6 września 2015

Nielegalni imigranci zamieniają życie mieszkańców w piekło

Hordy nielegalnych imigrantów powoli zamieniają życie mieszkańców greckiej wyspy Lesbos w prawdziwe piekło. Około tysięczna grupa uchodźców wywołała zamieszki. Do tej pory spokojne, normalne życie mieszkańców wyspy zamienił się w prawdziwy horror. Mieszkają czują się zagrożeni, nie mogą iść do pracy, dzieci nie mogą iść do szkoły. 
Z kolei bloger podróżnik Kamil Bulonis tak opisuje co wyprawiają imigranci na granicy włosko-austriackiej: Widziałem jak otoczyli samochód starszej Włoszki, wyciągnęli ją za włosy z samochodu i chcieli tym samochodem odjechać. Autokar w którym się znajdowałem z grupą próbowano rozhuśtać? Rzucano w nas gównem, walili w drzwi żeby je kierowca otworzył, pluli na szybę… Pytam się w jakim celu? Jak ta dzicz ma się zasymilować w Niemczech? Czułem się przez chwilę jak na wojnie…
Mainstreamowe media w Europie – jakoś tych faktów nie eksponują. Najwyraźniej nie pasują do kreowanego obrazu biednych imigrantów, którzy tylko pragną spokojnego życia w Europie. Z kolei rządy państw UE, najwyraźniej mają gdzieś swoich obywateli i dalej ogłaszają przyjmowanie uchodźców, nakręcając spiralę, która doprowadzi do upadku Europy.
Nie łudźmy się, polskie władze (PO) deklarują oficjalnie 2 tys, ale wystarczy jeden nakaz z Brukseli i przyjmą dużo większe ilości (szef urzędu ds. cudzoziemców mówił nawet o 30 tys.) I wtedy życie Polaków także zamienią w piekło.


NIE DLA UNIJNEJ OKUPACJI, NIE DLA IMIGRANCKIEJ INWAZJI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz