27 lutego 2014

Niecodzienny widok - europoseł z PO zatrzymany i w kajdankach

Europoseł zatrzymany i w kajdankach to niecodzienny widok. Polscy oficjele i osoby ze świecznika uważają, że wszystko im wolno, że są poza regułami zwykłych śmiertelników. Pamiętamy awanturę jaką wywołał niegdyś na pokładzie Lufthansy Jan Rokita i jego okrzyk "Niemcy biją", przypadki takich zachowań można mnozyć. Jak to, ja ważna persona - a tu stewardessa, urzędnik z lotniska, z kontroli granicznej, z policji ma czelność żądać wylegitymowania. Takim też sposobem myślenia wykazał się prawdopodobnie europoseł, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego - Jacek Protasiewicz.
Według niemieckiego Bildt europoseł PO miał słaniać się na nogach i bez ładu mówić do siebie. Obsługa lotniska podjęła interwencję, gdy ten zabrał wózek bagażowy innemu pasażerowi sprzed nosa i pobiegł z rzeczami ku wyjściu z holu. Protasiewicza zatrzymał celnik i zażądał od niego dowodu tożsamości. Wówczas polityk PO miał zacząć wyzywać celnika od "Hitlera" i "nazisty". "Byłeś kiedykolwiek w Auschwitz?”
Europoseł przedstawia inną wersję wydarzeń, jakoby młody funkcjonariusz miał po odprawie bagażowej mu powiedzieć "raus", a gdy ten zwrócił mu uwagę, wówczas miało dojść do incydentu, zatrzymania posła i odprowadzenia w kajdankach przez funkcjonariuszy policji. Niezależnie od wszystkiego awanturę na lotniku we Frankfurcie spowodował europoseł, czemu zabrał wózek bagażowy innemy pasażerowi, czemu był jak wynika z relacji prasowej pod wpływem alkoholu (pomijam czy był pijany czy tylko lekko podchmielowy). Taka postawa nie przystoi europosłowi.

1 komentarz:

  1. Jestem świeżo po jego dosyć szczegółowych tłumaczeniach na konferencji prasowej, dosyć dobrze się tłumaczył ale - kilka razy powtórzył że się nie zataczał, raczej słabej głowy ukryć nie umiał, chłop ok 50 letni już powinien mieć wewnętrzna kontrolkę i wiedzieć też że istnieje coś takiego jak chuch, w sumie podejrzewam że piersiówki używa, czujność go opuściła bo ma poczucie że kabzę już nabił, ot peowiec.

    OdpowiedzUsuń