Będzie mniej reklam w radiu i telewizji?

Będzie mniej reklam w radiu i telewizji - postanowili senatorowie senackiej komisji praw człowieka, praworządności i petycji.

W ubr. Stowarzyszenie Interesu Społecznego WIECZYSTE wniosło do Senatu petycję o podjęcie inicjatywy ustawodawczej ws. ograniczenia reklamy w radiu i telewizji do 4 minut w ciągu godziny zamiast dotychczasowych 12 minut. Jak podnosiło w petycji Stowarzyszenie oceniając dotychczasowe rozwiązania - W efekcie widzowie i słuchacze są bombardowani przekazami o charakterze reklamowym, nierzadko kilka razy w ciągu tej samej godziny. Nie jest to już klasyczna informacja handlowa, ale swoiste „pranie mózgu”, zwłaszcza jeżeli uwzględnimy, iż większość reklam jest kierowana do ludzi młodych, młodzieży, a nawet dzieci. Spowodowane jest to łatwością sugestii. Im ktoś młodszy, tym mu łatwiej wyperswadować, co jest dla niego najlepsze. Każdy specjalista od marketingu i reklamy wie, że odpowiednio dobrane grono odbiorców połączone z dogodnym czasem emisji i ciekawym pomysłem to 3/4 sukcesu.
https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k9/komisje/2018/kpcpp/materialy/222/p9-53-17_pet.pdf
materiał Senatu do petycji

W lutym Senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji odroczyło rozpatrzenie sprawy do czasu uzyskania stosownych opinii. Jak można było się spodziewać były negatywne. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wskazała na przepisy unijne (które dopuszczają 12 minut w ciągu godziny).
https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k9/komisje/2018/kpcpp/materialy/222/p95317_kkritv.pdf

Telewizja Publiczna wskazywała na wymiar finansowy, czyli spadek dochodów.
https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k9/komisje/2018/kpcpp/materialy/222/p95317_tvptvp.pdf

Senatorzy Michał Seferyński (PIS), Aleksander Pociej (PO) opowiedzieli się jednak za kontynuowaniem prac nad petycją, albowiem następuje inwazja reklamowa i należy ograniczyć czas, choć może powinno być więcej niż 4 minuty. Podobnie senator Zbigniew Cichoń (PIS), który uznał że 4 minut to przesada, ale 6 minut byłoby zasadne.

Za wnioskiem senatora Seferyńskiego o kontynuacji prac głosowało 3 osoby, 2 było przeciw, a 2 się wstrzymało. A zatem będzie inicjatywa w sprawie ograniczenia reklam w radiu i telewizji.

To krok we właściwym kierunku, ale to dopiero początek drogi - ocenia prezes Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE dr Daniel Alain Korona i dodaje - Lobby reklamowe, radiowo-telewizyjne, tak łatwo jednak się nie podda. Nie spodziewamy się że nastąpi ograniczenie do 4 minut godzinowo, ale każda minuta mniej reklam w stosunku do stanu obecnego to zysk dla telewidzów i słuchaczy. 

Składka wypadkowa w dół, wynagrodzenia netto się nie zmienią

Gdy władze obniżają obciążenia daninowe, warto to docenić. Od 1 kwietnia obniżono składkę ZUS na ubezpieczenie wypadkowe. W przypadku płatników zatrudniających do 9 pracowników oraz nie podlegających wpisowi do rejestru REGON, wysokość składki uległa obniżeniu z 1,8 do l,67%. Obniżeniu uległy stawki dla przedsiębiorców zatrudniających co najmniej 10 pracowników, przy czym skale obniżek różne są w zależności od grupy ryzyka. Maksymalna stawka jednak nie będzie mogła przekroczyć 3,33% zamiast dotychczasowych 3,60%.

Niestety obniżenie stawki wypadkowej nie przełoży się w większości na nasze portfele. Wszak składka wypadkowa jest obciążeniem składkowym pracodawcy, a nie pracownika. Zatem pracodawca na tym lekko zaoszczędzi.  Wynagrodzenia netto pracowników pozostaną jednak takie same, chyba że pracodawca zdecyduje się na podwyżkę płac. Ale to już inna bajka...

Curiozalny pomysł: Unijna "szmata" pod ochroną prawną

Jest wiele ważnych spraw - stawki podatkowe, kwota wolna, wysokość składek na ZUS, podatek od nieruchomości, opłaty wieczystego, opłaty śmieciowe, adiacenckie, wiek emerytalny, stawka waloryzacji emerytur i rent, ceny biletów komunikacji miejskiej itp itp. -  w tych sprawach, skądinąd decydujących o naszym dniu codziennym, wielu nie występuje, nie uczestniczą w protestach, manifestacjach. Ale o dziwo chętnie uczestniczą w bzdurnych manifestacjach nie mających tak naprawdę żadnego znaczenia dla ich codziennego bytu, ale za to mocno przesiąkniętych ideologicznie jak w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa i innych podobnych.

Ostatnio tzw. Front Europejski czyli  Polska Fundacja im. Roberta Schumana, Fundacja im. Stefana Batorego, Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, Fundacja im. Prof. Bronisława Geremka. Do działań Frontu dołączył Komitet Obrony Demokracji. Petycję w sprawie ustawy o fladze Unii Europejskiej podpisały też Wolne Sądy, Obywatele RP, Ogólnopolski Strajk Kobiet, L’Association Défense de la Démocratie en Pologne, Homo Faber, My Obywatele Unii Europejskiej – Fundacja im. Wojciecha B. Jastrzębowskiego oraz Instytut Studiów Strategicznych - chce zebrać 100 tys podpisów pod projektem ustawy ws. ochrony prawnej flagi unijnej i obowiązku podnoszenia flagi Unii Europejskiej na budynkach rządowych razem z flagą Polski z okazji świąt i uroczystości państwowych.

Wiadomo że ochrona prawna bez sankcji to tylko pusty zapis. Inicjatorzy jednak nie mówią głośno co planują wobec opornych, którzy będą słowem i czynem znieważać flagę unijną. Jak wysokie grzywny, ile lat więzienia dla tych, gdy równocześnie w ramach wartości unijnych i tolerancji dla islamistów będzie się akceptować molestowanie kobiet, gwałty, przymusowe małżeństwa.

PS: słowo "szmata" w tytule użyliśmy prowokacyjnie, nawiązuje do wypowiedzi posłanki Pawłowicz.