13 kwietnia 2016

Wszystkie projekty ustaw Stowarzyszenia zostaną odrzucone, zapowiada poseł

To co dzieje się w Sejmowej Komisji Petycji to zwykły cyrk. Na posiedzenia nie zapraszani są autorzy petycji, nierzadko posłowie referenci referują nierzetelnie. Petycje odrzucane są zresztą po kolei, także te składane przez Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE, które de facto są projektami ustaw. Inne są albo odrzucone albo przyjmuje się nic nie znaczące dezyderaty (czyli pozór działania, mające zmylić opinię publiczną). Dwa projekty Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość miały być procedowane, miały, ale nic się nie dzieje.

Na ostatniej sejmowej komisji petycji 13 kwietnia, szczególnie oburzony był poseł Jerzy Jachnik (Kukiz'15, ur. 1949 r.), w związku z projektem Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE ws. zniesienia możliwości równoczesnego pobierania uposażenia poselskiego i emerytury, stwierdził że Stowarzyszenie czyni cyrk z tej komisji (czyżby, nie jest obecne na posiedzeniach). Zapowiedział się, że skontaktuje się z autorem (chodzi o prezesa Stowarzyszenia) i z nim porozmawia (sic).

Jak informuje prezes Stowarzyszenia Daniel Alain Korona, rozmowa telefoniczna się odbyła. Była krótka. Prezes Stowarzyszenia stwierdził, że Stowarzyszenie będzie dalej składać projekty, a to co posłowie robią z komisji to cyrk. Posłowi Jachnikowi się nie spodobała ta odpowiedź i zapowiedział, że postara się by wszystkie projekty Stowarzyszenia zostały odrzucone (sic). No cóż jak widać nie decydują względy merytoryczne, dobro społeczne, ale jakieś zwykłe animozje. Nie wnosimy projektów ustaw dla naszej korzyści, ale odpowiadamy na konkretne zapotrzebowania społeczne, które do nas trafiają. Odrzucono już nam 12 projektów, a w sprawie 1 napisano nic nie znaczący dezyderat. Zatem zapowiedzią pana posła się nie przyjmujemy - stwierdza prezes Korona - jeżeli będzie jakiś projekt do złożenia, to go złożymy, a odrzucając go nam nie zaszkodzą, co najwyżej szkodzą obywatelom, na rzecz których projekt zostaje złożony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz