17 sierpnia 2016

Grzywna lub 3 lata więzienia za "polskie obozy śmierci".

Rada Ministrów zaakceptowała projekt nowelizacji ustawy o IPN, który przewiduje nowe przestępstwo: "publicznego i wbrew faktom przypisywania Rzeczypospolitej Polskiej lub narodowi polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie". Za popełnienie takiego czynu będzie groziła grzywna lub do 3 lat więzienia. Taka sama kara ma grozić również temu, kto "w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni". Według uzasadnienia, takimi wypowiedziami byłoby np. "drastyczne minimalizowanie" zamiaru sprawców lub skali tych zbrodni. Nie byłoby przestępstwem popełnienie tych czynów "w ramach działalności artystycznej lub naukowej". Śledztwo miałby wszczynać z urzędu prokurator IPN, a wyrok byłby podany do publicznej wiadomości.

2 komentarze:

  1. Jestem ciekawa w jaki sposób będą to egzekwować. Zajmują się głupotami jak zwykle. Zwłaszcza, że to sformułowanie bardzo często po prostu jest skrótem myślowym. I zamiast zadbać o dobrą edukację i odpowiednie kreowanie wizerunku kraju i jego historii za granicą, to będą się bawić w ściganie. Szkoda słów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Egzekwować będą tak samo jak w przypadku tzw. "kłamstwa oświęcimskiego".
      Nie to nas razi, ale kara więzienia za słowa, nawet kłamliwe. Naszym zdaniem wystarczyłaby grzywna lub wysokie odszkodowanie za pomówienie.

      Usuń