22 kwietnia 2016

Niechciani weterani walki o niepodległość 1956-89

Urząd ds Kombatantów i Osób Represjonowanych 22 kwietnia organizował spotkanie z przedstawicielami organizacji działaczy opozycji antykomunistycznej. Jednak organizacje weteranów walczących o niepodległość w okresie PRL najwyraźniej nie zalicza się do owej opozycji, skoro nie zaproszono nikogo ze Stowarzyszenia Polskiej Partii Niepodległościowej, Kobiet Internowanych i Represjonowanych w stanie wojennym Regionu Mazowsze czy ze Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89. Dodajmy, że są to środowiska które wyrażały negatywny stosunek wobec ustawy z dnia 20 marca 2015 o działaczach opozycji i osób represjonowanych z powodów politycznych, zarzucając jej pozorność i brak właściwego uhonorowania. 

Z kolei niektórzy przedstawiciele organizacji opozycjonistów poparły lub zaakceptowały powyższą ustawę. Czyżby na ich stanowisko wpłynął fakt pobierania emerytur premierowskich? Tymczasem statystyki potwierdzają racje środowisk niepodległościowych oponujących tej ustawie. Weterani nie występują bowiem o status działacza opozycji, gdyż nie wiąże się z tym żadne uprawnienia (poza legitymacją i odznaką). Tzw. świadczenie specjalne (400 zł) uzależnione jest bowiem od bardzo niskiego progu dochodowego, co powoduje iż niewielka liczba osób spełnia te kryteria. W efekcie zaledwie 2% środków zostało wykorzystanych w roku ubiegłym (z 25 mln zł), a w tym roku przewiduje się wykorzystanie zaledwie 10% środków z 50 mln zł przeznaczonych na ten cel.

Próbę sanacji tej sytuacji przedstawiają środowiska niepodległościowe. Wprawdzie nikt formalnie nie sprzeciwia się zgłoszonym propozycjom, ale dziwnym trafem do tej pory jakoś nie mogą się one realnie przebić. Propozycje zmian ustawowych Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89 niby zostały skierowane do dalszych prac w sejmowej komisji petycji, ale w praktyce zostały w niej zamrożone. Z kolei petycja Stowarzyszenia PPN (w rzeczywistości projekt ustawy PIS z poprzedniej kadencji) niby ma być uwzględniona jako poprawka sejmowej komisji petycji do senackiego projektu zmian w ustawie, tyle że nie wiadomo czy i kiedy to nastąpi. Sam projekt senacki (zwany projektem Rulewskiego) zaś niczego nie rozwiązuje, jedynie minimalnie podwyższa progi dochodowe. Czy PIS zgłosi w trakcie prac poprawki oczekiwane przez środowiska niepodległościowe?

Jak widać weterani walki o niepodległość 1956-89 wciąż są niechciani. Wszak walczyli oni o niepodległość Polski, a nie o PRL-bis zwany później III RP (za którą opowiedziały się środowiska przy okrągłym stole).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz