18 maja 2017

RPO chce karania za odmowa zajęć osobom LGBT

Czym zajmuje się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar? Na pewno nie przestrzeganiem praw obywatelskich, albowiem pierwszym i podstawowym prawem obywatela jest nie być przymuszonym do działania wbrew sumieniu. 

Jak informuje dorzeczy.pl - Instruktor krav magi z Poznania nie chciał zaangażować się w pomoc stowarzyszeniu na rzecz osób LGBT. "Nie chcę być utożsamiany z czymś, pod czym się nie podpisuję. Nikogo publicznie nie potępiam, jednak taka jest moja decyzja... Mam wiele propozycji, mogę pomiędzy nimi wybierać. Jestem wolnym człowiekiem i nie rozumiem, dlaczego miałbym się komuś ze swoich decyzji tłumaczyć - argumentował. Teraz Rzecznik Praw Obywatelskich chce, by poznańska policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie instruktora krav magi.

To kolejna sprawa, w którym lobby homoseksualne oraz Rzecznik Praw Obywatelskich próbują wprowadzić gejowski terror prawny.

17 maja 2017

Unia Europejska straszy Polskę za nie przyjmowanie islamskich imigrantów

Władcy Unii Europejskiej znów straszą polski rząd. Komisja Europejska zagroziła wczoraj rozpoczęciem procedury o naruszenie prawa UE, jeśli Polska, Węgry i Austria do czerwca nie przystąpią do relokacji uchodźców (czytaj islamskich imigrantów, wśród których mogą być dżihadyści z Państwa Islamskiego). Z kolei przewodniczący Rady UE Donald Tusk (którego tak popiera opozycja PO-PSL-Nowoczesna), zamiast bronić Polski, zagroził że jeśli polski rząd będzie zdecydowany.. nie uczestniczyć w solidarnym poddziale obowiązków w sprawie uchodźców, będzie się to wiązało nieuchronnie z pewnymi konsekwencjami. 

Teraz jasno widać, co by było gdyby Platforma znów miała rządzić Polską - wpuściliby masowo islamskich imigrantów. Co prawda lider PO - Grzegorz Schetyna na użytek wewnętrzny kluczy i mówi, że nie ma tematu przyjmowania uchodźców, ale jak widać nie tylko jest, ale wręcz PO staje w tej batalii po stronie UE przeciw Polsce. Świadczy o tym m.in. wypowiedź europosłanki PO Barbary Kudryckiej na forum parlamentu europejskiego (Nie rozumiem, dlaczego rząd w Polsce nie przyjął 7 tysięcy uchodźców). Jak widać nie tylko stają przeciw Polsce, ale jak wynika z wypowiedzi Tuska są gotowi poprzeć kary, sankcje na Polskę.

CZAS WYSTĄPIĆ Z UNII EUROPEJSKIEJ.

Unia Europejska chce ograniczyć urlop macierzyński

Bruksela zabierze matkom czas z dziećmi i zmusi ojców do 4-miesięcznego urlopu rodzicielskiego? - alarmuje Ordo Iuris. 

Komisja Europejska przedstawiła kontrowersyjny projekt dyrektywy unijnej, zgodnie z którym cztery miesiące urlopu rodzicielskiego będzie musiał wykorzystać ojciec dziecka – w przeciwnym razie prawo do płatnej opieki nad dzieckiem z tego tytułu przepadnie. W polskich warunkach oznacza to, że matki będą zmuszone do powrotu do pracy już po niecałych 9 miesięcy po porodzie.

Projekt dyrektywy w sprawie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów  to kolejny pomysł Unii Europejskiej, który mając na celu aktywizację zawodową kobiet jednocześnie może przyczynić się do destabilizacji rodziny i więzi matki z dzieckiem oraz odebrania rodzicom prawa wolności wyboru odnośnie do życia rodzinnego i pracy zarobkowej.

Dokument przedstawiony przez KE przewiduje m.in. redefinicję unijnego urlopu rodzicielskiego. Ma on być płatnym urlopem przysługującym każdemu pracownikowi indywidualnie w wymiarze co najmniej 4 miesięcy, bez możliwości przeniesienia go na drugiego rodzica. Jeśli zatem rodzic go nie wykorzysta – urlop przepadnie. Bruksela argumentuje pomysł dążeniem do aktywizacji zawodowej kobiet i do równego podziału obowiązków domowych i rodzinnych między kobietami i mężczyznami jako realizację równouprawnienia płci. 

Przy obecnie obowiązujących przepisach polskiego kodeksu pracy powyższe zmiany oznaczają, że matka miałaby prawo maksymalnie do niecałych 9 miesięcy płatnego urlopu związanego z opieką nad nowonarodzonym dzieckiem. Pozostałe 4 miesiące w pierwszym roku życia dziecka musiałby wykorzystać ojciec – w przeciwnym razie prawo do płatnego urlopu rodzicielskiego przepadnie. Jeśli Polska chciałaby utrzymać prawo matki do rocznej, płatnej opieki nad dzieckiem, ustawodawca musiałby wydłużyć prawo do płatnego urlopu do 16 miesięcy lub wprowadzić zasiłek za część urlopu wychowawczego. 

W opinii Magdaleny Olek, analityka Ordo Iuris: „projekt nowej dyrektywy regulującej urlopy rodzicielskie, który zaproponowała Komisja Europejska w oczywisty sposób ingeruje w życie rodzinne Europejczyków, odbierając im prawo do swobodnego kształtowania relacji rodzinnych, zmuszając ich do przyjęcia określonego przez Brukselę modelu funkcjonowania oraz narażając na szwank więź matki z dzieckiem”. 

Proponowane zmiany stanowią wyraz prowadzonej od lat przez Unię Europejską polityki, mającej na celu osiągnięcie równouprawnienia płci, którego wskaźnikiem ma być wysoki odsetek zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy kobiet (zgodnie z obowiązującą Strategią Europa 2020 – 70%) – nawet wbrew woli tych kobiet. Aktywizacja zawodowa kobiet ma również być doraźnym panaceum na problemy demograficzne Unii, borykającej się z niedoborem pracowników. Tymczasem, we Francji jako główną przyczynę wzrostu dzietności w drugiej połowie lat 90. wskazuje się wprowadzenie świadczenia finansowego dla rodzin z minimum dwojgiem dzieci, którego warunkiem uzyskania była osobista opieka rodzica nad dzieckiem.