2 czerwca 2014

Grożą lekarzom za deklarację wiary

Ponad 3 tys. lekarzy podpisała się pod "Deklaracją Wiary", w której sygnatariusze uznają, że ciało ludzkie i życie jest darem Boga i w związku z tym jest święte i nietykalne. Akcję podpisów zainicjowała Wanda Półtawska, bliska przyjaciółka Św. pamięci Jana Pawła II. Deklaracja wywołuje furię środowisk lewicowych, mainstreamu i rządu. Środowiska lewicowe domagają się pozbawiania zawodu, wyrzucenia ze stanowisk lekarzy którzy podpisali się pod deklaracją (Czyżby Konstytucja o wolności słowa nie obowiązywała lekarzy?). Z kolei wiceminister zdrowia Sławomir Neumann (PO) grozi lekarzom, którzy podpisali deklarację, że będziemy wyciągali konsekwencje i jeśli komuś wiara nie pozwala być lekarzem, to nim nie będzie.  (Czyżby minister nie wiedział, że istnieje w polskim prawie dla lekarzy klauzula sumienia?)
Przypomnijmy tym idiotom, bo trudno ich inaczej nazwać, że już dzisiaj obserwujemy brak lekarzy, długie kolejki do specjalistów. Próba zastraszania czy pozbawiania zawodu lekarzy, którzy odmawiają aborcji, in vitro, pigułek wczesnoporonnych czy innych zbędnych trucizn, na pewno sytuację w służbie zdrowia nie polepszy, a raczej pogorszy. Jak pacjenci będą mogli się leczyć, jeżeli jedynego lekarza w danej miejscowości wyrzuci się za deklarację wiary? Może zatem trzeba ministra Neumanna zwolnić z funkcji ministra, bo najwyraźniej brakuje mu elementarnej wyobraźni.

Popieramy lekarzy, którzy podpisali "DEKLARACJĘ WIARY"!
Mamy do czynienia z absurdalną nagonką na lekarzy, którzy podpisali Deklarację WiaryPrzypomnijmy, że Deklaracja jest pomysłem pani dr Wandy Półtawskiej, bliskiej przyjaciółki Jana Pawła II. Pokażmy, że zależy nam na tym, aby lekarze nie bali się odważnie stawać po stronie godności człowieka i aby wykonywali swoje powołanie zgodnie z prawym sumieniem.
Pani dr Wanda Półtawska napisała, że Jan Paweł II "cierpiał, widząc postępujący spadek moralności, ale uważał, że lekarze mogliby temu zapobiec, gdyby szerzyli prawdę o ludzkiej płciowości i płodności, o "teologii ciała”. Wielokrotnie powtarzał: "Stwórzcie mocny związek lekarzy katolickich, żeby zapanować nad opinią publiczną” – nie doszło do tego, ani w Polsce, ani na poziomie Europy, ani świata. Śledził losy coraz bardziej zniszczonej rodziny i bronił godności osoby ludzkiej – przemawiał do wszystkich, wszędzie i spodziewał się pomocy od lekarzy – ale zawiódł się… Byłam świadkiem Jego reakcji na wiadomość, że polski Parlament zatwierdził prawo zabijania nienarodzonych chorych dzieci. Wzburzył się jak rzadko, jak prawie nigdy – uderzył pięścią w stół i zawołał: "A gdzie są pediatrzy? Dlaczego nie bronią chorych dzieci, dlaczego nie reagują?”. Pomyślałam więc, że może teraz, kiedy tyle osób w Polsce zastanawia się, jak przeżyć kanonizację, jak się do niej przygotować. Może teraz lekarze wierzący, katolicy mogliby przecież zareagować i przyznać się do Niego i Jego nauki i jako votum wdzięczności dla Boga i dla Jana Pawła II ujawnić światu, że są praktykującymi katolikami, że są wierni. Nie chodzi o uczone referaty, o metody, o technikę, ale o proste, jasne wyznanie wiary. Proponuję wszystkim kolegom i studentom podpisanie "deklaracji wiary” – a pomysł dyktuje mi po prostu sumienie, po prostu muszę."
Aby wyrazić poparcie dla lekarzy podpisanych pod deklaracją, wystarczy kliknąć: 
W obliczu wielu komentarzy, jakoby deklaracja była niezgodna z prawem, publikujemy tekst z oficjalnej strony Deklaracji:
Sąd Lekarski o Deklaracji Wiary: Podpisywanie przez lekarzy katolickich Deklaracji Wiary jest zgodne z prawem. Zapewnia o tym Naczelny Sąd Lekarski. "W świetle przepisów Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz wynikającej z Konstytucji RP wolności wyznania nie ma absolutnie żadnych podstaw do wyciągania konsekwencji wobec lekarzy, którzy podpisali tzw. Deklarację Wiary” – stwierdza NSL. W piśmie przysłanym na adres administratorów strony www.deklaracja-wiary.pl, gdzie spływają podpisy, Kancelaria Naczelnego Sądu Lekarskiego zapewniła, że poszczególni medycy mają prawo się pod nią podpisywać. NSL wyjaśnił, że wśród norm postępowania zawartych w Kodeksie Etyki Lekarskiej nie ma zakazu podpisywania deklaracji o charakterze wyznaniowym, etycznym czy kulturowym."Wolność wyznania gwarantowana Konstytucją RP pozwala na podpisywanie tego typu dokumentów nie tylko lekarzom wyznania chrześcijańskiego ale również innych wyznań. Nie można zatem stwierdzić, iż podpisanie tzw. Deklaracji Wiary stanowi naruszenie Kodeksu Etyki Lekarskiej” – zapewniono. Pod Deklaracją Wiary, z inicjatywy doktor Wandy Półtawskiej, podpisało się dotychczas ponad 3 tysiące medyków. Z lewej strony sceny politycznej pojawiły się głosy, że działają wbrew prawu. Deklaracja Wiary głosi m.in., że podstawą godności i wolności lekarza katolika "jest wyłącznie jego sumienie oświecone Duchem Świętym i nauką Kościoła i ma on prawo działania zgodnie ze swoim sumieniem i etyką lekarską, która uwzględnia prawo sprzeciwu wobec działań niezgodnych z sumieniem”. IAR/ab/
Aby wyrazić poparcie, wystarczy kliknąć:
Wiadomość z poparciem trafi do Ministerstwa Zdrowia oraz Kancelarii Naczelnego Sądu Lekarskiego.
Serdecznie pozdrawiam w imieniu międzynarodowego Zespołu CitizenGO
Magdalena Korzekwa
Polish Campaigns Manager
------
CitizenGO jest organizacją aktywnych obywateli,którzy bronią życia człowieka, rodziny i wolności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz