 21/16 
Niniejszym zwracam się o bezzwłoczne rozpatrzenia Zażalenia Park Kaskada Sp. z o.o. na Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy z dn. 15 lutego 2016 r. Sygn. akt: XXVI GCo 21/16, w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia roszczenia. 
Zastosowanie tak drastycznych środków jak ustanowienie hipoteki przymusowej na budynek wielo-mieszkaniowy, który jest w trakcie procesu inwestycyjnego jest niespotykane, niesprawiedliwe, nieracjonalne i prowadzi prostą drogą do zniszczenia Inwestora oraz szkodzi wielu innym osobom, w tym wielu młodym rodzinom oczekującym na swoje mieszkanie. 
Podpis czytelny

6 kwietnia 2016

Sondaż Serwis21: Zarząd PKO BP do odwołania.

Czy jesteś za odwołaniem zarządu PKO BP z prezesem Jagiełłą na czele? Takie pytanie zadaliśmy respondentom 25 marca. Uruchomiliśmy ankietę w tej sprawie, bo PKO BP zarzuciła nam twierdzenia bezprawne i niepotwierdzone, gdy stwierdzaliśmy że w banku występuje niezadowolenie pracownicze z obecnego zarządu. Zatem postanowiliśmy zweryfikować słuszność naszych twierdzeń i zarzutów PKO BP.

Liczyliśmy na szczególne zainteresowanie wśród pracowników PKO BP i nie przeliczyliśmy się. Dane z ruchu sieciowego (np z forum gazety.pl pracowników PKO BP) potwierdzały zainteresowanie ankietą z ich strony. 

Przyznać trzeba, iż wyniki ankiety przeszły nasze najśmielsze oczekiwania i są spektakularne. Popularność tej ankiety skłoniła nas do przedłużenia terminu do 5 kwietnia do północy (nawet mieliśmy pokusę przedłużenia o kolejne dni, ale zrezygnowaliśmy, by nie zarzucano nam jakieś manipulację z przedłużaniem, zresztą proporcje procentowe nie uległy by już większej zmianie). 



Właściwie nawet słowo "miażdżące" nie oddaje właściwej skali wyniku. Jak poinformował nas jeden z pracowników Banku Z sygnałów docierających z Centrali wynika, że również tam wywołały wielkie poruszenie... myślę, że "komuś" zapaliła się czerwona lampka :))). Oczywiście to tylko opinia.

Ankiety internetowe może nie są reprezentatywne, ale wynik tej ankiety - nawet jeżeli być może nie jest ona do końca miarodajna - świadczy o wystąpienie dużego problemu w PKO BP.