14 marca 2014

Sąd przyznaje, iż przepisy prawne wywołują zamieszanie i spodziewa się ich zmiany

14 marca 2014 r. Sąd Rejonowy Warszawa Śródmieście. Rozprawa ws. aktualizacji opłat użytkowania wieczystego z powództwa pani Doroty (reprezentowanej przez męża) i z udziałem Stowarzyszenia Interesu Społecznego "Wieczyste", które zostało dopuszczone do postępowania. Rozprawa trwała blisko 1h 15 minut. Sąd odniósł się do sprzeciwu wobec doręczenia przez firmę Inpost i PGP, wskazując że są problemy, ale nie jest właściwym adresatem, natomiast może przekazać uwagi do przewodniczącego wydziału. Sąd także pouczył stronę powodową, iż pełnomocnictwa strony pozwanej wprawdzie wystawiono w imieniu 4 podmiotów (w tym 2 - Prezydenta Miasta i Urzędu Miasta - nie mających zdolności procesowej), tym niemniej nie ulega wątpliwości, iż pozwanym w sprawie jest Miasto Stołeczne Warszawa. Odnośnie wniosku o ustalenie stron postępowania (czyli czy pozwanym jest pozwanym, a powód powodem) Sąd uznał je za właściwe, wskazując że podziela zdanie iż przepisy wprowadzają zamieszenie, ale jednak uznał iż art.80 ust.2 u.g.n. stanowi wyraźnie, że to "wniosek do SKO zastępuje pozew" czyli określa charakter powoda i pozwanego w sprawie.
Skoro strona powodowa powołała się na art.229 kpc czyli nie kwestionowała wyceny nieruchomości, sprawa dotyczyła tylko wniosków formalnych. Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" wniosło o zawieszenie postępowania, w związku ze skargą Stowarzyszenia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na tzw. uchwałę kompetencyjną w zakresie kompetencji do aktualizacji opłat wieczystego użytkowania, jednak Sąd ten wniosek oddalił, uważając iż skoro sprawa ma charakter cywilny, kwestia uchwały nie będzie miała wpływu. Sąd oddalił wniosek o skierowanie zapytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego ws. niezgodności z konstytucją art.80 ust.2 u.g.n. tj. iż użytkownik wieczysty jest powodem także w sytuacji zgłoszenia sprzeciwu przez właściciela nieruchomosci (M.St,Warszawa). Zdaniem Sądu "powództwo" następuje wraz z odwołaniem do SKO, czyli na wcześniejszym etapie. Stowarzyszenie złożyło w obu sprawach zastrzeżenie, gdyż wypowiedzenie i pełnomocnictwa powoływały się na uchwałę kompetencyjną, a co do przepisu art.80 ust.2 zd.2 zwróciło uwagę, iż w normalnym trybie powództwo można wnieść przez okres 3 lat od zaistnienia roszczenia, a nie 30 dni.
Na koniec Stowarzyszenie podniosło, że wypowiedzenia nie dokonał formalnie właściciel nieruchomości, nie ma żadnej wzmianki, a zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego takie odniesienie powinno być zawarte. Sąd zamknął rozprawę, ale odroczył wydanie wyroku do 27 marca, gdyż chce jeszcze zbadać dodatkowe kwestie związane z wypowiedzeniem.
Sąd stwierdził także, iż spodziewa się w końcu zmiany przepisów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz