3 marca 2015

WYREJESTRUJ ODBIORNIK RTV

Działając na wniosek Poczty Polskiej urzędy skarbowe w całym kraju zajęły już setki tysięcy kont bankowych. Przyczyną są zaległości w opłatach za abonament radiowo-telewizyjny. Działania egzekucyjne są możliwe, gdyż obywatele nie wyrejestrowali swoich odbiorników. W rezultacie, skoro figurują w ewidencji są łatwi do namierzenia i do obciążenia. W celu wypadnięcia z ewidencji należy wyrejestrować odbiornik radiowy lub telewizyjny. Władze jednak czynią trudności.

TRUDNOŚCI W URZĘDACH
Kilka osób udało się do urzędów pocztowych w celu wyrejestrowania odbiornika RTV. Jednak w urzędach pocztowych przy ul. Jana Pawła II w Warszawie oraz na Żoliborzu spotkali się z odmowa. Jak poinformowali pracownicy otrzymali wytyczne zakazujące wyrejestrowania. Była oczywiście awantura. Działania Poczty są oczywiście bezprawne. Każdy ma prawo do wyrejestrowania odbiornika RTV.

WYSTĄP O SKREŚLENIE Z REJESTRU, W ZWIĄZKU Z BRAKIEM ZAWIADOMIENIA
Jak informowaliśmy w latach 2007-2008 Poczta Polska miała obowiązek poinformować o nowym numerze rejestracyjnym. Większość z nas nie otrzymała takich zawiadomień, albo przesyłano je w drodze zwykłego listu (czyli brak dowodu ich wysłania i odebrania). Przy wyrejestrowaniu odbiornika, należy się na ten fakt powołać.
WZÓR PISMA WS. NIEWAŻNOŚCI NUMERU REJESTROWEGO


Niezależnie od powyższego można zawsze wystąpić o wyrejestrowanie odbiornika. Można tego dokonać przez internet, wykorzystując formularz Poczty Polskiej

https://rtv.poczta-polska.pl/?action=Delete

NIE WPUSZCZAJ KONTROLI
UWAGA: w przypadku stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego, kierownik jednostki operatora wyznaczonego przeprowadzający kontrolę, wydaje decyzję, w której nakazuje rejestrację odbiornika oraz ustala opłatę za używanie niezarejestrowanego odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego, o której mowa w art. 5 ust. 3. Aby uniknąć takiej sytuacji, nie należy wpuszczać kontrolerów i nie potwierdzać faktu posiadania odbiornika. Pamiętaj iż pocztowcy nie mają prawa wejść do twojego mieszkania bez twojej zgody.
Zawsze można wystąpić o skreślenie numeru, a po wykreśleniu wnieść o ponowną rejestrację (korzyść: skreślenie numeru będzie przyznaniem się do winy Poczty, a to daje argument by obronić się przed płaceniem zaległości abonamentowej).

TELEWIZJI I RADIA NIE MUSISZ ODBIERAĆ PRZEZ ODBIORNIK RTV
Pamiętaj również, iż radio lub telewizję możesz słuchać za pośrednictwem internetu lub telefonów komórkowych. Od tych urządzeń nie płaci się.



NIE DAJ SIĘ WŁADZY I URZĘDNIKOM

2 marca 2015

Manipulacja: Marszałek Borusewicz wiedział od wielu dni że ma zakaz wjazdu do Rosji

Mainstreamowe media trąbią, iż Kreml nie zgodził się wpuścić do Rosji marszałka Senatu Bogdana Borusewicza. W związku z czym cały wyjazd polskiej delegacji na pogrzeb Borysa Niemcowa został odwołany. 
Jak informuje portal 300polityka.pl w rzeczywistości zakaz wjazdu nie ma związku z pogrzebem, a marszałek Borusewicz wiedział o nim od wielu dni (czyli zanim doszło do morderstwa Niemcowa). Zakaz wjazdu, to reakcja na sankcje zakazu wjazdu do UE nałożone na jego rosyjską odpowiedniczkę, szefową Rady Federacji Walentinę Matwijenko. Informacje te potwierdził rzecznik polskiego MSZ Marcin Wojciechowski. 
Skoro wiadomo było, ze marszałek Borusewicz był objęty zakazem wjazdu, po co miał stanąć na czele polskiej delegacji. Najwyraźniej polskim władzom zależało by doszło do incydentu dyplomatycznego w sprawie. A w sumie nie było takiej potrzeby, można było wysłać delegację z innym przewodniczącym, a udział takiej delegacji w pogrzebie znacząco podniósłby rangę tego wydarzenia. Ale najwyraźniej polskie władze grały na wizerunkowy efekt medialny w kraju, a nie na rzeczywiste oddanie hołdu zamordowanemu.

W ODWET ZA UJAWNIENIE SFAŁSZOWANIA WYNIKU WYBORCZEGO, "NIEZNANI SPRAWCY" ZAATAKOWALI.

Podobno Polska jest państwem demokratycznym, nie jak Białoruś czy Rosja  Podobno, jednak niektóre mechanizmy obecne w tamtych krajach, jak się okazuje są obecne także u nas, choć może w mniejszej skali. Poniżej informacja Andrzeja Rozpłochowskiego o  próbie zastraszenia Doroty Stańczyk, która miała odwagę zaskarżyć sfałszowanie protokołów PKW z województwa śląskiego (ponad 130 tys. znikających głosów).

                                                       
                Dorota Stańczyk, członkini Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w Katowicach, która odważnie ujawniła zniknięcie 130 tys. ważnych głosów na drugim protokóle tej Komisji w ostatnich wyborach samorządowych, wczoraj upoważniła mnie do publicznego przedstawienia następujących faktów.
                23 lutego w środku dnia, do skromnej firmy jej ojca w Bytomiu podeszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich pozostał na zewnątrz, a drugi wszedł do lokalu i tak powiedział do pracującego ojca: ona ma za dużego ryja. Jeśli zamknie ryja, to możemy pomóc. Następnie opuścił lokal. Ojciec p. Doroty ustalił, iż dwaj mężczyźni wsiedli do zaparkowanego "za winklem" ciemnego osobowego auta i odjechali. 5 dni później, czyli wczoraj 28 lutego, ojciec p. Doroty rano stwierdził, że kłódki przy bramie wjazdowej i przy drzwiach posesji, na której znajduje się jego zakład, są powyginane jak jakimś łomem tak, iż nie można było ich otworzyć. Prawdopodobnie nocni sprawcy tego ataku są oczywiście nieznani. Rodzice Doroty Stańczyk są zaszokowani tą sytuacją, ale wiedzą, że to bandyckie nękanie dzieje się z powodu obywatelskiej postawy ich córki. Dorota Stańczyk powiedziała mi, że nie da się zastraszyć. Nigdy i przed niczym się nie ugnie, cokolwiek miałoby się jeszcze wydarzyć.
                Ja ze swojej strony tej młodej i dzielnej Polce powiedziałem, że dobrze zrobiła, aby o fakcie podjęcia przez "nieznanych sprawców" fizycznych działań przestępczych wobec jej niewinnej rodziny, poinformować natychmiast opinię publiczną. To co się dzieje, najlepiej świadczy zaś o tym, że coś jest na rzeczy i zostało ujawnione zorganizowane fałszowanie w Polsce wyników wyborów. Decydenci tego procederu czują się ponadto tak bezkarni, iż podjęli nawet fizyczne straszenie. Tylko natychmiastowe i publiczne zapoznanie z nim jak najszerszerszego kręgu opinii publicznej, może przyczynić się do powstrzymania przestępczej działalności. Ma to szczególne znaczenie w obliczu kolejnych mających mieć miejsce w tym roku w Polsce wyborów prezydenckich i parlamentarnych. Nie daliśmy się zastraszyć w stanie wojennym, nie damy się zastraszyć również dziś ludziom złym i oszustom, kimkolwiek by oni nie byli. Prędzej czy później również was znajdziemy. Piszę to wszystko dzisiaj, w dniu Narodowego Święta Żołnierzy Niezłomnych.


Katowice, 1 marzec 2015                                                                                                    
 Andrzej Rozpłochowski