18 września 2013

PODATKU OD RABATU CENOWEGO NIE BĘDZIE?

Stowarzyszenie Interesu Społecznego (NSZZ WYZWOLENIE) wystąpiło do Ministerstwa Finansów o wyjaśnienie czy wysokość udzielanych rabatów cenowych przy sprzedaży usług komunikacji miejskiej (lub innych usług) tytułem wprowadzonych np. kart miejskich lub innych kart rabatowych stanowi przychód z innego źródła podlegającego opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Ministerstwo Finansów na początku zastrzegło, że w zasadzie jest to sprawa raczej z zakresu interpretacji podatkowej, a organem właściwym jest dyrektor izby skarbowej. Tym niemniej Ministerstwo informuje, że:
Wśród źródeł prawa, o których mowa w art. 87 Konstytucji RP, wymienione są także akty prawa miejscowego (ust. 2 tego artykułu) będące źródłem powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej na obszarze działania organów, które je ustanowiły. Powyższe oznacza, że organy samorządu terytorialnego zostały wyposażone w kompetencję do wydawania aktów prawnych. Jednostka samorządu terytorialnego, jaką jest gmina, posiada kompetencję do wydawania aktów prawa miejscowego w formie uchwał rady gminy (odpowiednio uchwał rad miejskich lub rad miasta) oraz przepisów porządkowych. Przykładem tego rodzaju źródeł powszechnie obowiązującego prawa są uchwały ww. organów ustalające wymiar ulg za usługi przewozowe środkami komunikacji miejskiej (w tym wysokość rabatów).
Na gruncie przepisów ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, późn. zm.), wynikająca z uchwał rady gminy (odpowiednio uchwał rad miejskich lub rad miasta) wysokość udzielonych rabatów cenowych przy sprzedaży usług komunikacji miejskiej, nie rodzi obowiązku podatkowego w tym podatku, gdyż wynika z aktu prawa miejscowego będącego źródłem powszechnie obowiązującego prawa mającego charakter generalno-abstrakcyjny a nie indywidualno-konkretny.
(PISMO Ministerstwa Finansów z dn. 18 września - DD3/016/1/MCA/13/RWPD-95237/13)

Zatem od rabatu cenowego w komunikacji miejskiej (gdy wynika ona z uchwały Rady Gminy) podatku być nie powinno. Dotyczy to także Karty Warszawiaka, Stowarzyszenie przypomni to stanowisko, gdy fiskus zapragnie opodatkować mieszkańców Warszawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz