13 lipca 2016

Polski SBS dezinformuje

Okazuje się, że nie tylko w kraju Polacy są przedmiotem dezinformacji komercyjnych mediów. Podobnie rzecz się dzieje w Australii, gdzie zmanipulowane informacje przekazuje Radio SBS, o czym świadczy poniższa relacja:

Po zakończonym znaczącym dla Polski sukcesem dwudniowym szczycie NATO, nie milkną słowa oburzenia na ogłoszoną wszem i wobec kłamliwą interpretację opozycyjnych polityków i środków przekazu jakim poddają oni słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych Baraka Obamy.

Chodzi głównie o to jak przetłumaczono przemówienie, które wygłosił on podsumowując szczyt NATO w obecności prezydenta Polski Andrzeja Dudy. Nie wchodząc w szczegóły, gdyż na www.pulspolonii.com.au każdy może zapoznać się z całą sprawą, okazuje się, że słowa Baraka Obamy zostały zmanipulowane i błędnie podane do publicznej wiadomości przez nieprzychylne Polsce środki przekazu.

W sprawie tej już 10 lipca wieczorem ambasada USA w Warszawie opublikowała oficjalne tłumaczenie przemówienia prezydenta Stanów Zjednoczonych. czytając to wyjaśnienie Polacy mogli dowiedzieć się co naprawę powiedział Barak Obama o prezydencie Andrzeju Dudzie, polskiej demokracji oraz sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego. Jasno i bardzo wcześnie wypowiedziało się też Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które już wieczorem - 10 lipca br. podało oficjalną treść tłumaczenia wypowiedzi prezydenta Obamy z języka angielskiego na polski.

Udzielając wywiadu w dla telewizji TVN24 minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski odniósł się do tej sprawy mówiąc:
..."Dokonaliście szczytu manipulacji w tej stacji (...) Wyciagnęliście dwa zdania i twierdziliście, że prezydent Obama oskarża polski rząd. Prezydent Obama bardzo ogólnie odniósł się do kwestii praworządności i podkreślił, że Polska jest krajem demokratycznym. Nie było tam krytyki..."  i dodał: ... "To co zrobiły media przekracza poziom manipulacji"...

Niestety, poziom ten przekroczyło również polskie radio w Australii. Mimo, iż wyjaśnienia te obiegły już świat znacznie wcześniej, jednak w polskiej audycji radia SBS w poniedziałkowych wiadomościach o godz. 14-tej podano nam zmanipulowaną wersję wypowiedzi prezydenta Obamy.

Z zapowiedzi dowiadujemy się, że dziennik nie tylko odczytał ale i przygotował p.Darek Paczyński. W tej sytuacji rodzą się pytania: czyżby pan redaktor Darek nie zapoznawał się przed przygotowaniem dziennika z wiadomościami dochodzącymi wcześniej z Polski i ze świata? Skąd czerpie on wiedzę o tym co dzieje sie w Polsce? A nade wszystko kto zatwierdza treści podawane w tak ważnych sprawach dla Polaków w Australii? Czyżby odbywało się to bez wiedzy i akceptacji szefowej polskich audycji p. Anny Sadurskiej? Czy może otrzymała ona te zmanipulowane informacje od swego małżonka prof.Sadurskiego?

Nie znamy odpowiedzi na te pytania. Natomiast mamy prawo i obowiązek oczekiwać, aby już w najbliższej polskiej audycji na SBS pojawiło się jasne sprostowanie i przeproszenie Słuchaczy za, miejmy nadzieję, niezamierzony błąd.

Osobom przygotowującym dzienniki życzymy bardziej obiektywnych informatorów, a kierownictwu stacji większej dokładności w zapoznawaniu się z przygotowanym materiałem.

Monika Wiench

1 komentarz:

  1. Bardzo fajnie! Podoba mi sie cały blog, a artykuły na bieżąco zamierzam czytać, bo można się wiele dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń