28 września 2018

Kasa, ulgi, przywileje dla "zaprzyjaźnionych", a ponadto obiecanki cacanki czyli Rafał Trzaskowski

26 września Stowarzyszenie Wolnego Słowa zorganizowało spotkanie z Rafałem Trzaskowskim, kandydatem na prezydenta stolicy (zdjęcie z facebook'a). 

Jak informuje wio.waw.pl W zakresie pomocy organizacjom pozarządowym  kandydat koalicji obywatelskiej obiecał nową politykę wobec działań organizacji pozarządowych, aby je wzmacniać. Polegać to ma na mocniejszym wsparciu w sensie wynajmu czy opłat, czy też możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w lokalach, która nie byłaby objęta podwyższoną stawką czynszu. Innymi słowy znów mieszkańcy tak jak w latach ubiegłych będą musieli finansować równiejszych. Jak praktyka uczy dla niektórych będą ulgi, a dla innych kopniaki (czyli nie otrzymają żadnego wsparcia, bo ich idee np. antyimigracyjne nie będzie odpowiadać włodarzom miasta).

Odnośnie opozycji antykomunistycznej jedna z propozycji dotyczyła przyznania darmowej komunikacji miejskiej zamiast dotychczasowej ulgowej 50%. Kandydat obiecuje, ale to właśnie radni PO odrzucała w minionej kadencji petycje dot. przyznania 100% ulgi dla weteranów z lat 1956-89. Wiele to mówi o wiarygodności kandydata i jego formacji.

Pan poseł poparł pomysł Stowarzyszenia Wolnego Słowa – stworzenie jak informuje prezes SWS - w naszym lokalu domu weterana, czyli miejsca, w którym działacze opozycji antykomunistycznej mogliby mieć swoje miejsce w Warszawie, a także uzyskać wsparcie. "W naszym lokalu" i "wsparcie" - To się nazywa załatwianie swoich spraw?

Innymi słowy obietnica kasy, ulgi i przywilejów dla zaprzyjaźnionych organizacji, obiecanki cacanki w zakresie komunikacji miejskiej dla weteranów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz