14 marca 2017

Kolejna manipulacja Rzeczpospolitej, tym razem dotyczącej Prezydenta

Najpierw była manipulacja polityczno-medialna ws. rzekomego poparcia Tuska na szefa Rady UE przez 27 krajów (nie było w rzeczywistości żadnego głosowania, zapytano kto jest przeciw, jeden, nie zadano już kto jest za i kto się wstrzymał), wczoraj Rzeczpospolita opublikowała sfałszowaną wypowiedź Marine Le Pen, która miała zapowiedzieć współpracę z Kaczyńskim ws. demontażu UE (takiej wypowiedzi tymczasem nigdy nie było) a dziś ta sama gazeta napisała, iż prezydent poruszał się w Londynie w prywatnej taksówce, co nie odpowiada faktom. W tej ostatniej sprawie oświadczenie opublikowała kancelaria prezydenta:

Oświadczenie KPRP w sprawie tekstu „Słaba ochrona prezydenta”

Artykuł „Słaba ochrona prezydenta”, zamieszczony w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej” (s. A5), zawiera szereg nieprawdziwych informacji.
 
1.        Nie była to pierwsza, lecz trzecia oficjalna wizyta zagraniczna Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Wcześniej odwiedził on Tallinn oraz Berlin.
2.        Za bezpieczeństwo Prezydenta RP podczas wizyt zagranicznych odpowiada strona przyjmująca, we współpracy z Biurem Ochrony Rządu. Nieprawdziwe jest stwierdzenie, jakoby „Prezydent RP poruszał się po Londynie prywatną taksówką”. Samochód, z którego korzystał Prezydent RP podczas omawianej wizyty, został zapewniony przez służby brytyjskie, zgodnie z obowiązującymi je procedurami.
3.        Kancelaria Prezydenta RP nie wynajmuje samochodów, którymi głowa państwa porusza się za granicą. KPRP wynajmuje niekiedy na własny koszt samochody, którymi przemieszczają się pozostali członkowie delegacji, oraz  pojazdy dodatkowe. W wypadku podróży do Londynu były to dwa minibusy: jeden dla dziennikarzy, drugi wykorzystywany w celu przewozu bagaży.
4.        Podczas wizyt zagranicznych Prezydent RP nie zawsze porusza się opancerzoną limuzyną, jak sugerują autorki tekstu. Wybór odpowiedniego środka transportu zależy od oceny stopnia zagrożenia dla osoby ochranianej. Oceny tej dokonuje strona przyjmująca. Pojawiające się w tekście zdanie, wypowiadane przez „byłego szefa BOR”: „Bardzo rzadko zdarza się, że strona goszcząca nie chce dać gościowi pancernego samochodu”, jest niezgodne z prawdą.
5.        Reasumując: autorki artykułu naruszyły zasady dziennikarskiej rzetelności, posługując się kłamstwem, manipulacjami i interpretując fakty zgodnie z wcześniej założoną tezą.

Biuro Prasowe KPRP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz